2,2 mln zł odszkodowań za korzystanie z nielegalnego oprogramowania przez polskie firmy ubiegłym roku
Na mocy ugód i wyroków sądowych za korzystanie przez firmy z nielicencjonowanego oprogramowania, producenci zrzeszeni w organizacji branżowej BSA uzyskali w ubiegłym roku 2,2 mln zł odszkodowań. To o 46 proc. więcej niż rok wcześniej. Kwota odszkodowań na mocy ugód wzrosła o 23 proc., na mocy wyroków sądowych o ponad 50 proc.
Korzystanie z nielegalnego oprogramowania obejmuje dwa przestępstwa: uzyskania programu komputerowego bez zgody osoby uprawnionej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 278 §2 k.k.) lub rozpowszechniania programu komputerowego bez uprawnienia lub wbrew jego warunkom (art. 116 §1 i inne ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych). W latach 2012-17 firmy i prywatne osoby zapłaciły na mocy ugód i wyroków sądowych ponad 12 mln złotych odszkodowań.
Z badań organizacji zrzeszającej producentów legalnego oprogramowania BSA - The Software Alliance wynika, że problem używanie oprogramowania z nielegalnych źródeł wciąż jest w Polsce poważnym problemem. Mimo tego, tzw. stopa piractwa spada w ciągu ostatnich trzech lat z poziomu 53 proc. w roku 2011 do 48 proc. w 2015.
- Z drugiej strony, pomimo tego spadku skala naruszania praw autorskich do oprogramowania jest w Polsce nadal wysoka w porównaniu do średniej w UE, wynoszącej 29 proc. czy średniej światowej na poziomie 38 proc. - komentuje Bartłomiej Witucki, przedstawiciel BSA w Polsce.
Organizacja podjęła w ubiegłym roku ponad 800 czynności procesowych wobec firm i osób naruszających przepisy w zakresie korzystania z programów komputerowych.
Tak wysoki współczynnik korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania jest m.in. wynikiem niedostatecznej świadomości polskich przedsiębiorców w zakresie ryzyk z tym związanych, w szczególności zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa, a także konsekwencji prawnych i finansowych
- Wydaje się, że dostosowanie się do nowych obowiązków w zakresie danych osobowych wynikających z wchodzącego niedługo w życie rozporządzenia RODO jest dobrą okazją, aby każde przedsiębiorstwo w Polsce przeanalizowało, jak faktycznie zarządza się w firmie nie tylko danymi osobowymi, ale także zasobami informatycznymi w postaci oprogramowania - ocenia Witucki.
BSA (The Software Alliance) jest światową organizacją reprezentującą branżę oprogramowania komputerowego przed rządami i na rynku międzynarodowym.
Dołącz do dyskusji: 2,2 mln zł odszkodowań za korzystanie z nielegalnego oprogramowania przez polskie firmy ubiegłym roku