Daniel Przygoda: Just do it

Motto życiowe
Just do it

Data i miejsce urodzenia
Maj 1985, Warszawa

Studia
Socjologia (ISNS UW)

Pierwsze zarobione pieniądze...
Pierwsze zarobione pieniądze sprawiły, że powiało niezależnością.

Pierwsza praca ...
Przez dwa miesiące obdzwaniałem wszystkie szkoły w Polsce z ofertą pewnego wydawnictwa językowego. 8 -16 z tą samą formułką razy kilkanaście tysięcy.

Moja kariera
Nie lubię słowa kariera.

Moja praca to...
Praca to dla mnie bardzo ważny element życia.

Nie chciałbym pracować dla...
Nie chciałbym pracować dla kogoś kogo nie szanuję.

Szefem jestem...
Jeszcze nie jestem szefem ;) Gdybym był to chciałbym być szefem mądrym i empatycznym, ale kiedy trzeba także stanowczym. Z tych szefów, którzy swoim przykładem pokazują, że to co robią – robią na serio, z pasją i oddaniem ale także z mega skupieniem się na potrzebach, nastrojach podwładnych.

U pracowników cenię ...
Szczerość i zaangażowanie.

Nie przyjąłbym do pracy...
Obiboka celebryty.

Konkurencja to...
Najlepsi nauczyciele, nawet jeśli popełniają błędy.

Czuję satysfakcję, gdy...
to co zrobię przełoży się na realne efekty.

Najbardziej stresuje mnie...
Gdy sypie się źle zarządzany proces i potem człowiek zmuszony jest do nadrabiania po godzinach.

Kampanie, które dodają mi skrzydeł
Najbardziej lubię kampanie prowadzone przez Nike, chociaż ostatnio także Adidas potrafi pokazać coś wyjątkowego.

W marketingu najważniejsze jest...
Zaspokajanie potrzeb konsumentów oraz dowożenie wyników finansowych. Te dwie rzeczy są dla mnie równoważne.

Najtrudniejsze zawodowe wyzwania uczą ...
Pokory, ale też uczą gdzie są granice, których nie warto przekraczać.

Najbardziej obiecujące nowe trendy w marketingu, to...
Wiem, że to już któryś tam z kolei rok mobile, ale powiem to. Mobilność wynikająca
z coraz bardziej widocznej wszechmocy smartfonów doprowadzi do rzeczywistości
z bardzo ograniczoną rolą telewizji i komputerów stacjonarnych. Liczę też, że
w niedalekiej przyszłości zmieni rolę outdooru (ten pewnie nie zniknie, ale zakładam, że stanie się poniekąd responsywny i uspołeczniony).

Niezastąpiony gadżet
Nie będę przesadnie oryginalny – smartfon.

Najwięcej zarobiłem na
Nie liczyłem nigdy, jakoś nie patrzę na życie i wykonywane przeze mnie rzeczy przez pryzmat monet.

Hobby ...
Biegam i jeżdżę na rowerze.

Sporty ekstremalne to dla mnie.
To dowód na to, że dla człowieka, który chce niemal nie ma ograniczeń.

Wakacje spędzam...
Z bliskimi.

W kuchni moją specjalnością jest...
Dania na bazie szpinaku. Polecam.

Zawsze znajdę czas na...
Spotkania ze znajomymi, czytanie.

Telefon komórkowy to dla mnie
Książka telefoniczna, notatnik, dziennik, kiosk z prasą i książkami.

Brzydzę się...
Zakłamaniem, zakulisowymi grami oraz nieumiejętnością mówienia w twarz tego, co się myśli. Brzydzi mnie także zwyczajne ludzkie chamstwo.

Zazdroszczę...
Niektórym kreatywnym z USA i kilku krajów Europy Zachodniej oraz Ameryki Południowej, czy Azji.

Boję się...
Że wysiądzie mi organizm kiedy będę go najbardziej potrzebował.

Marzę o ...
Jeżdżeniu bez planu, wsiadaniu w przypadkowe pociągi, samoloty i lądowaniu w totalnie niezaplanowanych destynacjach.

Internet to dla mnie...
Wszechświat.

Polityka to dla mnie...
Przedziwna sytuacja. Chciałbym, żeby stała na wyższym poziomie i rozwiązywała realne problemy. A tymczasem chłopcy i dziewczęta partyjni przede wszystkim skupiają się na sobie. Raz na jakiś czas biorąc to jeden to drugi temat na tapetę, tylko po to, żeby przerobić go na amunicję i oddać salwę w stronę przeciwników. Czasem coś tam uchwalą sensownego, ale raczej nie widzę w tym stuprocentowej ciągłości i żelaznej pozbawionej emocji logiki.

Podróże to dla mnie...
Sposób na przewartościowanie swojego sposobu myślenia, na nabranie dystansu do rzeczy i do rzeczywistości.

Ludzi oceniam ...
Poznacie ich po czynach.

Słucham....
Niemal wszystkiego poza disco polo.

Oglądam...
Reklamy, klipy, seriale, filmy.

Czytam...
Michel Houellebecq, Philip Roth, Szczepan Twardoch i wielu innych. „Polityka”, „Haaretz” i „The New Yorker”.

Nie mógłbym się obejść bez...
Ludzi, książek, roweru, smartfonu (w tej kolejności)

Czas wolny spędzam ....
Kontemplując rzeczywistość podczas spotkań ze znajomymi, biegania, jeżdżenia na rowerze etc.

W Polsce zmieniłbym ...
Mentalność. Więcej uśmiechu, więcej zadowolenia z tego co mamy, mniej narzekania.

Jestem...
Jestem-który-jestem