TVN o zerwaniu współpracy z Legią Warszawa: nie chcemy być kojarzeni z promowaniem agresji
Zarząd TVN wyjaśnił, że zdecydował się zerwać współpracę z Legią Warszawa, ponieważ wywieszony przez jej kibiców transparent zawierał groźby m.in. wobec Moniki Olejnik. Nadawca podkreślił, że nie toleruje i nie chce być kojarzony z promowaniem przemocy, nienawiści i chuligaństwa.
Transparent „KOD, Nowoczesna, GW, Lis, Olejnik i inne ladacznice, dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice” został wywieszony przez kibiców Legii podczas meczu w niedzielę 8 maja. Wywołało to oburzenie m.in. wśród większości komentujących to dziennikarzy, natomiast Nowoczesna złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
W zeszłym tygodniu TVN ze swojego serwisu Player.pl usunął serial „(L)egenda” z okazji stulecia Legii Warszawa. Produkcja zniknęła też z kanału youtube’owego Legii. Pytającym o nią internautom na fanpage’u Player.pl odpowiadano, że nadawca zerwał współpracę z klubem.
We wtorek TVN w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl oficjalnie potwierdził, że zarząd firmy zdecydował o zakończeniu ze skutkiem natychmiastowym wszelkich form współpracy z klubem w odpowiedzi na „skandaliczny incydent, gdy kibice klubu umieścili na trybunach transparent grożący m.in. dziennikarce TVN, Monice Olejnik, powieszeniem na szubienicy”
- TVN, wiodąca grupa medialna w Polsce, nie będzie tolerować jakichkolwiek przejawów agresji wymierzonych w swoich pracowników, ani zachowań zachęcających do tak haniebnych czynów. Nadawca nie popiera i nie chce być kojarzony z promowaniem przemocy, agresji, nienawiści i chuligaństwa. Zdecydowanie potępia również bierne podejście klubu do tej nagannej sytuacji - napisano w komunikacie.
Prezes Legii Bogusław Leśnodorski zapowiedział na Twitterze, że serial „(L)egenda” będzie kontynuowany we współpracy z innym producentem. Szczegółów na razie nie podano.
Grupa ITI w latach 2004-2013 była właścicielem Legii Warszawa, sprzedała ją na początku 2014 roku obecnym szefom klubu: Bogusławowi Leśnodorskiemu i Dariuszowi Mioduskiemu. Do ITI należała też wtedy grupa TVN, którą w połowie ub.r. kupił Scripps Networks Interactive.
W październiku 2008 roku na wiadomość o śmierci współzałożyciela ITI Jana Wejcherta część kibiców Legii skandowała na meczu „Jeszcze jeden”, mając na myśli drugiego współtwórcę firmy - Mariusza Waltera. Ponadto przez kilka lat kibice nie dopingowali swojej drużyny, skupiając się na obrażaniu ITI.
Dołącz do dyskusji: TVN o zerwaniu współpracy z Legią Warszawa: nie chcemy być kojarzeni z promowaniem agresji
Jedno jest pewne, kiedy przyjdzie do weryfikacji po ktorej stronie mam sie opowiedzieć kibice vs. KOD. Pójdę z legią.