Tak to jest, jak czlowiek WIE po przeczytaniu streszczenia, jakiego
kalibru bedzie film, ale mimo wszystko daje sie namowic kobietom...

Pokrotce: trojka przyjaciol, a dokladniej para i przyjaciel wybieraja
sie na narty. W rezultacie niesamowitych zbiegow okolicznosci zostaja
uwiezieni na krzeselku wyciagu, wysoko nad ziemia. I wtedy...

....no wlasnie - i tyle. Cala fabula.
Przypomina mi sie a na koniec puszczasz nam film o facecie w lodce!.

Szczerze: wolalbym film o facecie w lodce.

Podstawowym moim pytaniem bylo: jak mozna nakrecic film o uwiezionych na
wyciagu narciarzach? Ale OK, mozna rozne rzeczy, odkad mozna nakrecic
film o kolesiu w budce telefonicznej :)

Po drugie, pomyslalem sobie obejrzawszy trailer - jak moze wygladac
akcja takiego filmu? Zastanowmy sie... najpier wyjezdzaja (tu sie
pomylilem), potem gadka-szmatka na stoku, troche jezdzenia na nartach,
bla, bla, po 30 minutach (pomylilem sie - po 24 minutach) wyciag sie
zatrzymuje.
Potem troche strachu, paniki, pol godziny gadania (pomylilem sie - okolo
45 minut, o ile pamietam, moglem zasnac wiec nie powiem dokladnie), ktos
moze skacze, jakies wilki biegaja (widzialem na trailerze, przyznaje),
komus cos odmarza, koniec (moze wszyscy przezyja, moze nie, nie obchodzi
mnie to).

Nie przypuszczalem, ze pomyle sie tak nieznacznie...

Chcialbym napisac cos o grze aktorskiej, napieciu, efektach specjalnych,
pracy kamery, grozie, strachu, wczuciu sie w klimat i bohaterow... ale
niczego z wyzej wymienionych nie bylo, wiec sobie odpuszcze. Powiem
tylko, ze straszniejszym (z punktu widzenia kinematografii, a nie grozy)
moglby byc tylko film, w ktorym trojka przyjaciol oglada film o
narciarzach uwiezionych na wyciagu...

Moja subiektywna ocena, 3/10, bedzie troche zawyzona z trzech powodow:
1. Film dostarczyl mi ogromnej dawki smiechu. Przynajmniej w tych
momentach, kiedy sie wybudzalem.
2. Muzyka na napisach koncowych mi sie podobala.
3. Dowiedzialem sie paru ciekawostek:


S


P


O


I


L


E


R


- czlowiek moze spokojnie wytrzymac bez jedzenia i picia na ogromnym
mrozie i w palacym sloncu jakies 36 godzin bez szwanku
- makijaz na mrozie wydaje trzeszczacy odglos podczas otworania oczu
- wilki chetnie przebywaja w miejscach, gdzie tlumnie jezdza na
nartach ludzie. Pojawiaja sie gdy tylko ludzie znikna.
- wypasione wyciagi narciarskie sa otwarte tylko w weekendy
- wilki, bedac na swoim terenie lowieckim, gdzie maja od cholery
jedzenia (jakby nie mialy, to by sie przeniosly chyba?), nie maja
problemow z podejsciem do trojki ludzi i wcale sie ich nie boja (nie
jestem ekspertem, ale podobno ludzi powinny unikac)
- wilki (sie uczepilem) puszczaja najpierw zwiadowce, ktory na ofiare
nawarczy i poczeka, az ktos rzuci w niego snowboardem. Odbierajac to
jako agresje - wraca po kompanow i wywieraja krwawa pomste na swoich wrogach
- wataha (juz koncze) po zjedzeniu czlowieka w ciagu godziny-dwoch w
nocy, nastepnego czlowieka je przez cala nastepna noc i kawalek poranka.
Jak to stwierdzono podczas ogladania po zaspokojeniu pierwszego glodu -
drugim czlowiekiem sie delektuja
- dlonie ludzkie sa niejadalne dla glodnych wilkow
- odejdzmy od wilkow... wiedzieliscie, ze mocz nie zamarza?
- a jak sie trzyma przez cala noc reka bez rekawiczki na duzym mrozie
metalowa porecz, to reka jest sprawna, tylko troche naskorka odpadnie.
Naskorek wyglada jak silikon i krwawi.
- gruba, stalowa lina, stanowiaca glowny element wyciagu i przez to
okresowo badana jest zwykle tak zuzyta, ze wystarczy ja dwa razy
dotknac, aby rozorac sobie rekawiczki i dlonie. Chociaz nie widac, aby z
niej cos wystawalo
- jesli utkniesz na wyciagu, okaze sie, ze wlasnie Twoje krzeselko nie
jest zbyt dobrze przymocowane do liny


Zmeczylem sie... Chyba dzisiaj obejrze film o facecie w lodce...


P.S. Zaznaczam, ze nie jestem ekspertem od wilkologii, poprawcie mnie,
jesli gdzies sie pomylilem :)


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

Zacznij może następną swoją recenzję od napisu spoiler.

Marcin N pisze:
> Zacznij może następną swoją recenzję od napisu spoiler.
>

E tam.
Opisał co widział w trailerze.

Tak na marginesie to mnie tymi wilkami zachęcił. :D

--
pzdr

On Sep 22, 8:34 am, Rais wrote:
> E tam.
> Opisał co widział w trailerze.

Mnie film zniechecil.
Po kilkunastu, gora, dwudziestukilku minutach przestalem ogladac z
zainteresowanie i zerkalem jedynie.

Pozdr.
PW

piotrek walczak pisze:
> On Sep 22, 8:34 am, Rais wrote:
>> E tam.
>> Opisał co widział w trailerze.
>
> Mnie film zniechecil.
> Po kilkunastu, gora, dwudziestukilku minutach przestalem ogladac z
> zainteresowanie i zerkalem jedynie.
>

Ciekawe czy reżyser świadomie obsadził w głównej roli Icemana. :D

--
pzdr

On 10-09-22 09:34, Rais wrote:

> Opisał co widział w trailerze.

To na plakacie do filmu przecież wszystko jest, po co trailer...

J

W dniu 2010-09-22 17:55, Jester pisze:

>> Opisał co widział w trailerze.
>
> To na plakacie do filmu przecież wszystko jest, po co trailer...

To 'cos' ma plakat nawet? WOW, czyli toto kosztowalo wiecej niz dwiescie
dolcow...


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

WRonX pisze:
> W dniu 2010-09-22 17:55, Jester pisze:
>
>>> Opisał co widział w trailerze.
>>
>> To na plakacie do filmu przecież wszystko jest, po co trailer...
>
> To 'cos' ma plakat nawet? WOW, czyli toto kosztowalo wiecej niz dwiescie
> dolcow...
>

Ale i niewiele więcej zarobiło...

--

W dniu 2010-09-22 09:32, Marcin N pisze:
> Zacznij może następną swoją recenzję od napisu spoiler.

Wszystko praktycznie miales w trailerze, spoilery byly na samym dole,
nie narzekaj.


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

Użytkownik WRonX napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c99bd47$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2010-09-22 09:32, Marcin N pisze:
>> Zacznij może następną swoją recenzję od napisu spoiler.
>
> Wszystko praktycznie miales w trailerze, spoilery byly na samym dole, nie
> narzekaj.

Na trailery też narzekam. Żaliłem się na nie niejeden raz na tej grupie.

Ostatnio nawet mam tak, że gdy jakiś trailer mnie zachęca - to go wyłączam w
połowie.
Niestety - takie czasy, że trailer jest streszczeniem filmu.

W dniu 2010-09-22 15:08, Marcin N pisze:

> Na trailery też narzekam. Żaliłem się na nie niejeden raz na tej grupie.
>
> Ostatnio nawet mam tak, że gdy jakiś trailer mnie zachęca - to go
> wyłączam w połowie.
> Niestety - takie czasy, że trailer jest streszczeniem filmu.

Nie ja robilem trailer, ale ze mam dzisiaj doskonaly humor, bo mi kot
tesciowej narzygal na klawiature, to przeprosze. Za trailer.


Pozdrawiam.
--
[= WRonX =] [= WRonX@-CUT-WRonX.NET =] [= http://WRonX.NET =]
[= GCS/CC d->++ s+:- a- C++++$ U P>++ L+ !E W+++$ N++(+++) =]
[= !o-- K-? w++$ !O !M- !V-- PS+ PE !Y !PGP !t !5 X++ R++ =]
[= tv+ b+++ DI++ D+ G+ e+++ h--->---- r+++ y? =]

Dnia 21.09.2010, o godzinie 10.18.46, na pl.rec.film, WRonX napisał(a):

> - czlowiek moze spokojnie wytrzymac bez jedzenia i picia na ogromnym
> mrozie i w palacym sloncu jakies 36 godzin bez szwanku

Jestem po rejsie na Gotlandię. 24h bez żarcia i picia. W sumie jakieś 30 w
napięciu prawie bez spania. Kilkanaście h przy 7stB i nawet 6m falach przy
5stC w mokrym ubraniu (od stóp do głów). Wytrzymałbym drugie tyle gdyby mi
choroba morska nie minęła. :) Naprawdę da się wytrzymać 36h na mrozie jak
ma się niezłe ubranie i w słońcu... jak ma się niezłe ubranie. Adrenalina i
napięcie ostro potrafią człowieka napompować.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach