UKE wydał prawie 3 tys. pozwoleń na stacje sieci 5G. Zobacz mapy zasięgów polskich telekomów

Pod koniec maja prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) unieważnił aukcję 5G na częstotliwości radiowe z pasma 3,6 GHz, które były przeznaczone dla usług komórkowych w technologii 5G. Stało się to wprowadzeniu poprawki do tzw. Tarczy Antykryzysowej 3.0. Poprawka odwoływała prezesa UKE, który miał kontrolować aukcję. W tej sytuacji konieczne jest przeprowadzenie od początku procesu wykorzystania pasma 3,6 GHz, co oznacza, że aukcja prawdopodobnie nie zostanie rozstrzygnięta do końca 2020 r.

Okazuje się jednak, że operatorzy telefonii komórkowych nie chcą czekać na rozdysponowanie tej częstotliwości przez UKE i tworzą kolejne stacje bazowe 5G, korzystając z innych częstotliwości. Jak wynika z wykazu wydanych pozwoleń radiowych na uruchomienie stacji bazowych 5G, opublikowanego przez UKE pod koniec czerwca, zasięg sieci systematycznie się rozszerza.

Jak wynika z wykazu UKE, urząd wydał już 2783 pozwoleń na stacje bazowe 5G, a większość z nich dotyczy pasma 2100 MHz. Na podstawie danych UKE Speedtest.pl opracował mapy zasięgu sieci 5G poszczególnych telekomów działających w Polsce.

Play ma najwięcej pozwoleń na stacje 5G

Play uruchomił własną sieć 5G już na początku czerwca br. Jak ustaliły Wirtualnemedia.pl, obecnie działa ona w 33 mniejszych i większych miastach w Polsce, m.in. w Gdańsku, Gdyni, Krakowie, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu. Największa sieć komórkowa w Polsce ma też najwięcej pozwoleń na stacje bazowe 5G w paśmie 2100 MHz - aż 971. Według zapowiedzi do końca czerwca 2020 r. 5G w Play ma działać w 53 miastach w kraju.

Sieć 5G Orange jest dostępna w niemal 400 miejscowościach

Zgodnie z zapowiedziami, Orange Polska uruchomił 1 lipca br. sieć 5G pod marką #hello5G w paśmie 2100 MHz. Usługa jest dostępna w prawie 400 miejscowościach, obsługuje ją siedem modeli smartfonów oferowanych przez telekom. Bez dodatkowych opłat z 5G mogą korzystać klienci wybranych planów abonamentowych Orange. 5G w Orange jest dostępne w następujących miastach: Warszawa, Łódź, Płock, Poznań, Wrocław, Górnośląski Okręg Przemysłowy, Kraków, Kielce, Opole, Częstochowa, Rzeszów, Bielsko Biała, a także w ich okolicznych miejscowościach.

Sieć 5G T-Mobile dostępna dla 6 mln osób

Od 9 czerwca z sieci 5G w T-Mobile Polska mogą korzystać użytkownicy z Warszawy i okolic, Łodzi, Krakowa, Poznania, Wrocławia, Płocka, Opola, Częstochowy, Rzeszowa, Bielsko-Białej, Kielc oraz Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Natomiast do końca czerwca standard 5G miał być dostępny dla 6 mln osób mieszkających w 46 miejscowościach w całym kraju.

Plus jako pierwszy wdrażał nową technologię

Plus na początku maja uruchomił w największych miastach w Polsce sieć 5G. To pierwszy polski operator który wdrożył nową technologię na szeroką skalę. Początkowo zasięg sieci w standardzie 5G obejmował około 900 tys. użytkowników z siedmiu miast: Warszawy, Łodzi, Gdańska, Poznania, Szczecina, Wrocławia i Katowic.

Będzie nowa aukcja UKE na pasma do 5G

20 maja w wyniku wejścia w życie przepisów tzw. trzeciej tarczy antykryzysowej, czyli ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 ówczesny prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Marcin Cichy wszczął postępowanie w sprawie unieważnienia aukcji na rezerwacje częstotliwości z pasma 3,6 GHz ogłoszonej 6 marca br.

Minister cyfryzacji Marek Zagórski powiedział w maju PAP, że liczy, iż nowe postępowanie selekcyjne dot. rezerwacji częstotliwości z pasma 3,6 GHz pod 5G zostanie ogłoszone do końca wakacji. - W dalszym ciągu aktualny jest plan budowy sieci w taki sposób, żeby zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej sieć 5G była komercyjnie uruchomiona w tym roku, co niezależnie od aukcji na tzw. pasmo C, która jest obecnie zawieszona, jak widać się dzieje, dlatego że operatorzy wykorzystują dostępne dla nich częstotliwości - powiedział Zagórski w połowie maja.

W tym tygodniu Krzysztof Dyl, pełniący obowiązki prezesa UKE, zapowiedział, że przed ogłoszeniem nowego przetargu dot. pasma 3,6 GHz trzeba będzie jeszcze raz przeprowadzić analizę rynku. - Dlatego że pandemia wywróciła sytuację gospodarczą, co nie pozostaje bez wpływu na rynek telekomunikacyjny - uzasadnił.