SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Steven Spielberg wstydzi się "Indiany Jonesa"

Steven Spielberg wstydzi się filmu "Indiana Jones i królestwo kryształowej czaszki".

Podczas jubileuszowego seansu "Poszukiwaczy zaginionej Arki" zorganizowanego w Los Angeles z okazji 30. rocznicy powstania kinowej serii, Spielberg oraz Harrison Ford odpowiedzieli na pytania dziennikarzy i widzów. Reżyser zdradził między innymi, że z początku chciał obsadzić w głównej roli Toma Sellecka, ale po występie Forda w filmie "Gwiezdne wojny: część V - Imperium kontratakuje" ostatecznie zdecydował się na niego. Spielberg przyznał też, że rola Alana Granta w "Parku Jurajskim" była pierwotnie przeznaczona dla Forda. Gdy temat zszedł na czwartą część "Indiany Jonesa", reżyser oświadczył, że się jej wstydzi. Odpowiedź Spielberga wywołała oklaski jednej z osób na widowni, na co artysta oznajmił: "To chyba jedyna osoba, której ten film się podobał".

Zarówno Ford, jak i Spielberg dodali także, że są zainteresowani realizacją piątej części cyklu.

- Pewnego dnia uda nam się nakręcić ten film i mogę zapewnić, że Indiana na pewno nie poleci na Marsa - poinformował Harrison Ford.

Film "Indiana Jones i królestwo kryształowej czaszki" gościł w polskich kinach w maju 2008 roku.

Dołącz do dyskusji: Steven Spielberg wstydzi się "Indiany Jonesa"

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Artur
I nie dziwne, że się wstydzi tego filmu - ja wstydziłem się przyznać że go oglądałem...
odpowiedź
User
Dziwne
Skoro osoba zaklaskała w momencie, kiedy Spielberg przyznał się do wstydu - to raczej było wyrażenie aprobaty dla jego stwierdzenia a nie znak, że film mu się spodobał...
odpowiedź