SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Pakiet zmian w OFE zmniejszy potrzeby pożyczkowe Polski o 234 mld zł do 2020 r.

Składka przekazywana do otwatych funduszy emerytalnych (OFE) ma spaść do 2,3% z 7,3% obecnie, ale w roku 2020 wzrośnie do 3,5%.

Zmienią się także limity inwestycyjne dla OFE, powstaną dodatkowe indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), wynika z projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zaprezentowanego w poniedziałek przez Michała Boniego. W ocenie szefa doradców strategicznych premiera, do 2020 r. pozwoli to zmieniejszyć potrzeby pożyczkowe Polski o 234 mld zł.

"Z kilku powodów niezbędne są zmiany w dotychczas obowiązującym systemie emerytalnym. Po pierwsze, deficyt sektora finansów publicznych w obszarze ubezpieczeń społecznych wzrósł: w 2010 r. wysokość refundacji składki przekazywanej do OFE to 1,6% PKB, w ciągu całego okresu między 205 a 230 mld zł. A więc jesteśmy na spirali wzrostu długu publicznego z zagrożeniem przekroczenia progu 55%" - powiedział Boni na konferencji prasowej.

W jego ocenie, zmiany w OFE są korektą, która nie zmienia podstawowych zasad cech i charakteru reformy, a sama reforma jest przeprowadzana ze względu na bezpieczeństwo sektora finansów publicznych w długim terminie.

"To oznacza stworzenie warunków do zmniejszenia emisji długu, podtrzymanie stabilności i wiarygodności sytuacji fiskalnej, a w efekcie możliwość finansowania wydatków rozwojowych. To oznacza też zmniejszenie potrzeb pożyczkowych Skarbu Państwa oraz stworzenie warunków do promowania dodatkowgo oszczędzania na starość" - wyjaśnił minister.

Temu celowi ma służyć przesunięcie części składki na nowe, utworzone w ZUS subkonto, ale zachowujące integralność II filara; zmianę limitów inwestycyjnych OFE; jak najszybsze zmiany w polityce inwestycyjnych OFE oraz wprowadzenie zachęt podatkowych do dodatkowego ubezpieczania.

"Harmonogram zmian tych proporcji jest następujący - w 2011 r. 5% składki trafia na subkonto w ZUS, a gotówkowo do OFE 2,3% i tak jest również z w roku 2012. Później rośnie część gotówkowa, aż w roku 2017 prawie połowa środków w tej II-filarowej składki przekazywana jest do OFE. Będzie to 3,5% do OFE i 3,8% do ZUS" - powiedział Boni.

Szef doradców premiera dodał, że waloryzacja subkonta w ZUS będzie przebiegała wg. średniego nominalnego wzrostu PKB za 5 lat krocząco, z zastrzeżeniem nieujemności wskaźnika waloryzacji.

"Zapewni to zwrot na poziomie identycznym lub wyższym od dzisiejszej obligacyjnej częsci OFE. (...) Długookresowo zwrot z obligacji i nominalne tempo wzrostu PKB są ze sobą zbieżne, a po drugie, w ciągu 15-20 lat ze względu na procesy konwergencyjne wzrost PKB przekroczy oprocentowanie obligacji" - zapewnił minister.

Boni wyliczył, że w dniu wejścia w życie ustawy, czyli 1 kwietnia w 2011 r. średni zwrot z obligacji wyniesie 4,85%, a nominalne PKB za ostatnie 5 lat to 7,5%. Zaznaczył także, że po wejściu do strefy euro oprocentowanie obligacji jeszcze spadnie, a wzrost PKB przyspiesz, więc korzyści z tego rozwiązania będą jeszcze większe.

"Do obliczenia emerytury drugofilarowej będą brane pod uwagę środki zgromadzone w OFE oraz na subkoncie w ZUS. Kapitał zgromadzony na subkoncie w ZUS będzie może być dopisywany do subkonta współmałżonka lub osób wskazanych, a wskutek śmierci, rozdzielności majątkowej, rozwodu czy unieważnienia małżeństwa będzie on ulegał podziałowi" - kontynuuował Boni.

Projekt zmian zakłada także, że limit inwestycyjny w akcje dla OFE do 2020 r. dojdzie do poziomu 62%, co będzie oznaczało, że akcje osiągną wóczas ok. 45% aktywów całego II filaru, podczas gdy obecny limit wynosi 40%. W kolejnych latach limit powinien rosnąć do poziomu 95%. Boni wyliczył, że w wypadku inwestowania 90% możliwych środków w 2020 r. w portfelach OFE znajdą się akcje o wartości ponad 326,1 mld zł, podczas, gdy na koniec ub. r. ta kwota się wynosiła zaledwie 80,7 mld zł.

Według szczegółowego harmonogramu, w 2011 roku limit inwestycji OFE na akcje wzrośnie do 42,5%, w 2012 roku - do 45,0%, w 2013 roku - do 47,5%, w 2014 roku - do 50,0%, a w latach 2015-20 będzie rosła systematycznie o 2 pkt proc. rocznie do docelowych 62,0% w 2020 r.

Nowe rozwiazania pozwolą także na dodatkowe ubezpieczenia. Bez zmian pozostają zasady działania IKE, ale stworzone zostaną dodatkowe indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), działające na podobnych zasadach jak IKE w ramach OFE. Środki gromadzone na IKZE mogą być wypłacane jako dożywotnia emerytura, albo jednorazowo, ale wówczas traci się uzysk związany z opodatkowaniem.

"IKZE będa odliczne od podstawy opodatkowania, co dotyczy także osób prowadzących dzialalność gospodarczą. Zgromadzone środki będą wypłacane podobnie jak w IKE czyli po ukończeniu 65 lub 60 roku zycia" - kontynuował minister, dodając, że rząd pracuje też nad równoległym rozwiązaniem inwestycyjnym w ramach OFE, ale jest za wcześnie na szczegóły.

"W latach 2011-2020 zachęty do oszczędzania w III filarze oraz inny sposób patzrenia na integralnośc II filara, przy zasadach, które utrzymują albo zwiększają wysokośc przyszłej ekerytury daje ulgę finasom publicznym ikrajowi w postacji zmienjszenia potrzeb pożyczkowych w skali 234 mld zł, czyli na dziś licząc, prawie 15% PKB" - podsumował Boni informując, że projekt zmian został rozesłany do konsultacji.

Dołącz do dyskusji: Pakiet zmian w OFE zmniejszy potrzeby pożyczkowe Polski o 234 mld zł do 2020 r.

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl