SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wzrost cen wódki i papierosów ratuje nas przed deflacją

Inflacja w czerwcu br. wyniosła 0,3 proc. r/r. W ciągu miesiąca poziom cen w gospodarce nie zmienił się - podał GUS.

- Niespodzianki nie było. Ceny wzrosły o 0,3 proc. Odnotowaliśmy spadek cen żywności i napojów bezalkoholowych. Przed deflacją uchroniły nas silne, kolejny już miesiąc z rzędu,  wzrosty cen napojów alkoholowych i papierosów. To wzrost akcyzy na te produkty daje taki efekt. Na spadek cen żywności wpływ miały niższe ceny prawie wszystkich produktów, w tym owoców. Ciekawa jest sytuacja na rynku mięsa. Mimo spadku sprzedaży mięsa wieprzowego za naszą wschodnią granicę, jego ceny na rynku polskim nieznacznie, ale jednak rosną, co oznacza, że producenci i sprzedawcy poradzili sobie z problemem nadpodaży. W kolejnych 3-4 miesiącach, ceny żywności na pewno będą spadać, ale skala deflacji nie powinna być duża. Przed deflacją uchronił nas też wzrost opłat za najem mieszkań i wzrost cen za usługi telekomunikacyjne. Widać, że usługi telekomunikacyjne powoli stają się dobrem pierwszej potrzeby. To nie może być tylko efekt struktury rynku telekomunikacyjnego (oligopol, czyli rynek na którym działa niewiele firm, które konkurują między sobą głównie pozacenowo), ale także zmiany postrzegania usług telekomunikacyjnych przez klientów. Jeżeli bowiem nowe oferty wprowadzane przez operatorów sieci komórkowych pozwalają im zwiększać ceny na poziomie wielokrotnie wyższym od średniego wzrostu cen w gospodarce (o 2,5 proc. w stosunku do 0,3 proc.), to oznacza że nasz, klientów popyt na usługi telekomunikacyjne w niewielkim stopniu reaguje na wzrost cen.
Inflacja w 2. połowie roku będzie także bardzo niska i to nie ona (i deflacja w 3. kwartale br.) będzie miała decydujący wpływ na decyzje Rady Polityki  Pieniężnej, lecz wyniki przemysłu i sprzedaży detalicznej, które w maju okazały się nieco słabsze niż w poprzednich miesiącach. A także wzrost wynagrodzeń i zatrudnienia. Ale i tu nie widać szans na presję inflacyjną mimo nominalnie wysokiego wzrostu wynagrodzeń - komentuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Dołącz do dyskusji: Wzrost cen wódki i papierosów ratuje nas przed deflacją

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl