WC
2010-05-08 22:44:19 - Maxsis
zapachową. Siedzi gdzieś tam na samym dole w tym syfonie. Kret przrechodzi
obok i go nie rusza. Spłukanie też jakoś idzie, ale wolniej i czasem trzeba
to robić wiele razy. Jak ten plastik przepchać lub wyciągnąć bez zdejmowania
rury wylotowej? Pozdr
Re: WC
2010-05-08 23:34:11 - Jarek P.
Użytkownik Maxsis
news:hs4ies$151$1@news.onet.pl...
> Witam! Poradzcie proszę: do muszli WC wpadło plastikowe wisidełko z
> tabletką zapachową. Siedzi gdzieś tam na samym dole w tym syfonie. Kret
> przrechodzi obok i go nie rusza. Spłukanie też jakoś idzie, ale wolniej i
> czasem trzeba to robić wiele razy. Jak ten plastik przepchać lub wyciągnąć
> bez zdejmowania rury wylotowej? Pozdr
Kretem chciałeś rozpuścić plastikowe wieszadełko? :-)))))
Skombinuj kawał drutu, wygnij na końcu w haczyk i zabaw się w wędkarza.
Jeśli toto siedzi faktycznie na samym dole, to złapiesz bez problemu, a
jesli (jak myślę) jednak nie na samym dole, a na samej górze, już za
syfonem, to trzeba będzie się pomęczyć, może nawet wsadzić w kibel łapę
(trudno, łapę można potem umyć, a najlepiej niech grzebie ten, co wrzucił) i
naprowadzać koniec drutu bardziej bezpośrednio.
Jak wszystko zawiedzie, zawsze można kibel odmontowac i wyjąć ustrojstwo od
tyłu.
J. (i wspomnienie starych PRLowskich kibli z zakręcanym otworem rewizyjnym z
boku)
Re: WC
2010-05-09 00:01:28 - Maxsis
> Skombinuj kawał drutu, wygnij na końcu w haczyk i zabaw się w wędkarza.
> Jeśli toto siedzi faktycznie na samym dole, to złapiesz bez problemu, a
> jesli (jak myślę) jednak nie na samym dole, a na samej górze, już za
> syfonem, to trzeba będzie się pomęczyć, może nawet wsadzić w kibel łapę
> (trudno, łapę można potem umyć, a najlepiej niech grzebie ten, co
> wrzucił) i naprowadzać koniec drutu bardziej bezpośrednio.
> Jak wszystko zawiedzie, zawsze można kibel odmontowac i wyjąć ustrojstwo
> od tyłu.
> J. (i wspomnienie starych PRLowskich kibli z zakręcanym otworem
> rewizyjnym z boku)
Dzięki! Przepraszam, to nie był kret, ale żmijka... :) Pokręciłem trochę i
nawet myślałem, że przepchnąłem, ale woda powoli spływa, czyli problem trwa.
A jest to mały kompakt z Koła i dlatego ręka nie wchodzi :)
Właśnie przypuszczam, że jest tak jak piszeż. Ten koszyczek siedzi już
pewnie po drugiej stronie syfonu u góry. Pewnie gdybym zdjął rurę na
wyjściu, to bym to usunął, ale póki co, myślę o najprostszych sposobach.
Re: WC
2010-05-09 00:56:09 - Jackare
news:hs4mvh$gh3$1@news.onet.pl...
.. Pewnie gdybym zdjął rurę na
> wyjściu, to bym to usunął, ale póki co, myślę o najprostszych sposobach.
>
ale to jest prosty sposób. Odkręcasz dwie śruby w podłodze i masz klop
uwolniony. Jaki to problem? Problemem jest to że im dłużej ten koszyk tak
lezy tym więcej nieprzyjemnych rzeczy się na nim nagromadzi i mniej
sypatycznie będzie się go wyciągać. Jeszcze gorzej gdy trafi do rur lub
pionu i utknie.
--
Jackare
Re: WC
2010-05-09 10:57:02 - Jarek P.
Użytkownik Maxsis
news:hs4mvh$gh3$1@news.onet.pl...
> Dzięki! Przepraszam, to nie był kret, ale żmijka... :) Pokręciłem trochę i
> nawet myślałem, że przepchnąłem, ale woda powoli spływa, czyli problem
> trwa.
Sprężyna jest dobra na zatory, w które sie może wkręcić, do zawieszki
skuteczniejszy będzie haczyk z drutu, spróbuj.
J.
Re: WC
2010-05-09 12:08:45 - Adam Płaszczyca
> Witam! Poradzcie proszę: do muszli WC wpadło plastikowe wisidełko z tabletką
> zapachową. Siedzi gdzieś tam na samym dole w tym syfonie. Kret przrechodzi
> obok i go nie rusza. Spłukanie też jakoś idzie, ale wolniej i czasem trzeba
> to robić wiele razy. Jak ten plastik przepchać lub wyciągnąć bez zdejmowania
> rury wylotowej? Pozdr
Normalnie - rękawica gumowa na łapę i jedziesz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów trzypion.pl/