Sigma Bis pod wodzą Marcina Deca staje się bardziej wiarygodna biznesowo
Trwa okres, w którym media i domy mediowe prowadzą negocjacje dotyczące warunków współpracy w przyszłym roku. Walka toczy się o duże pieniądze. Czy objęcie przez Marcina Deca, wieloletniego szefa domu mediowego Initiative Warszawa funkcji prezesa Sigma Bis, wspólnego domu mediowego Orlenu i PZU daje tej agencji większe szanse na polu negocjacyjnym? Zdaniem szefów innych agencji mediowych jego osoba uwiarygadnia Sigma Bis na rynku i może być gwarantem intencji zachowania profesjonalizmu oraz wysokiego standardu biznesu.
Jako prezes Sigmy Bis Marcin Dec zastąpił Tomasza Michalskiego, który pozostanie w zarządzie spółki. - Cieszę się, że dołączam do zarządu Sigmy Bis. Jest to bardzo ambitny projekt o dużym potencjale i sądzę, że moje doświadczenie w branży przyczyni się do budowania pozycji spółki i skutecznego konkurowania na rynku - mówił kilka dni temu Marcin Dec. - Konsekwentne działania i intensywna praca przynoszą zakładane efekty. Sigma Bis dynamicznie się rozwija, pozyskując kolejnych klientów, stąd naturalna decyzja o wzmocnieniu jej zarządu. Menadżerowie z wieloletnim doświadczeniem medialnym, reklamowym, marketingowym i zarządczym, a także doskonałą znajomością rynku domów mediowych to gwarancja jeszcze efektywniejszej realizacji celów biznesowych z korzyścią dla klientów i akcjonariuszy agencji - dodawał Adam Burak, członek zarządu Orlenu ds. komunikacji i marketingu, nadzorujący projekt Sigma Bis.
Marcin Dec poprzednio przez ponad 15 lat był związany z koncernem IPG Mediabrands. Przez ostatnie cztery lata zarządzał jego warszawskim oddziałem, na tym stanowisku zastąpiła go Monika Bronowska, jednocześnie szefowa firmy w całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Od 2008 roku Marcin Dec był CEO należącego do IPG domu mediowego Initiative Warszawa, w latach 2004-2006 pełnił w nim funkcję media directora, w latach 2006-2008 - dyrektora zarządzającego. W 2012 roku został też szefem uruchomionego wtedy polskiego oddziału BPN. Wcześniej przez siedem lat pracował w OMD Poland. Pełnił tam m.in. funkcję dyrektora zarządzającego pionu brand & media.
Sigma Bis przejęła już obsługę PZU i Orlenu
Sigma Bis zaczął działalność operacyjną pod koniec ub.r., po uzyskaniu zgody od prezesa UOKiK-u. Orlen ma 66 proc. udziałów firmy, a PZU - 34 proc.Na początku br. do zespołu Sigmy Bis dołączyli m.in. Agata Żychlińska-Hoppe, Konrad Sochan, Tomasz Trojnar, Agata Makowska, Martyna Szydłowska, Marek Karczmarz i Marta Niwińska.
Agencja wiosną br. przejęła obsługę mediową Orlenu, a we wrześniu - PZU. Od 2021 roku ma obsługiwać w takim zakresie należącą do PZU firmę Link4. - Liczymy na to, że Sigma Bis stanie się liderem rynku implementującym najnowocześniejsze rozwiązania. Potencjał Sigmy Bis i jej możliwości operacyjne mogą być tego zwiastunem. Z naszej perspektywy równie ważne jak działanie tego domu mediowego jest pokazanie, że największe Spółki Skarbu Państwa potrafią współdziałać i tworzyć razem projekty, które odnoszą sukcesy - mówi Marcin Eckert, członek zarządu PZU.
Niewykluczone, że wkrótce w portfolio obsługiwanych przez Sigmę Bis klientów znajdą się m.in. Alior Bank i Poczta Polska. Ta ostatnia spółka od września nie ma domu mediowego, po tym jak wygasła umowa z MullenLowe MediaHub. Nowego przetargu na obsługę mediową jak dotąd nie rozpisano.
Z naszych informacji wynika, że Sigma Bis mogłaby zacząć kolejno obsługiwać państwowe firmy, ale jedną z przeszkód, które stoją na drodze do obsługi ich budżetów stoją problemy kadrowe. Agencji trudno jest skompletować zespoły do obsługi nowych klientów. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że managerowie z innych agencji mediowych nie chcą rozpoczynać tu pracy obawiając się, że przy ewentualnej zmianie rządu za 3 lata spółka może zostać zlikwidowana.
Bogate doświadczenie w obsłudze dużych budżetów
Czy Marcinowi Decowi uda się swoją osobą przyciągnąć nowych managerów z rynku agencyjnego? Jak jego osoba wpłynie na pozycję Sigma Bis na tle innych, komercyjnych domów mediowych w walce o budżety komercyjnych reklamodawców? Doświadczenie w tym zakresie ma ogromne. Pod jego kierownictwem Initiative pracował dla takich klientów, jak Orange, Bank Millennium, Colian, Teva, Carlsberg, LEGO, GroupOn i wielu innych.
Zarządzany przez Deca dom mediowy Initiative Warszawa w ub.r. osiągnął wzrost przychodów sprzedażowych o 14,8 proc. do 351,27 mln zł oraz zysku netto z 1,85 do 18,51 mln zł. Zdaniem Ewy Góralskiej, dyrektor zarządzającej MullenLowe MediaHub Marcin Dec to najwyższej klasy fachowiec, doświadczony w prowadzeniu najbardziej wymagających klientów. Uważa, że jest bez wątpienia gwarantem intencji zachowania profesjonalizmu w zakresie planowania i zakupu mediów.
- Bardzo mu życzę, aby był w stanie kontynuować wysoki standard biznesu, któremu dał dowód w poprzednich firmach. Startuje z trudnej pozycji, bo dom mediowy stworzony do obsługi tylko spółek Skarbu Państwa ma pewne obciążenia wizerunkowe, dotyczące chociażby neutralnej mediowo rekomendacji. O ile jednak wybór narzędzi, badań i możliwości reklamowania się będzie oparty na pełnym spektrum rekomendacji, do czego nie wątpię Marcin będzie dążył, wtedy Sigma Bis może okazać się po prostu dobrze rokującym nowym podmiotem na rynku - ocenia Ewa Góralska.
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl podkreśla, że sukces domu mediowego zależy od ludzi, narzędzi i profesjonalnego podejścia do rozwiązywania problemów biznesowych klientów. - Cena, czy w mediach publicznych, czy w mediach komercyjnych jest tylko jednym z elementów tej układanki. Jeżeli zatem zakładamy, że z racji obsługi podmiotów publicznych Sigma Bis będzie w stanie oferować bardziej konkurencyjne warunki, w mediach publicznych, to jest to pewne uproszczenie- po pierwsze, telewizja publiczna, jak inne stacje tv, premiuje w pierwszej kolejności wydatki poszczególnych klientów, a nie całości domu mediowego, po drugie jeżeli rekomendacja nie będzie poparta obiektywnymi rekomendacjami ( co w przypadku klientów komercyjnych jest kluczowym wymogiem), wówczas po prostu do takiej współpracy nie dojdzie – zaznacza nasza rozmówczyni.
Dec zwiększa wiarygodność agencji
W ocenie Weroniki Szwarc-Bronikowskiej, wiceprezeski i partnerki w Media People przejście do Sigma Bis managera z tak dużym doświadczeniem w pracy z różnorodnymi klientami, w międzynarodowym otoczeniu reklamowym może uwiarygodnić nowy podmiot.
- Z zainteresowaniem obserwujemy zmiany na rynku mediowym. Przykład Sigma Bis dobitnie pokazuje, że jest coraz więcej miejsca dla niesieciowych, polskich domów mediowych, które z powodzeniem mogą konkurować ofertą z międzynarodowymi, sieciowymi korporacjami. Widać też, że lokalne przedsięwzięcia atrakcyjne są jako pracodawcy dla managerów z dużym, międzynarodowym doświadczeniem. Pokazuje to również, że przy tworzeniu spójnych i efektywnych strategii komunikacyjnych ważnym i niezastąpionym elementem są przede wszystkich doświadczeni eksperci. Pokusiłabym się o stwierdzenie tzw. czynnik ludzki jest kluczowy. Jesteśmy gorącymi zwolennikami tej tezy od lat, dlatego wraz moim wspólnikiem Michałem Polańskim, z powodzeniem prowadzimy biznesy w tak konkurencyjnym środowisku biznesowym – podkreśla Weronika Szwarc-Bronikowska.
Sigma Bis to tylko polityczny twór
Małgorzata Węgierek, CEO Havas Media Group uważa z kolei, że decyzja o zatrudnieniu Marcina Deca z pewnością jest ukierunkowana na cel biznesowy, a należy przyznać, że jest to doświadczony ekspert rynku mediów z wieloletnim doświadczeniem i wiedzą o funkcjonowaniu jego mechanizmów. Mimo to nie obawia się tej konkurencji. - Żeby wyjść poza krąg spółek państwowych do klienta komercyjnego trzeba zbudować kompleksową ofertę. Efektywna agencja mediowa to połączenie szeregu kompetencji i dodatkowych, krytycznych dla skutecznego prowadzenia biznesu, czynników, takich jak zaplecze strategiczne, badawcze, technologiczne czy w wypadku struktur międzynarodowych - sieciowe. I to najlepiej widać w przetargach, gdzie konkurencyjność firm jest mierzona miarą sukcesu. Oczywiście agencje mogą stracić aktualnie obsługiwane budżety spółek Skarbu Państwa, ale to nie będzie wynik konkursu czy mniejszej konkurencyjności - tylko decyzji poza merytorycznych – uważa Małgorzata Węgierek.
Z kolei Jakub Bierzyński, CEO OMD mówi wprost, że Sigma Bis to twór polityczny i jako taki nie przetrwa zmiany na scenie politycznej. - Nie dziwię się, że ludzie nie chcą wiązać swojej przyszłości z tak sezonową firmą. Portfolio klientów jest zbyt małe do samodzielnego trwania, a państwowe firmy nie stanowią wszystkie razem na tyle istotnego budżetu, by dom mediowy obsługujący sektor państwowy mógł osiągnąć skalę przynoszącą zyski - ocenia.
Dołącz do dyskusji: Sigma Bis pod wodzą Marcina Deca staje się bardziej wiarygodna biznesowo