Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

Jarek Data ostatniej zmiany: 2010-08-16 15:42:52

Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 10:07:26 - Jarek

Witam,
przy instalacji klimatyzacji w mieszkaniu, ekipa montująca ułożyła całą
instalacje w dużych korytkach przytwierdzonych na ścianę. Szpeci to
strasznie cały pokój. Fakt, że już po fakcie, ale zastanawiam się, czy
takiej instalacji nie można ukryć w ścianie. Czy są jakieś przeciwskazania
do tego, aby wkuć się w ścianę i umieścić instalację na stałe pod tynkiem.
Podczas dzisiejszej rozmowy telefonicznej montażysta powiedział mi, że
powinien być stały dostęp do instalacji i dlatego kładą ją w korytkach.
Wydaje mi się jednak, że po prostu nie chciało im się włożyć więcej pracy w
rozkuwanie ściany.
Z góry dziękuję za wszelkie opinie.

Pozdrawiam,
Jarek




Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 10:11:07 - Boombastic


Użytkownik Jarek napisał w wiadomości
news:4c6108c0$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam,
> przy instalacji klimatyzacji w mieszkaniu, ekipa montująca ułożyła całą
> instalacje w dużych korytkach przytwierdzonych na ścianę. Szpeci to
> strasznie cały pokój. Fakt, że już po fakcie, ale zastanawiam się, czy
> takiej instalacji nie można ukryć w ścianie. Czy są jakieś przeciwskazania
> do tego, aby wkuć się w ścianę i umieścić instalację na stałe pod
> tynkiem. Podczas dzisiejszej rozmowy telefonicznej montażysta powiedział
> mi, że powinien być stały dostęp do instalacji i dlatego kładą ją w
> korytkach. Wydaje mi się jednak, że po prostu nie chciało im się włożyć
> więcej pracy w rozkuwanie ściany.
> Z góry dziękuję za wszelkie opinie.

Jakbyś im zapłacił za kucie to by ci położyli. A tak wcisnęli ci kit o
dostępie i masz im wierzyć, bo to przecież fachowcy, nie? Ja mam cała
instalację ukryta w bruzdach, nie mam żadnych korytek. Ale fachowość i
profesjonalizm monteró klimy woła o pomstę do nieba. Oni są chyba najgorsi z
najgorszych.




Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 12:10:01 - KJ Siła Słów

Jarek pisze:
> Podczas dzisiejszej rozmowy telefonicznej montażysta
> powiedział mi, że powinien być stały dostęp do instalacji i dlatego
> kładą ją w korytkach.

Nie sobie zrobi trepanacje to bedzie mial staly dostep do mozgu.



KJ



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 16:04:44 - Jarek

Dziękuję za Wasze opinie. No cóż, tak to jest, jak człowiek zdaje się na
niektórych fachowców. Niby firma renomowana, niby dobre opinie w necie, a
okazała się po prostu zwykła kicha. Dziwne jest to tym bardziej, że nie
chodziło o wykonanie tego najtańszym kosztem, ale miało być dobrze zrobione.
W sumie to dobrze zrobione jest, ale estetyka do d...py.
Pozdrawiam,
Jarek




Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 16:40:57 - Boombastic


Użytkownik Jarek napisał w wiadomości
news:4c615c7f$0$22805$65785112@news.neostrada.pl...
> Dziękuję za Wasze opinie. No cóż, tak to jest, jak człowiek zdaje się na
> niektórych fachowców. Niby firma renomowana, niby dobre opinie w necie,
> a okazała się po prostu zwykła kicha. Dziwne jest to tym bardziej, że nie
> chodziło o wykonanie tego najtańszym kosztem, ale miało być dobrze
> zrobione. W sumie to dobrze zrobione jest, ale estetyka do d...py.

Ja mam takie same odczucia. Zakres prac ustalony, cena nie mała, firma niby
o ustalonej renomie, a jednak kilka razy przyjeżdżali na poprawki, z czego
za jedną to jeszcze ja musiałem płacić, bo tak wyprowadzili przewody przez
ścianę, że jeden został przebity. Dla panów nie było problemu, od razu
stwierdzili, że trzeba zrywać parkiet. A przecież instalacja akurat do tego
urządzenia nie szła w podłodze. Ale co im tam. Jak pojechali po azot to nie
było ich pół dnia.
Jak już inni tutaj pisali - instalatorzy klimatyzacji są najgorsi ze
wszystkich.




Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 19:38:56 - Jarek

> Jak już inni tutaj pisali - instalatorzy klimatyzacji są najgorsi ze
> wszystkich.

Coś w tym jest. Szkoda tylko, że przekonujemy się o tym dopiero w trakcie
lub tuż po wykonaniu zleconych prac. Do tej chwili wszyscy są mili i
uprzejmi, a zapewnieniom o ich kompetencji i profesjonaliźmie nie ma końca.
Pozdrawiam,
Jarek






Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 21:27:26 - zil0g

*Jarek* wdusil[a] knefle:

>Coś w tym jest. Szkoda tylko, że przekonujemy się o tym dopiero w trakcie
>lub tuż po wykonaniu zleconych prac. Do tej chwili wszyscy są mili i
>uprzejmi, a zapewnieniom o ich kompetencji i profesjonaliźmie nie ma końca.

No ale czemu sie wstydzisz podac nazwe firmy? Przeciez to podstawa zeby
ostrzegac innych przed partactwem.



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-11 10:43:34 - Jarek

Użytkownik zil0g napisał w wiadomości
news:1281475648_prd$zil0g@cyberdyne.pl...
> *Jarek* wdusil[a] knefle:
>
>>Coś w tym jest. Szkoda tylko, że przekonujemy się o tym dopiero w trakcie
>>lub tuż po wykonaniu zleconych prac. Do tej chwili wszyscy są mili i
>>uprzejmi, a zapewnieniom o ich kompetencji i profesjonaliźmie nie ma
>>końca.
>
> No ale czemu sie wstydzisz podac nazwe firmy? Przeciez to podstawa zeby
> ostrzegac innych przed partactwem.

Bardzo proszę: firma F.H.U. K4, Gdańsk, ul. Mostowa 14.
A tak z ciekawości, to czemu wstydzisz się podpisać pod postem, który
wysyłasz na grupę?

Pozdrawiam,
Jarek




Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-11 22:09:28 - zil0g

*Jarek* wdusil[a] knefle:

>Bardzo proszę: firma F.H.U. K4, Gdańsk, ul. Mostowa 14.
>A tak z ciekawości, to czemu wstydzisz się podpisać pod postem, który
>wysyłasz na grupę?

Jest podpisany, moze czytnik Ci wycina?



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-12 21:07:01 - Rentier

W dniu 2010-08-10 16:04, Jarek pisze:
> Dziękuję za Wasze opinie. No cóż, tak to jest, jak człowiek zdaje się na
> niektórych fachowców. Niby firma renomowana, niby dobre opinie w
> necie, a okazała się po prostu zwykła kicha. Dziwne jest to tym
> bardziej, że nie chodziło o wykonanie tego najtańszym kosztem, ale miało
> być dobrze zrobione. W sumie to dobrze zrobione jest, ale estetyka do
> d...py.
> Pozdrawiam,
> Jarek
Dlatego przed rozpoczęciem prac warto zadać pytanie na Grupie np. w stylu Na co zwrócić uwagę przy...
:-))



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-10 21:20:10 - Jan Werbiński

Użytkownik Jarek napisał w wiadomości
news:4c6108c0$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam,
> przy instalacji klimatyzacji w mieszkaniu, ekipa montująca ułożyła całą
> instalacje w dużych korytkach przytwierdzonych na ścianę. Szpeci to

Wynikało to być może z tego, że wymagana do ukrycia głębokość kucia była tak
duża że obawiano się o konstrukcję budynku. Bruzda powinna mieć 4-5 cm.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna www.janwer.com/
Nasza siec www.fredry.net/





Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-16 14:23:22 - Przesmiewca

Jan Werbiński napisał(a):

>Użytkownik Jarek napisał w wiadomości
>news:4c6108c0$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witam,
>> przy instalacji klimatyzacji w mieszkaniu, ekipa montująca ułożyła całą
>> instalacje w dużych korytkach przytwierdzonych na ścianę. Szpeci to
>
>Wynikało to być może z tego, że wymagana do ukrycia głębokość kucia była tak
>duża że obawiano się o konstrukcję budynku. Bruzda powinna mieć 4-5 cm.

Watpliwe. Sciany nosne sa na tyle grube, ze 4cm to za malo. Tym bardziej, ze czesto tynku
jest juz ze 2cm. A jak nie nosne - to nie ma obawy o konstrukcje.



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-11 14:41:31 - abc

> Dziękuję za Wasze opinie. No cóż, tak to jest, jak człowiek zdaje się na
> niektórych fachowców. Niby firma renomowana, niby dobre opinie w necie, a
> okazała się po prostu zwykła kicha. Dziwne jest to tym bardziej, że nie
> chodziło o wykonanie tego najtańszym kosztem, ale miało być dobrze zrobione.
> W sumie to dobrze zrobione jest, ale estetyka do d...py.

Ja jak montowałem klimę to powiedziałem że ma byc zamurowana w ścianie i tyle.
Ja zlecam montaż więc ja decyduję jak zamontują. Co prawda powiedzieli że to
będzie kosztowało dodatkowe 100 zł, ale przy i tak drogim montażu taka różnica
jest żadna a przynajmniej jakoś to wygląda a nie syfiaste korytka. Pomarudzili
ale rozkuwali ścianę, choć jeden z nich powiedział że korytka przecież nie są
złe i on tak sobie zrobił w mieszkaniu. No jakoś w to nie wierzę, zresztą co to
za różnica co on sobie zrobił. Sam klimatyzator nie jest ozdobą salonu, no chyba
że ArtCool galeria ale ja kupiłem zwykłe, a instalacja w korytkach to przecież
masakra. Do tego musi iść tak żeby woda dobrze spływała co zazwyczaj nie oznacza
najbardziej dyskretnego montażu. Korytka może by jeszcze były jakby klima była
na ścianie zewnętrznej gdzie jednostka zewnętrzna jest po drugiej stronie, a ja
mam na ścianie wewnętrznej i instalacja idzie wzdłuż całej ściany i to tej
najbardziej reprezentacyjnej z telewizorem.
Ja przed montażem się umówiłem z przedstawicielem firmy który obejrzał
mieszkanie, pokazałem mu co chcę mieć i jak zamontowane i jeśli zatwierdził że
tak zrobią to dopiero złożyłem zamówienie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Klimatyzacja w mieszkaniu-instalacja w korytkach

2010-08-16 15:42:52 - abc

> Jan Werbiński napisał(a):
>
> >Użytkownik Jarek napisał w wiadomości
> >news:4c6108c0$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
> >> Witam,
> >> przy instalacji klimatyzacji w mieszkaniu, ekipa montująca ułożyła całą
> >> instalacje w dużych korytkach przytwierdzonych na ścianę. Szpeci to
> >
> >Wynikało to być może z tego, że wymagana do ukrycia głębokość kucia była tak
> >duża że obawiano się o konstrukcję budynku. Bruzda powinna mieć 4-5 cm.
>
> Watpliwe. Sciany nosne sa na tyle grube, ze 4cm to za malo. Tym bardziej, ze
czesto tynku
> jest juz ze 2cm. A jak nie nosne - to nie ma obawy o konstrukcje.

No chyba że to ścianka działowa z litej płyty gipsowej (nie gips-karton) to jest
cienka i wtedy by się nie dało zrobić bruzdy bo pewnie wyszło by na wylot. Mam
takie ścianki działowe, nie wiem jak się te płyty nazywają ale to takie nieduże
kwadraty z wyżłobieniem na krawędziach żeby można było ściankę stawiać jak z
klocków. Ale klimę mi montowali na ścianie nośnej zrobionej z cegieł, i ta jest
bardzo gruba.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS