Szef Sigma Bis: tekst „Wyborczej” o 2 mln zł z GUS wprowadza w błąd, żeby zdyskredytować Orlen
W czwartek „Gazeta Wyborcza” opublikowała tekst o wygranym przez Sigma Bis, wspólną agencję mediową Orlenu i PZU, przetargu na promocję Narodowego Spisu Powszechnego. Zdaniem prezesa Sigma Bis Marcina Deca, artykuł celowo wprowadza czytelników w błąd w celu zdyskredytowania Orlenu. Zarzuca „GW” szereg nieprawdziwych informacji.
W czwartek „Gazeta Wyborcza” w artykule „Dom mediowy Orlenu dostanie dwa miliony od państwa. Za akcję promującą spis ludności” opisała wygrany przez Sigma Bis, wspólną agencję mediową PKN Orlen i PZU, przetarg Głównego Urzędu Statystycznego na promocję ruszającego właśnie Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań.
Przypomnijmy, że przetarg GUS był podzielony na 2 części. Pierwsza dotyczyła produkcji spotów reklamowych i filmu instruktażowego, zakupu czasu antenowego i emisji spotów w telewizji i radiu, zakupu czasu antenowego do lokowania wiedzy eksperckiej ekspertów statystyki publicznej w programach informacyjnych i lifestylowych, w celu promocji NSP 2021. W tej części GUS w minioną środę wybrał ofertę agencji Media Group odrzucając oferty Sigma Bis, Fabryki Komunikacji Społecznej, Mastermind Media, agencji reklamowej dsk i konsorcjum firm Effective Media Solutions i Effective Media.
Część druga obejmowała opracowanie materiałów, zakup powierzchni reklamowej i publikacja reklam i artykułów sponsorowanych w prasie ogólnopolskiej i lifestylowej w wydaniach papierowych. Jeśli dany tytuł posiada powiązany z nimi portal internetowy, to artykuł sponsorowany powinien być zamieszczony również na tym portalu. Tu oferty złożyły: Media Group (2,5 mln zł), Fabryka Komunikacji Społecznej (2,4 mln zł), Agencja reklamowa dsk (2,3 mln zł), Mastermind Media (2,2 mln zł) i Sigma Bis (2,1 mln zł).
W tej części zwyciężyła właśnie Sigma Bis.
Budżet na całą kampanię wynosi 14,52 mln zł. Dla działań realizowanych w radiu i telewizji - 11,79 mln zł, w prasie - 2,73 mln zł.
Dec: wprowadzanie w błąd, zdyskredytowanie Orlenu
W wydanym w czwartek oświadczeniu Marcin Dec, prezes Sigma Bis zarzucił „Gazecie Wyborczej” wprowadzanie czytelników w błąd. - Już sam tytuł zawiera rażące niedomówienie, Sigma Bis jest bowiem Domem Mediowym stworzonym nie tylko przez PKN ORLEN, ale i PZU. Uznajemy takie pominięcie za celowe wprowadzanie czytelnika w błąd, aby zdyskredytować jedynie tą markę, która aktualnie jest przedmiotem licznych ataków ze strony redakcji Gazety Wyborczej - czytamy w świadczeniu.
Uznał za nieuprawnioną pojawiającą się w tekście sugestię o posiadaniu wiedzy, która mogłaby wpłynąć na rzetelność postępowania przetargowego. - Przetarg odbył się zgodnie ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia. W dokumencie tym, szczegółowo opisano proces składania ofert oraz terminy zapewniające ich obiektywne porównanie. Sigma Bis złożyła ofertę zgodnie z tymi wymogami, wygrywając tę część postępowania - zaznacza w oświadczeniu Marcin Dec.
Jako niezgodną z prawdą wskazał też informację o tym, że oferta Sigmy różniła się o 50 tys. złotych w stosunku do kolejnej. Oferta Sigmy opiewała na kwotę 2,063 mln zł, a druga w kolejności na kwotę 2,194 mln zł, co daje różnicę w wysokości 130 916,30 zł.
- Nieprawdziwe jest twierdzenie, że dzięki powiązaniom kapitałowym ze spółką Polska Press, Dom Mediowy „dostaje” reklamy za darmo. Liczne synergie występujące w Grupie ORLEN pozwalają na optymalizację niektórych kosztów, jednak sugerowanie, że Sigma Bis dysponuje darmowymi reklamami w regionalnej prasie Polska Press działa na szkodę obu spółek. Sugerowanie takich praktyk jest zresztą niezgodne prawem. Trzeba podkreślić, że optymalizacja kosztów w ramach jednej Grupy Kapitałowej to standardowa praktyka rynkowa i często główny czynnik decydujący o prowadzonych przez firmy procesach akwizycyjnych - wymienia dalej Marcin Dec.
Zaznacza, że nieuprawnione jest również twierdzenie, że Sigma Bis jest domem mediowym z najmniejszym doświadczeniem. - O doświadczeniu Domów Mediowych stanowi doświadczenie ludzi, którzy są w nim zatrudnieni, a nie jak sugeruje autor data założenia spółki. Pracownicy Sigma Bis to blisko 60 osób, średnio z kilkunastoletnim stażem w mediach - uzasadnia prezes Sigmy Bis.
- Wydźwięk artykułu Gazety Wyborczej sugeruje, że Sigma Bis wygrała kontrakt dający jej zysk w wysokości 2 mln złotych, co jest nieprawdą. Przetarg dotyczył pośrednictwa w zakupie mediów, zatem przeważająca większość tej kwoty zostanie przeznaczona na zakup mediów wskazanych w postępowaniu. Zysk domu mediowego to kilka procent całości zamówienia - dodaje Marcin Dec.
Sigma Bis to agencja marketingowa założona w 2019 roku przez PKN Orlen (66 proc. udziałów) i Grupę PZU (34 proc.). Na jej czele od kilku miesięcy stoi Marcin Dec, wcześniej przez wiele lat szef domu mediowego Initiative (Mediabrands).
W ostatnim czasie Sigma Bis rozpoczęła obsługę mediową firmy ubezpieczeniowej Link4, natomiast nie obroniła budżetu mediowego FoodCare. Odpadła też w przetargu Ministerstwa Finansów na obsługę internetową, nie wybrał jej też do współpracy w zakresie obsługi mediowej Tauron.
Aktualnie Sigma Bis uczestniczy w przetargu na obsługę mediową i public relations Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Agencja pracuje m.in. dla państwowych firm Energa, PZU i PKN Orlen.
Dołącz do dyskusji: Szef Sigma Bis: tekst „Wyborczej” o 2 mln zł z GUS wprowadza w błąd, żeby zdyskredytować Orlen
Miała szukać układu, a sama tworzy sieć.