SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„M jak miłość” straciło 710 tys. widzów, ale TVP2 nadal bezkonkurencyjna. 107,53 mln zł z reklam

Zakończony sezon „M jak miłość” oglądało średnio 4,61 mln widzów. Produkcja zanotowała spadek widowni względem poprzedniego sezonu o 710 tys. osób. TVP2 w czasie emisji serialu nadal miała pozycję zdecydowanego lidera rynku telewizyjnego zarówno wśród wszystkich widzów, jak i w grupie 16-49. Wpływy z reklam wyniosły 107,53 mln zł.

fot. MTL Maxfilm fot. MTL Maxfilm

Średnia widownia serialu „M jak miłość” w okresie od 10 września 2019 roku do 26 maja 2020 roku wyniosła 4,61 mln osób. Przełożyło się to na 30,51 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 28,11 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 27,44 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl. Produkcję na antenie TVP2 oglądać można było w poniedziałki i wtorki o godz. 20.55.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń o pracę

Najchętniej oglądany odcinek produkcji wyemitowano 14 kwietnia br. Przed telewizorami zgromadził 5,06 mln oglądających.

W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej „M jak miłość” straciło 710 tys. widzów. Wówczas produkcję śledziło średnio 5,32 mln osób, co przekładało się na 34,62 proc. udziału w 4+, 30,17 proc. w 16-49 oraz 29,99 proc. w 16-59.

TVP2 w paśmie nadawania swojego sztandarowego serialu nadal była bezkonkurencyjnym liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce w tym czasie zajął TVN, który emitował wtedy gł. końcówkę „Na Wspólnej” oraz „Milionerów” i osiągał już „tylko” 8,73 proc. udziału. Trzeci był Polsat (gł. filmy fabularne; 7,58 proc.), a czwarta - TVP1 (liczne audycje; 3,51 proc.).

Również wśród widzów w grupach wiekowych 16-49 i 16-59 TVP2 była bezkonkurencyjnym liderem.

Wpływy reklamowe z 71 premierowych odcinków serialu pokazanych w sezonie 2019/2020 wyniosły 107,53 mln zł. W analogicznym okresie rok wcześniej były one zdecydowanie wyższe, sezon liczył wówczas o 3 odcinki więcej - uplasowały się na poziomie 127,73 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).

„M jak miłość” nadawane jest na antenie TVP2 od 2000 roku. Nowe odcinki serialu na antenie stacji będzie można oglądać w jesiennej ramówce 2020 roku. Zdjęcia na planie rozpoczęły się dwa tygodnie temu.

Udział TVP2 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2019 roku wyniósł 8,34 proc.

Dołącz do dyskusji: „M jak miłość” straciło 710 tys. widzów, ale TVP2 nadal bezkonkurencyjna. 107,53 mln zł z reklam

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
xyz
Ile to można ciągnąć, oglądalność spada, wieje nudą, powinni już to zakończyć.
0 0
odpowiedź
User
Persona
Wczoraj wieczorem bylem w warszawskiej "Sarmacji", gdzie zabralem swoja siedemdziesiecioletnia Mamusie aby uraczyc ja kolacja, o jakiej mogla tylko marzyc kiedy dorastala jako corka zduna na obrzezach Ostroleki.
No wiec, wlasnie zaczynamy aperitif i nagle w lokalu niczym wiosenny porannek pojawia sie nie kto inny tylko Marcin Mroczekk! W calej sali zawrzalo jak w ulu. Prawdziwy krol zycia, czlowiek - instytucja. Otoczony swoimi asystentami, ziomalami oraz innymi elementami stolecznego high-society.
Na moje córki, krasawice - 23 i 25 lat jakby rzucono urok, podswiadomie zaczely trzepotac rzesami oraz wiercic sie sie w fotelach. Zaczely blagac mnie abym przyprowadzil go do naszego stolika. Coz, dobry ojciec nigdy nie odmawia swoim córeczkom, wiecie jak jest.
Co robic, podszedlem do jego stolika juz otoczonego przez warszawskich poszukiwaczy wrazen. Bezpardonowo zaczalem przepychac sie przez gaszcz alternatywnych twórców, mokrych, poczatkujacych aktoreczek no i flegmatycznych producentów "M jak ..." zazdrosnie chroniacych dostepu do najdrozszego rumaka ze swej stajni. Kiedy bylem juz na wyciagniecie reki od Marcina, czujac juz cieplo jego ciala oraz aromat oddechu, zostalem popchniety od tylu przez jakiegos bezmyslnego pracownika obslugi "Sarmacji" prosto na kolano Marcina. Zlapal mnie i na moment zawislem w tych poteznym silnych ramionach i kolyszacych sie ledzwiach. Przypatrzyl mi sie z góry niczym Adonis a ja nigdy nie czulem sie tak spokojny i bezpieczny jak w tej krótkiej chwili. "Czy moge w czyms pomóc" - zapytal z niepewnym grymasem. Bez slowa, potrzasnalem tylko glowa i ucieklem. Nigdy tego nie zapomne.
0 0
odpowiedź
User
Xyz
Dlaczego tak jak w przypadku "Przyjaciółek" Polsatu, nie podajecie, że serial jest hitem w internecie. Ponoć niektóre odcinki mają tam już kilkaset tysięcy odtworzeń.
0 0
odpowiedź