Andrzej Gmitruk żegna się z Polsat Sport, krytykując Mateusza Borka jako promotora
Trener i menedżer bokserski Andrzej Gmitruk zrezygnował z dalszej współpracy z Polsat Sport, w którym jako ekspert komentował walki, uzasadniając to nieetycznymi jego zdaniem działaniami Mateusza Borka jako promotora bokserskiego. - Za długo znam i szanuję Andrzeja Gmitruka, by się do tego odnosić. Jeśli to są jego rzeczywiste odczucia, to jest mi po ludzku przykro, bo zawsze nasze relacje były więcej niż fajne - odpowiada Borek.
Gmitruk współpracował z Polsat Sport przez kilka lat, najczęściej komentował walki bokserskie wspólnie z Andrzejem Kostyrą, szefem działu sportowego „Super Expressu”. O swojej rezygnacji poinformował w niedzielę wieczorem na Twitterze.
- Atmosfera z która ostatnimi czasy przyszło mi się zmierzyć, brak poszanowania mojej pracy, osiągnięć zawodowych oraz nagminne wykorzystywanie wpływów telewizyjnych do osiągnięcia swoich prywatnych celów biznesowych, przez pracownika stacji, będącego jednocześnie promotorem boksu zawodowego, czyli sugestie, wpływanie na zawodników czy trenerów itp. działania, co według mojej oceny, jest, niedopuszczalne oraz bardzo szkodliwe dla Polskiego Boksu zawodowego - opisał powody.
Od wiosny ub.r. Mateusz Borek, dziennikarz sportowy Polsat Sport (zajmuje się głównie piłką nożną, przy galach boksu i KSW pracuje jako reporter lub prowadzący studio) działa też jako promotor bokserski, jego pierwszą zorganizowaną galą była Polsat Boxing Night, która odbyła się 24 czerwca ub.r. w gdańskiej Ergo Arenie.
- Za długo znam i szanuję Andrzeja Gmitruka, by się do tego odnosić. Jeśli to są jego rzeczywiste odczucia, to jest mi po ludzku przykro, bo zawsze nasze relacje były więcej niż fajne - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Borek poproszony o komentarz do wpisu Gmitruka. - Życie. Życzę trenerowi zdrowia i sukcesów z podopiecznymi - zaznaczył.
Andrzej Gmitruk jako trener współpracował m.in. z Tomaszem Adamkiem, Andrzejem Gołotą i Dariuszem Kosedowskim i Mateuszem Masternakiem. Obecnie trenuje m.in. Macieja Sulęckiego i Izuagbe Ugonoh.
Według danych Nielsen Audience Measurement w styczniu br. Polsat Sport zanotował 0,32 proc. udziału w rynku oglądalności.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Gmitruk żegna się z Polsat Sport, krytykując Mateusza Borka jako promotora
Cholera, jak ten czas szybko leci. Jeszcze wczoraj był luty, a tu się okazuje, że już czerwiec za nami...