SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Program Michała Pola zniknął z Kanału Sportowego

Program „Polowanie” Michała Pola przestał ukazywać się w Kanale Sportowym. Ostatni odcinek pojawił się trzy miesiące temu. To audycja, w której dziennikarz podejmował tematy nie tylko dotyczące sportu. 
 

fot. Kanał Sportowy fot. Kanał Sportowy

Na początku grudnia ub. r. podawaliśmy, że na Kanale Sportowym zadebiutował nowy cykl „Polowanie”. Michał Pol komentował w nim wydarzenia nie tylko ze świata sportu.

Jak sprawdziliśmy, format przestał ukazywać się na dobre trzy miesiące temu. Do marca br. był nadawany w pierwotnej formule, zawierając treści dotyczące nie tylko sportu. Takich odcinków było 16. Następnie w czerwcu wrócił do ramówki KS, ale tylko na czas Euro i dotyczył rozgrywek piłkarskich na mistrzostwach Europy (trzy odcinki).

Czytaj także: Menedżer z KS przechodzi do PZPN

„Polowanie” Michała Pola przestało ukazywać się

Z 19 materiałów najwięcej wyświetleń zebrał pierwszy film pod tytułem „Sejm i Hołownia show, Pan Artur pobił rekord w 1 z 10, Marciniak krytykowany, UEFA ukarze Legię?” (103 tysiące odsłon). Ostatnie nagrania zgromadziły między 15 tysięcy a 40 tysięcy wyświetleń.

Program trwał nieco ponad 20 minut. Michał Pol od początku zapewniał, że nie stara się naśladować Krzysztofa Stanowskiego, który z Kanałem rozstał się półtora miesiąca wcześnie. Krzysztof Stanowski tworzył w Kanale Sportowym trzy programy ze swoimi komentarzami. W „Stanowisku” mówił o wydarzeniach sportowych (przede wszystkim o piłce nożnej), a w „Dziennikarskim zerze” i cyklu prowadzonym wspólnie z Robertem Mazurkiem - głównie o tematach politycznych, społecznych i gospodarczych.

Dołącz do dyskusji: Program Michała Pola zniknął z Kanału Sportowego

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Yhym
Dominik jedz więcej, bo zjadasz litery.
0 0
odpowiedź