SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Michał Kobosko: „Fakt” pod rządami Jankowskiego stał się lokomotywą wydawnictwa

- Nikt jednak nie odbierze Grzegorzowi Jankowskiemu tego, że jest ojcem sukcesu "Faktu". To co zrobił na rynku gazet tabloidowych jest bardzo dużym osiągnięciem - pisze Michał Kobosko, szef Project Syndicate Polska i warszawskiego biura Atlantic Council, w przeszłości redaktor naczelny „Wprost” i „Newsweeka”.

Od jakiegoś czasu z rynku docierały sygnały, że Grzegorz Jankowski może odejść z „Faktu”, a jego pozycja w korporacji jest słabsza. Od zawsze miał on bardzo dobre relacje z niemiecką centralą Axel Springer i z kierownictwem dziennika ”Bild”, z którego czerpał wzorce. Niemcy chwalili Grzegorza, byli pod wrażeniem tego co „Fakt” zrobił w Polsce. Podejrzewam, że ostatnie zmiany w gazecie jak np. ograniczenie stron z komentarzami politycznymi były inspirowane przez szwajcarski koncern Ringier, wydawcę dziennika „Blick”, który jest inną gazetą od mocno politycznego „Bilda”. Prezesem firmy wydającej "Blick" w Zurichu został w ub.r. Florian Fels, dawny szef Axel Springer Polska, z którym Grzegorz Jankowski miewał w przeszłości czasami odmienne wizje. Nie wiem jednak, czy miało to jakiś związek z jego odejściem.

Grzegorz kierował „Faktem” 11 lat, co jest na polskim rynku prasowym, a szczególnie na rynku dzienników, niezwykle długim stażem. W pewnym momencie każdy się męczy, wypala i musi nastąpić zmiana, odświeżenie formuły gazety. Nikt jednak nie odbierze mu tego, że jest ojcem sukcesu "Faktu". To co zrobił na rynku gazet tabloidowych jest bardzo dużym osiągnięciem. Niepodważalnie „Fakt” pod jego kierownictwem stał się lokomotywą całego wydawnictwa.

Niezależnie od tego czy ktoś lubi tę gazetę czy nie, to nie daje się jej nie zauważyć czy lekceważyć. Jest ona dziennikiem, który z jednej strony epatuje sensacją i celebrytami, ale z drugiej ujmuje się za zwykłym szarym człowiekiem, skutecznie interweniując w jego sprawach.

Nie znam dobrze Roberta Felusia, ale wiem, że jest pozytywnie oceniany przez dziennikarzy. Nie mam pojęcia, czy jego osoba ma doprowadzić do jakiejś gwałtownej przebudowy gazety.  Patrząc na wyniki sprzedaży to „Fakt” cały  czas się broni na rynku, gdzie sprzedaż innych dzienników spada albo jest bardzo niska. Sprzedaż na poziomie 1 proc. polskiej populacji to w naszym kraju duże osiągnięcie. Wyzwaniem stojącym przed nowym naczelnym będzie jej utrzymanie.


Michał Kobosko, szef Project Syndicate Polska i warszawskiego biura Atlantic Council, w przeszłości redaktor naczelny „Wprost” i „Newsweeka”.

Dołącz do dyskusji: Michał Kobosko: „Fakt” pod rządami Jankowskiego stał się lokomotywą wydawnictwa

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl