Robert Sosnowski: seks to dla mnie... dużo radości bez uśmiechu
Na pytania portalu Wirtualnemedia.pl odpowiada Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający Biuro Podróży Reklamy.
Motto życiowe |
Z dwojga złego wybieram nieznane. |
Data i miejsce urodzenia |
11.06.1974 Warszawa |
Studia |
Magisterskie SGH i podyplomowe PWSFTViT |
Mieszkam |
Przyjemnie. Żona jest architektem więc to też nam pomaga się ogarnąć w tym względzie. |
Pierwsze zarobione pieniądze... |
Sprzedaż płyt winylowych wyszperanych w Londynie. |
Pierwsza praca ... |
Asystent reżysera. |
Moja kariera... |
To takie jakieś zbyt eleganckie na mnie słowo. |
Moja praca to... |
Orka na polu internetowym. |
Nie chciałbym pracować dla... |
Cwaniaków. |
Szefem jestem... |
Wymagającym ale przyjaznym. Pracującym nad sobą też. |
U pracowników cenię |
Wiedzę, inteligencję, pracowitość, otwartość i pozytywny stosunek do rzeczywistości. Do kwadratu. |
Nie przyjąłbym do pracy... |
Osoby niekompetentnej lub z obojętnym stosunkiem. |
Konkurencja to... |
Panie, gdzie tam! Najlepsza reklama w sieci u nas :-) |
Czuję satysfakcję, gdy... |
Zrobimy w Biurze Podróży Reklamy coś zupełnie z innej beczki. |
Najbardziej stresuje mnie... |
Zbyt duża ilość nie skreślonych pozycji na liście rzeczy do zrobienia. Wykreślanie mnie uspokaja. |
Niezastąpiony gadżet |
Unikam niezastąpionych gadżetów. |
Najwięcej zarobiłem na... |
Reklamie w sieci. |
Hobby to ... |
Malowanie i też szperanie w starociach na bazarku Koło w Warszawie. |
Sporty ekstremalne to dla mnie... |
Przereklamowana sprawa. Nudne to też chyba jest. Dokładnie to nie wiem. Nie próbowałem. |
Wakacje spędzam... |
Nad morzem. |
W kuchni moją specjalnością jest... |
Zaglądanie przez ramię czy fajnie się tam to to robi. |
Seks to dla mnie... |
Dużo radości bez uśmiechu. |
Zawsze znajdę czas na... |
Ględzenie z małżonką i zabawę z dziećmi :-) |
Pensja wystarcza mi... |
Ale zawsze chciałbym trochę więcej :-) |
Telefon komórkowy to dla mnie |
Dzwonienie. Czekam aż telefon będzie miał w pełni funkcje kompa. |
Brzydzę się... |
Intencjonalnym złem w różnych postaciach. |
Zazdroszczę... |
Tym, którzy nic nie muszą. |
Boję się... |
Standardowo. Nie doświadczam specyficznych lęków. |
Marzę o ... |
Mieszkaniu nad brzegiem morza i niemuszeniu. |
Internet to dla mnie... |
Stany Zjednoczone w XIX w. |
Polityka to dla mnie... |
Taniec z gwiazdami - rozrywka i odskocznia. |
Podróże to dla mnie... |
Czad. |
Ludzi oceniam ... |
Sama mi głowa ocenia. Kiedy zadałem jej pytanie o algorytm nie otrzymałem jasnej odpowiedzi. |
Czytanie gazety zaczynam od... |
Nagłówków i obrazków. |
Słucham.... |
Teraz akurat słucham płyty Jerzego Połomskiego :-) |
Oglądam... |
Filmy na projektorze. TV nie oglądam. |
Czytam... |
Genialne książki dla mnie z ostatnich lat: Łaskawe – Jonathan Littell, Warunek - Eustachy Rylski, Cząstki elementarne – Michael Houellebecq. |
Znajomym polecam... |
Właśnie książki :-) Lubię trafić na entuzjastę literatury, która mnie porusza. |
Nie mógłbym się obejść bez... |
Względu na wszystko. |
Czas wolny spędzam .... |
Wolno, z najbliższymi. |
W Polsce zmieniłbym ... |
Nic bym nie zmienił. A niech sobie będzie właśnie tak. Zawsze jest jakieś lepsze inaczej. |
Jestem... |
Dołącz do dyskusji: Robert Sosnowski: seks to dla mnie... dużo radości bez uśmiechu