SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Hanna Lis ponownie zawieszona. Czy zniknie z 'Wiadomości' na stałe?

Hanna Lis została wczoraj kolejny raz zawieszona w prowadzeniu "Wiadomości" TVP 1. Poszło o to, że podczas poniedziałkowego wydania prezenterka nie przeczytała fragmentu zapowiedzi do materiału. Możliwe, że do prowadzenia programu już nie wróci wcale.

W całej sprawie poszło o zapowiedź do relacji Joanny Wajdy dotyczącej rankingu europarlamentarzystów. Zapowiadając ów materiał Hanna Lis powiedziała: "W porównaniu z posłami na Wiejskiej mają bajeczne zarobki. Europosłowie, o czym nieczęsto się mówi, mają też gigantyczną odpowiedzialność. To właśnie w Brukseli powstaje 60 procent polskiego prawa. Kto wykonuje dla Polski dobrą robotę, a kto się obija".

To jednak nie była całość tekstu jaki miała przeczytać prezenterka. Bowiem tuż przed wydaniem wiceszef "Wiadomości" Krzysztof Trębski dopisał do tej zapowiedzi dodatkowy fragment. Znalazła się w nim informacja, że prezentowany ranking europosłów został przygotowany przez Instytut Spraw Publicznych, którego szefowa startuje do Europarlamentu z list PO. Prezenterka ów fragment jednak bez zgody szefów pominęła, dlatego wczoraj ok. 15.00 została odsunięta od prowadzenia "Wiadomości". Taką przyczynę zawieszenia Lis potwierdził nam wczoraj p.o. rzecznik prasowy TVP Daniel Jabłoński, który dodał, że decyzja ta wynikała z "dbałości o rzetelny przekaz informacji w telewizji publicznej".

Hanna Lis odmówiła nam wczoraj komentarza do przyczyn swojego zawieszenia, zasłaniając się kontraktem, który zabrania jej rozmów z prasą. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl. po godz. 15.00 potwierdziła jednak, że poprowadzi tego dnia program "Temat dnia". Ale ostatecznie została zawieszona w prowadzeniu także tej audycji. Zastąpił ją Marcin Szczepański. Natomiast wczorajsze wydanie "Wiadomości" o 19.30 zamiast Lis poprowadziła ściągnięta do redakcji Małgorzata Wyszyńska.

Prezenterka znikała z grafika "Wiadomości" w przeszłości już dwa razy. Pierwszy raz w czerwcu ub.r., zaledwie po trzech dniach pracy sama zrezygnowała z prowadzenia dziennika. Poszło o materiał o reprywatyzacji Krzysztofa Czyszkowskiego, którego Lis nie chciała dopuścić na antenę i obronę Lecha Wałęsy - słowa, która wypadły z materiału o byłym przywódcy "Solidarności" prezenterka dopowiedziała po relacji. Na antenę wróciła po 10 dniach. Drugi raz Lis znikła w grudniu ub.r. Wtedy została zawieszona, bo "utraciła zaufanie" ówczesnego szefa "Wiadomości" Krzysztofa Raka. Do prowadzenia programu wróciła w styczniu br., po tym jak nowym prezesem TVP na miejsce Andrzeja Urbańskiego został Piotr Farfał.

Teraz Hanna Lis na pewno nie poprowadzi "Wiadomości" do końca tygodnia. Jak podaje "Rzeczpospolita", w Telewizji Polskiej można usłyszeć, że do prowadzenia programu tym razem nie wróci już w ogóle. Pogłoski, że TVP zerwie kontrakt z Lis pojawiały się już jednak przy poprzednich zniknięciach prezenterki z grafika "Wiadomości" i zawsze okazywały się nieprawdziwe.

Dołącz do dyskusji: Hanna Lis ponownie zawieszona. Czy zniknie z 'Wiadomości' na stałe?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl