SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Przedświąteczny boom w handlu internetowym

Sprzedaż reklam w europejskim internecie w 2002 r. rosła dziesięciokrotnie szybciej niż w innych mediach

Przyjęcie przez Unię Europejską w 2000 r. dyrektywy o handlu przez Internet sprzyjało rozwojowi tej branży - twierdzi Komisja Europejska w ogłoszonym w piątek raporcie.

Handel w internecie rośnie jak na drożdzach. W 15 krajach Unii jest dziś ok. 185 mln internautów (na 378 mln mieszkańców UE). Choć sprzedaż przez internet nie przekracza wciąż 1-2 proc. całości obrotów handlowych w Europie to zdaniem Brukseli "perspektywy wzrostu są niezwykle obiecujące". W 2002 r. w okresie przedświątecznym wartość zakupów przez internet wzrosła aż o 86 proc. w stosunku do roku poprzedniego. O ile w 2000 r. całość sprzedaży w sieci w krajach Unii zamknęła się kwotą 10 mld euro, o tyle w tym roku będzie to najprawdopodobniej aż 70 mld euro. Według przewidywań brytyjskiego Interactive Advertising Bureau (http://www.iabuk.net), w 2006 r. 56 proc. europejskich internautów będzie dokonywać zakupów w sieci. Zdaniem ekspertów francuskich cytowanych przez radio BFM gwałtownie skraca się czas, jak mija między pierwszym kontaktem z internetem, a pierwszym zakupem on-line. O ile dawniej użytkownik sieci przez wiele miesięcy (a nawet lat) zbierał się na odwagę, by podać przez internet numer karty kredytowej, o tyle dziś nowi internauci decydują się na pierwszy zakup już w ciągu miesiąca od zetknięcia z siecią.

Unijną dyrektywę o e-handlu, która wyznaczyła ramy prawne rozwoju zakupów w internecie i standardy ochrony transakcji on-line, przyjęło dotąd 12 państw Piętnastki - Holandia, Portugalia i Francja mają to zrobić wkrótce. Z 10 nowych członków Unii dyrektywę przyjęły Polska, Słowenia, Malta, Węgry i Litwa (podobnie postąpiła też Rumunia oraz należące do Europejskiego Obszaru Gospodarczego Norwegia, Islandia i Lichtenstein).

Od lata 2000 r. (kiedy dyrektywa weszła w życie) do listopada 2002 r. odsetek gospodarstw domowych w Unii podłączonych do internetu wzrosła z 18 do 43 proc. Wśród unijnych firm 70 proc. ma dziś swoje strony internetowe, a najmniejsze przedsiębiorstwa (do 50 pracowników) w 84 proc. miały dostęp do sieci. "Internet jest dla nich kluczowym czynnikiem wzrostu konkurencyjności i tworzenia nowych produktów oraz usług" - czytamy w raporcie Komisji. Co ósme europejskie przedsiębiorstwo prowadzi obecnie sprzedaż on-line, a liderami są firmy z branży turystycznej, usług finansowych, reklamy oraz oprogramowania komputerowego.

Sprzedaż reklam w europejskim internecie w 2002 r. rosła dziesięciokrotnie szybciej niż w innych mediach. Np. we Francji doszło do podwojenia rynku ogłoszeń on-line - ze 153 mln euro obrotów w 2001 r. do 309 mln w 2002 r. "Internet stał się potężnym instrumentem dla konsumentów, za pomocą którego mogą uzyskać informacje, porównać oferty i wybrać najkorzystniejsze ceny" - zapewnia Komisja.

Dołącz do dyskusji: Przedświąteczny boom w handlu internetowym

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl