YouTube usunął z kanału Radia Maryja wykład o epidemii. CMWP: to wyjątkowo bulwersująca cenzura
Administracja YouTube’a usunęła z kanału Radia Maryja zapis wykładu dr. Zbigniewa Martyki na temat służby zdrowia w okresie epidemii, uzasadniając, że naruszył zasady platformy. - Ze względu na powszechność serwisu internetowego YouTube działanie takie ma charakter cenzury - uważa Centrum Monitoringu Wolności Prasy działające przy SDP, apelując o przywrócenie nagrania.
Doktor Zbigniew Martyka, internista i specjalista chorób zakaźnych, wykład zatytułowany „Wyzwania przed służbą zdrowia w dobie pandemii” wygłosił w zeszłą sobotę podczas sympozjum „Oblicza pandemii” zorganizowane w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Wydarzenie było szeroko relacjonowane w Radiu Maryja i Telewizji Trwam.
Na kanale youtube’owym rozgłośni zamieszczono zapisy wszystkich wystąpień, m.in. prof. dr hab. Andrzeja Kochańskiego, prawnika Łukasza Bernacińskiego z zarządu Instytutu Ordo luris, publicysty Jana Pospieszalskiego i o. Tadeusza Rydzyka.
Ten ostatni przyznał, że sam zaszczepił się przeciw COVID-19 trzecią dawką, bo posłuchał lekarzy, którym ufa. - Sprawa pandemii bardzo kłóci Polaków - ocenił redemptorysta. Dodał, że w jego ocenie powinno się dać "siłę argumentu, a nie argument siły".
Dr Martyka ocenił, że szczepienia na covid powinny być dobrowolne
Z kolei Dr. Martyka w swoim wystąpieniu powiedział, że od początku epidemii przy podawaniu danych o zakażeniach „posługiwano się liczbami bezwzględnymi, by wyglądało to bardziej dramatycznie”. - Strach miały budzić wówczas zgony w ilości kilku lub kilkunastu na dobę, podczas gdy w Polsce, z wszystkich innych przyczyn, dziennie umiera od 1100 do 1200 osób - zaznaczył.
Jego zdaniem szczepienie na covid powinno być dla wszystkich dobrowolne. - Należy ludziom pozwolić podjąć decyzję, czego bardziej się boją, zakażenia i niewielkiego ryzyka śmierci, zwłaszcza u osób młodych, czy nieznanych potencjalnych skutków ubocznych tego preparatu genetycznego, który jest przygotowany na szybko - stwierdził.
We wtorek zapis wystąpienia, który zanotował wcześniej prawie 300 tys. odtworzeń, został skasowany przez administrację YouTube'a, w krótkim komunikacie stwierdzono, że „film został usunięty z powodu naruszenia Warunków korzystania z usługi YouTube”.
Cenzura @YouTube nie daje za wygraną, taka słynna wolność słowa 😉
— Paweł Palembas (@Palembas_Pawel) February 1, 2022
Wykład dr. Zbigniewa Martyki miał prawie 300 tys. odsłon w niecałe trzy doby.
Polecam, bo jest dostępny https://t.co/6HYsIXUVoH. na VOD @TV_Trwam
---> https://t.co/6fntzzKtiv pic.twitter.com/42S6UEHvre
CMWP zarzuca YouTube’owi cenzurę
Centrum Monitoringu Wolności Prasy, działające przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, w oświadczeniu wydanym we wtorek wieczorem wyraziło oburzenie na decyzję administracji YouTube’a. Organizacja zwróciła uwagę, że nie podano konkretnej przyczyny usunięcia wykładu dr. Martyki.
- Wyjątkowo bulwersujące jest w tym przypadku to, iż YouTube stara się usunąć z przestrzeni publicznej publikacje wyrażające ważne treści w sytuacji dyskusji, jaka obecnie toczy się w Polsce i na świecie w związku ze zwalczaniem pandemii koronawirusa i jej skutków, co ma swoje odzwierciedlenie w różnych środkach masowego komunikowania - skomentowała organizacja.
Podkreśliła, że „wykład był wygłoszony na oficjalnej, naukowej konferencji, przez kompetentną osobę z uznanym dorobkiem zawodowym, która w świadomy sposób zdecydowała się opublikować swoje opinie oraz podać do publicznej wiadomości swoje nazwisko”.
- Usuwanie treści tego wystąpienia z kanału nadawcy, jakim jest Radio Maryja, jest więc absolutnie nieuzasadnione i narusza polską Konstytucję oraz Prawo prasowe. Ze względu na powszechność serwisu internetowego YouTube działanie takie ma charakter cenzury czyli kontroli publicznego przekazywania informacji, ograniczającej wolność swobodnego wyrażania myśli i przekonań - oceniło CMWP.
Przypomniało, że zgodnie z Konstytucją RP i Europejską Konwencją Praw Człowieka cenzura jest zabroniona. - Usuwanie treści z portali społecznościowych bez wskazania konkretnych przykładów naruszenia polskiego prawa i bez realnej możliwości odwołania się Redakcji od decyzji o blokadzie narusza zasadę wolności słowa demokratycznego państwa - podkreśliła organizacja.
Zaapelowała do YouTube’a o przywrócenie nagrania wykładu dr. Martyki i „zaniechanie takiego działania w przyszłości”.
Nowa wiadomość - Protest CMWP SDP przeciwko blokadzie wykładu z konferencji „Oblicza pandemii” na kanale You Tube Radia Maryja - została opublikowana na stronie CENTRUM MONITORINGU WOLNOŚCI PRASY - https://t.co/UaMoKnAvkd pic.twitter.com/kMxxmS0WzW
— Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP (@cmwp_sdp) February 2, 2022
Youtube’owy kanał Radia Maryja działa od ośmiu lat, ma 188 tys. subskrybentów. Zamieszczone na nim ponad 42 tys. materiałów (głównie programów z Telewizji Trwam) zanotowało łącznie 140 mln odtworzeń.
W sierpniu ub.r. YouTube zawiesił kanał Sky News Australia za naruszenie przepisów dotyczących rozpowszechniania dezinformacji na temat COVID -19, a w maju ub.r. z podobnego powodu zablokował dokument Wojciecha Sumlińskiego „Spowiedź ratownika” (wystąpił w nim anonimowy mężczyzna, przedstawiony jako ratownik medyczny, który opisywał rzekome manipulacje wokół epidemii).
Według badania Mediapanel YouTube jako serwis www i aplikacja mobilna w grudniu ub.r. zanotował w Polsce 26,35 mln użytkowników i 88,7 proc. zasięgu.
Dołącz do dyskusji: YouTube usunął z kanału Radia Maryja wykład o epidemii. CMWP: to wyjątkowo bulwersująca cenzura
To samo dzieje się w Kanadzie. Miliony wyszły na ulicę a w TVP i TVN bardzo długo była cisza. Jak się pojawiły materiały to bardzo krótkie i dyskredytujące protestujących.
Wyborcza/TokFM zwyzywali ich od szurów, płaskoziemców i idiotów. A 80% mieszkańców Kanady jest zaszczepiona przeciw koronawirusowi :) I to m.in. Ci ludzie protestują po dziś dzień przeciwko obowiązkowi szczepień i przeciwko segregacji ludzi.
Bo wiedzą, że powoli, kawałeczek po kawałeczku, odbierana jest nam wolność.
Wiekszosc portali najwiekszych Internetowych usunelo jakis czas temu mozliwsc komentowania ich artykulow. Jak widac mozliwosc przekazywania informacji i pozyskiwania jej jest coraz bardziej ograniczana.
Kolega o jakiej wolności mówi? Bo każdy ostatnio o niej krzyczy, jak by ona była zabierana, a nigdy nie została dana. Kiedy precyzyjnie była wolność w Polsce, czy w innych krajach? Tak z perspektywy 300 lat? Najpierw szlachcic mógł sprzedać 5 wsi wraz z ludnością, a co zarobił chłop, to najwyżej starczało na jedną parę butów rocznie (jeśli karbowy był łaskawy). Albo na wykupienie syna od przymusu wojska i wojny, z której na 90% nie wrócił. Później szlachcica zastąpił kupiec, u którego w fabryce mogłeś co najwyżej zemrzeć. W między czasie rozbiory, a właściwie kolonizacja Polski. Kolejno dwie wojny - tutaj o wolności nie warto nawet wspominać. Kolejno Ruscy i PRL - wolnością dla większości był kawałek schabu, dla mniejszości wczasy w Bułgarii. W latach 90. "wolność" weszła tak mocno, że wolno było sprzedać pół kraju korporacją z końca świata.
O jakiej wolności mówimy zatem?