Kryżaków remasterują
2010-06-08 16:45:40 - Telev
ale po co, to nie wiem
czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem na to,
jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii? przecież temu
arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
[no chyba, żeby negatyw pociąc na drobne kawałki, wymieszać z nawozem i
rozrzucić tak powstałą papkę na polach Gunwaldu- to wtedy byłby z tego
jeszcze jakiś pożytek]
TV
czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem na to,
jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii? przecież temu
arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
[no chyba, żeby negatyw pociąc na drobne kawałki, wymieszać z nawozem i
rozrzucić tak powstałą papkę na polach Gunwaldu- to wtedy byłby z tego
jeszcze jakiś pożytek]
TV
Re: Kryżaków remasterują
2010-06-08 17:14:42 - Rais
W dniu 2010-06-08 16:45, Telev pisze:
> ale po co, to nie wiem
>
Może 3D zrobią...
Taki trynd teraz...
--
pzdr
> ale po co, to nie wiem
>
Może 3D zrobią...
Taki trynd teraz...
--
pzdr
Re: Kryżaków remasterują
2010-06-08 18:03:02 - RedLite
W dniu 2010-06-08 16:45, Telev pisze:
> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem na to,
> jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii? przecież temu
> arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
Zawsze to taniej aniżeli pędzić tłumy na jakąś prerię pod Łodzią ;
--
If we want things to stay as they are, things will have to change
> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem na to,
> jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii? przecież temu
> arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
Zawsze to taniej aniżeli pędzić tłumy na jakąś prerię pod Łodzią ;
--
If we want things to stay as they are, things will have to change
Re: Kryżaków remasterują
2010-06-08 18:13:07 - moon
Telev wrote:
> ale po co, to nie wiem
>
> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem
> na to, jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii?
> przecież temu arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
W latach 60tych bardzo się podobał.
Czasy się zmieniają.
moon
> ale po co, to nie wiem
>
> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem
> na to, jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii?
> przecież temu arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
W latach 60tych bardzo się podobał.
Czasy się zmieniają.
moon
Re: Kryżaków remasterują
2010-06-08 21:34:33 - Telev
> Telev wrote:
>> ale po co, to nie wiem
>>
>> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem
>> na to, jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii?
>> przecież temu arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
Użytkownik moon
> Czasy się zmieniają.
tak, zgadza się
ale od tego czasu film się zestarzał [nie w sensie fizycznym] do stanu
nieoglądalności; z kadrów wylewa się przaśność a wartość poznawcza jest
znikoma; jego reżyseria już wtedy była zła, scenariusz kiepski, dialogi
niedobre itp. itd.
no więc po co się ratuje takiego gniota? bo jeszcze żyje iluśtam spośród
tych 32 milionów widzów i można im to na nowo wciskać?
TV
>> ale po co, to nie wiem
>>
>> czyżby w odrestaurowanej cyfrowo wersji film ten miał być przykładem
>> na to, jak nie należy reżyserować i opowiadać wydarzeń z Historii?
>> przecież temu arcydziełu żadne sztuczki nie pomogą!
Użytkownik moon
> Czasy się zmieniają.
tak, zgadza się
ale od tego czasu film się zestarzał [nie w sensie fizycznym] do stanu
nieoglądalności; z kadrów wylewa się przaśność a wartość poznawcza jest
znikoma; jego reżyseria już wtedy była zła, scenariusz kiepski, dialogi
niedobre itp. itd.
no więc po co się ratuje takiego gniota? bo jeszcze żyje iluśtam spośród
tych 32 milionów widzów i można im to na nowo wciskać?
TV
