Wzrósł wskaźnik PMI Polski

Najnowszy odczyt wskaźnika jest najlepszym wynikiem od maja 2004 roku i trzecim najwyższym w historii badań, które rozpoczęto w czerwcu 1998 roku, poinformowała w poniedziałkowym komunikacie firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych.

"Ogólny wzrost głównego wskaźnika PMI zamaskował wolniejszy wzrost liczby nowych zamówień. Grudniowe tempo wzrostu liczby nowych zamówień było najwolniejsze od trzech miesięcy. Pomimo tego dane za IV kwartał wskazały na największy trend wzrostowy od II kwartału 2004 roku. Natomiast liczba nowych zamówień eksportowych w grudniu wzrosła w drugim najszybszym tempie w historii badań. Firmy biorące udział w badaniach informowały o dobrym popycie, szczególnie z Niemiec i rynków Europy Wschodniej" - głosi komunikat.

Markit podkreśla, że pomimo wolniejszego wzrostu liczby nowych zamówień w grudniu, produkcja w polskim sektorze przemysłowym wzrosła w tempie, które było jednym z najszybszych w historii badań. Zaległości produkcyjne wzrosły trzeci miesiąc z rzędu, co również świadczy o dobrej sytuacji na polskim rynku.

"W grudniu polscy producenci w szybszym tempie zwiększyli zatrudnienie. Wzrost liczby nowych miejsc pracy w sektorze był drugim największym od marca 2008 roku i wydłużył obecny okres wzrostu do pięciu miesięcy" - czytamy dalej w komunikacie.

Analitycy zauważają także, że w grudniu, biorąc pod uwagę dane historyczne, inflacja kosztów produkcji pozostała wyraźna. Ostatni wzrost średnich kosztów produkcji był większy niż trend dla całego 2010 roku. Firmy wymieniały różne środki produkcji, których ceny wzrosły m.in.: metale, plastik, szkło i papier. W rezultacie ceny pobierane przez producentów wyraźnie wzrosły, a tempo inflacji cen wyrobów gotowych było drugim największym od lutego 2008 roku.

„Warunki w sektorze przemysłowym poprawiły się czternasty miesiąc z rzędu. Wskaźniki produkcji i nowych zamówień wzrosły w wolniejszym tempie w stosunku do listopada, natomiast wskaźnik nowych zamówień eksportowych wzrósł szybciej niż w poprzednich miesiącach. Dane z badań wskazały, że firmy informowały o większym popycie, szczególnie z Niemiec i Europy Wschodniej. Jest to pozytywny trend, ponieważ eksport do Niemiec stanowi około 1 polskiego eksportu ogółem, a 7% stanowi zbyt do krajów Europy Środkowej i Wschodniej. W grudniu poprawiła się także sytuacja na rynku pracy" – powiedział główny ekonomista HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej i Afryki Subsaharyjskiej Murat Ulgen, cytowany w komunikacie.

Ulgen dodał, że zarówno koszty produkcji, jak i ceny wyrobów gotowych wzrosły w grudniu w szybszym tempie, jednak tempo wzrostu cen wyrobów gotowych było znacznie większe. Presja cenowa wywierana przez dostawców na ceny producentów ciągle pozostaje średnioterminowym czynnikiem ryzyka. Presja ze strony dostawców może być dodatkowo pogłębiona przez wzrost cen surowców na świecie.