Intermarche ma zwrócić wsteczne rabaty
Prezes UOKiK nakazał właścicielowi sieci sklepów Intermarche zwrot rabatów niesłusznie pobranych od dostawców produktów rolno-spożywczych. Kwoty mają zostać oddane z odsetkami. Regulator za tzw. rabaty retrospektywne ukarał wcześniej m.in. właściciela Biedronki, Eurocash i Kaufland.
W ramach postępowania Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił, że spółka SCA PR Polska, pełniąca rolę centrali zakupowej dla sklepów Intermarche, umowy z dostawcami produktów rolno-spożywczych na dany rok podpisywała z opóźnieniem. W konsekwencji dostawcy przez pierwszą część roku nie mieli pewności, na jakich warunkach zostanie wstecznie rozliczona sprzedaż.
Ponadto centrala zakupowa Intermarche nakładała na dostawców udzielanie dodatkowych rabatów, których nie było w pierwotnych umowach o dostawach, oraz pobierała rabat retrospektywny, mimo że w danym okresie rozliczeniowym nie osiągnięto wskazanego w poprzedniej umowie poziomu obrotów.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
- Niedopuszczalna jest sytuacja, w której dostawcy produktów nawet przez kilka miesięcy nie wiedzą, jakie wynagrodzenie otrzymają za sprzedane towary lub ich dochody są zmniejszane poprzez rabaty retrospektywne, które nie wynikają z podpisanych umów - podkreśla Marek Chróstny, prezes UOKiK.
Nakaz zwrotu dostawcom niesłusznych rabatów
Na SCA PR nałożono zobowiązanie do zwrotu dostawcom kwot, wraz z odsetkami, pobranych jako rabaty, które zakwestionował UOKiK. Spółka ma też przestać zawierać z dostawcami umowy określające warunki rabatów na dany rok już po jego rozpoczęciu, z mocą wsteczną.
- Zobowiązanie dotyczy również umów zawartych na 2023 rok i dostawców produktów rolno-spożywczych, którzy zobowiązani są do udzielania rabatu po osiągnięciu progu obrotowego. Spółka zwróci się do nich z propozycją zmiany umowy, tak aby wysokość rabatu zależna była od wartości zakupów produktów w okresie od dnia zawarcia umowy (a nie jak dotychczas od początku roku) do końca 2023 roku - zaznaczono w komunikacie Urzędu.
❗️Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zobowiązał spółkę SCA PR, odpowiedzialną za zakupy w sieci Intermarche, do zmiany praktyk.
❗️Spółka zmieni umowy oraz odda dostawcom produktów rolno-spożywczych niesłusznie pobrane rabaty.
Szczegóły 🔗https://t.co/hnDtghHxYB pic.twitter.com/9Ng8aoYTuE— UOKiK (@UOKiKgovPL) November 7, 2023
Rekordowa kara dla Biedronki
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w ostatnich latach wydał już kilka decyzji dotyczących opłat pobieranych od dostawców przez duże sieci handlowe. Pod koniec 2020 roku nałożył ponad 723 mln zł kary na właściciela sieci dyskontów Biedronka, uznając, że Jeronimo Martins Polska stosowała wobec dostawców produktów spożywczych, głównie owoców i warzyw, nieuczciwe rabaty retrospektywne. To rekordowa kara od UOKiK-u za nadużywanie pozycji rynkowej w relacjach biznesowych. Jeronimo Martins Polska podkreśliło, że nie zgadza się z zarzutami i odwoła się do sądu.
Eurocash, do którego należą m.in. sieci sklepów ABC, Delikatesy Centrum, Lewiatan, Gama, Groszek i Euro Sklep, został ukarany kwotą 76 mln zł za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej w relacjach z dostawcami produktów rolnych i spożywczych. Natomiast właściciel sieci Kaufland za podobne działania ma zapłacić 124 mln zł grzywny.
UOKiK podaje, że obecnie prowadzi m.in. postepowania dotyczące opłat logistycznych pobieranych przez Carrefour Polska i Auchan Polska.
Dołącz do dyskusji: Intermarche ma zwrócić wsteczne rabaty