Credo tygodnika „Do Rzeczy”: zaufanie czytelników jest nadrzędnym celem redakcji
- Najważniejszym punktem odniesienia dla publicystów i dziennikarzy tygodnika będą czytelnicy. Zdobycie i zachowanie ich zaufania jest nadrzędnym celem redakcji - głosi credo „Tygodnika Do Rzeczy” podpisane przez naczelnego i wydawcę pisma.
W credo jest mowa, że Do Rzeczy” będzie pismem konserwatywno-liberalnym. - Konserwatywnym, bo szanuje tradycję chrześcijańską, odwołuje się do sprawdzonych i trwałych zasad etycznych w życiu publicznym, przeciwstawia się eksperymentom społecznym, które podkopują i naruszają odziedziczony ład wartości, bo poważnie traktuje polską pamięć narodową, niepodległość państwa i jego podmiotowość - głosi credo tytułu. - Liberalnym, bo popiera wolność gospodarczą, docenia przedsiębiorczość i twardo będzie stawał obronie nieskrępowanej wolności słowa oraz swobody debaty publicznej - czytamy dalej.
Redaktor naczelny i wydawca zapowiadają, że „tygodnik chce być wyrazistym głosem w polskiej debacie publicznej. - Głosem, który ma wpływ na opinię publiczną, który się słyszy i bierze pod uwagę. Ale ma to być głos niezależny, wolny od partyjnych uwikłań, reprezentujący interes ogółu - czytamy w credo.
- Dlatego redakcja, wydawca i dziennikarze zamierzają przestrzegać Kodeksu Dobrych Praktyk, dokumentu opracowanego i przyjętego w 2005 r. przez Izbę Wydawców Prasy, jak również szanować inne kodeksy i wysokie standardy związane z zawodem dziennikarza - jak np. Karta Etyki Mediów (Rady Etyki Mediów), czy Kodeks Etyki Dziennikarskiej (Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich) - głosi deklaracja.
Pod tekstem credo podpisy złożyli redaktor naczelny „Do Rzeczy” Paweł Lisicki oraz większościowy udziałowiec tytułu Michał M. Lisiecki.
„Do Rzeczy” zadebiutuje na rynku w piątek 25 stycznia br. w nakładzie 200 tys. egz. Tytuł tworzą głównie byli publicyści i dziennikarze „Uważam Rze” (więcej na ten temat)
Dołącz do dyskusji: Credo tygodnika „Do Rzeczy”: zaufanie czytelników jest nadrzędnym celem redakcji