Orlen w reklamie podkreśla, że „Lotos nie został sprzedany”
Nowa kampania wizerunkowa Orlenu, prowadzona pod hasłem „Zmieniamy się dla Polski”, dotyczy przede wszystkim warunków fuzji z Grupą Lotos.
Spot z kampanii zaczyna się od stwierdzenia, że „Lotos nie został sprzedany”, a dzięki przejęciu przez Orlen „stał się częścią największego koncernu multienergetycznego w Europie Środkowej”. Podkreślono, że w Orlenie Skarb Państwa ma obecnie 49,9 proc. akcji (w Grupie Lotos było to poniżej 30 proc.), natomiast Orlen zachował 70 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej.
W ramach wykonania środków zaradczych Komisji Europejskiej 411 stacji paliwowych Grupy Lotos przejął węgierski koncern MOL. Orlen w spocie podkreśla, że w zamian przejął od MOL-a stacje w kilku innych krajach, wchodząc m.in. na rynek węgierski. Przypomina też, że niedawno zawarł umowę kupna od Doppler Beteiligungs 266 stacji paliwowych w Austrii działających obecnie pod marką Turmöl oraz zainwestował w farmy wiatrowe w Polsce od portugalskiej firmy.
W lutym br. Orlen zaktualizował strategię swojej grupy kapitałowej do 2030 r., uwzględniając priorytetowe cele multienergetycznego koncernu, jaki powstał po fuzji z Grupą Energa, Grupą Lotos i PGNiG. Dokument ten zakłada, że do końca dekady nakłady inwestycyjne Grupy Orlen wyniosą ok. 320 mld zł.
Kampania reklamowa jest realizowana m.in. w telewizji (w tym w stacjach TVP), internecie oraz prasie. Za obsługę Orlenu w zakresie planowania i zakupu mediów odpowiada agencja Sigma Bis, w której koncern ma 66 proc. udziałów.
Orlen nie ujawnia szczegółów o przebiegu akcji. - Szczegółowe informacje na temat kampanii reklamowych prowadzonych przez Orlen mają wartość handlową, dlatego nie możemy ich ujawniać - przekazało nam biuro prasowe firmy.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Dołącz do dyskusji: Orlen w reklamie podkreśla, że „Lotos nie został sprzedany”
Tak, tak, w twojej równoległej rzeczywistości to Orlen wykupił Saudi Aramco, a kontrakt wynegocjował osobiście czołowy poliglota z Żoliborza.