Petycja
2011-10-15 11:23:50 - Gośka
bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
Tu jest informacja o tym, co się dzieje:
tiny.pl/h1fxf
Jest tam podana ilość wymaganych podpisów, ale błędnie,
bo przypuszczam, że powinno być 500 000, a nie 5 000.
Tutaj jest petycja do podpisania:
tiny.pl/h1fx5
Linki skróciłam, bo są dość długie.
I przepraszam za crossposta, ale myślę, że waga sprawy
mnie usprawiedliwia.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-15 19:57:23 - rs
>Dzisiaj dostałam informację o petycji w sprawie eksterminacji
>bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
>
>Tu jest informacja o tym, co się dzieje:
>
>tiny.pl/h1fxf
>
>Jest tam podana ilość wymaganych podpisów, ale błędnie,
>bo przypuszczam, że powinno być 500 000, a nie 5 000.
>
>Tutaj jest petycja do podpisania:
>
>tiny.pl/h1fx5
>
>Linki skróciłam, bo są dość długie.
>
>I przepraszam za crossposta, ale myślę, że waga sprawy
>mnie usprawiedliwia.
>
>
>Gośka
przeslane, gdzie sie dalo.
Re: Petycja
2011-10-16 10:49:23 - Gośka
> przeslane, gdzie sie dalo.
Świetnie. :) Liczy się każdy głos w jak najkrótszym czasie,
żeby to jak najszybciej ukrócić. Jeśli się uda.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-15 20:37:06 - Araneus Diadematus
Użytkownik Gośka
news:4e995101$0$5816$65785112@news.neostrada.pl...
> Dzisiaj dostałam informację o petycji w sprawie eksterminacji
> bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
Napisać do Platiniego, a jak nie łyknie, to go w ciemnej ulicy... Ale raczej
łyknie.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-16 10:55:05 - Gośka
> Napisać do Platiniego, a jak nie łyknie, to go w ciemnej ulicy... Ale raczej
> łyknie.
Najlepiej by było znaleźć kontakt do klubów kibica, żeby oni oficjalnie
zaprotestowali. Nie znam, niestety, nikogo z tych kręgów,
chociaż nie rezygnuję i w dalszym ciągu szukam takiego kontaktu.
Wczoraj napisałam też do naszego MSZ z prośbą o potępienie
tego barbarzyństwa. Szkoda, że akurat jest weekend, no i nie wiem,
czy mi odpowiedzą. Czy w ogóle się tym zainteresują.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-16 18:12:12 - Yakhub
> Dzisiaj dostałam informację o petycji w sprawie eksterminacji
> bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
/.../
Było rok temu na grupie:
groups.google.com/group/pl.rec.zwierzaki/browse_thread/thread/3d8dcc1a890db9f2/026c59ef6517cb45?lnk=gst&q=rzez+psow#026c59ef6517cb45
skrócony link:
tinyurl.com/43mgnvk
--
Pozdrowienia,
Yakhub
Re: Petycja
2011-10-16 19:26:40 - Gośka
>> Dzisiaj dostałam informację o petycji w sprawie eksterminacji
>> bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
> /.../
> Było rok temu na grupie:
> groups.google.com/group/pl.rec.zwierzaki/browse_thread/thread/3d8dcc1a890db9f2/026c59ef6517cb45?lnk=gst&q=rzez+psow#026c59ef6517cb45
Nie czytałam o tym i nic nie wiedziałam.
Jestem z kociej frakcji grup zwierzakowych, a grupę czysto zwierzakową
tylko podczytuję ze względu na sympatię do psów, jednak ostatnio
miałam długą przerwę w czytaniu, więc wiele informacji
mi umknęło.
Z tego co teraz zobaczyłam, to tamta petycja już jest zamknięta.
Szkoda, że tyle głosów poszło na marne. I szkoda czasu, który minął,
bo wiele zwierząt musiało stracić życie w tak okrutny sposób.
A może pod naciskiem opinii społecznej udałoby się wtedy znaleźć sposób
i fundusze na rozwiązanie tego problemu?
Małe szanse, ale zawsze jakaś nadzieja.
Obecna petycja pierwsze podpisy ma na początku września,
więc może chociaż teraz uda się coś zrobić, zwrócić uwagę prominentów
na ten problem.
Wiem, że jest to marzycielstwo, bo realizm podpowiada coś innego,
ale nie można tego odpuścić.
Jednak szkoda tego straconego roku. :(
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-20 23:50:14 - Yakhub
> Szkoda, że tyle głosów poszło na marne. I szkoda czasu, który minął,
> bo wiele zwierząt musiało stracić życie w tak okrutny sposób.
> A może pod naciskiem opinii społecznej udałoby się wtedy znaleźć sposób
> i fundusze na rozwiązanie tego problemu?
Masz jakiś pomysł, skąd wziąć na to pieniądze? Na Ukrainie?
> Małe szanse, ale zawsze jakaś nadzieja.
> Obecna petycja pierwsze podpisy ma na początku września,
> więc może chociaż teraz uda się coś zrobić, zwrócić uwagę prominentów
> na ten problem.
Problemem nie są prominenci, bo stawanie w obronie zwierzątek zawsze
ładnie wygląda w TV.
Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem rozwiązać, i
wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
Re: Petycja
2011-10-21 03:58:02 - Araneus Diadematus
Użytkownik Yakhub
news:1405440084.20111020235014@gazeta.pl...
(...)
> Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem rozwiązać, i
> wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
Chcieć to móc...
Gdybym był Platinim, to postawiłbym warunek - tu i teraz rozwiązują problem
(uważam, że w mentalności jest, nomen-omen, pies pogrzebany, ilość kasy ma
tu mniejsze znaczenie) w sposób humanitarny, albo nici z Euro. Ale,
niestety, nie jestem Panem Prezesem (nie prezydentem! - to b. powszechny
błąd w tłumaczeniu).
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-21 17:47:48 - Alek
>
> (...)
>> Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem
>> rozwiązać, i
>> wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
>
> Chcieć to móc...
> Gdybym był Platinim, to postawiłbym warunek - tu i teraz rozwiązują
> problem (uważam, że w mentalności jest, nomen-omen, pies
> pogrzebany, ilość kasy ma tu mniejsze znaczenie) w sposób
> humanitarny, albo nici z Euro. Ale, niestety, nie jestem Panem
> Prezesem
Nie jesteś i z takim dziwacznym myśleniem nigdy nie będziesz prezesem
czegokolwiek, nawet budki z watą cukrową.
Platini jest szefem organizacji, która ma określone cele. I on zajmuje
się realizowaniem tych celów a nie zbawianiem świata w ogóle a fauny w
szczególności.
Nawet gdyby jego serce krwawiło na myśl o losie tych zwierząt to
postawienie teraz nowych warunków i opatrzenie ich najwyższym rygorem
mogłoby oznaczać klapę imprezy na której przecież zależy nie tylko
Ukrainie ale i samej UEFA.
A jeśli dla ciebie ilość kasy nie ma znaczenia to zaoferuj się
Ukraińcom, że na swój koszt rozwiążesz problem w sposób humanitarny.
To jak, załatwione?
Przy okazji załatw też problemy ludzi na Ukrainie, bo jest tam sporo
biednych, chorych, bezdomnych itp. Dasz radę, przecież kasa nie ma
znaczenia.
Re: Petycja
2011-10-22 11:55:21 - Araneus Diadematus
Użytkownik Alek
wiadomości news:j7s47a$nua$1@news.onet.pl...
>> Chcieć to móc...
>> Gdybym był Platinim, to postawiłbym warunek - tu i teraz rozwiązują
>> problem (uważam, że w mentalności jest, nomen-omen, pies pogrzebany,
>> ilość kasy ma tu mniejsze znaczenie) w sposób humanitarny, albo nici z
>> Euro. Ale, niestety, nie jestem Panem Prezesem
>
> Nie jesteś i z takim dziwacznym myśleniem nigdy nie będziesz prezesem
> czegokolwiek, nawet budki z watą cukrową.
Oo, zabolało? Moja sprawa, co i jak myślę, nawet jeśli to się kwalifikuje na
Sobieskiego, czy do Drewnicy.
> Platini jest szefem organizacji, która ma określone cele. I on zajmuje się
> realizowaniem tych celów a nie zbawianiem świata w ogóle a fauny w
> szczególności.
Zwróć uwagę na niuans, że mówię za siebie.
> Nawet gdyby jego serce krwawiło na myśl o losie tych zwierząt to
> postawienie teraz nowych warunków i opatrzenie ich najwyższym rygorem
> mogłoby oznaczać klapę imprezy na której przecież zależy nie tylko
> Ukrainie ale i samej UEFA.
Pozostaje Polska.
> A jeśli dla ciebie ilość kasy nie ma znaczenia to zaoferuj się Ukraińcom,
> że na swój koszt rozwiążesz problem w sposób humanitarny. To jak,
> załatwione?
Posłuż przykładem, pójdę za tobą.
> Przy okazji załatw też problemy ludzi na Ukrainie, bo jest tam sporo
> biednych, chorych, bezdomnych itp. Dasz radę, przecież kasa nie ma
> znaczenia.
Znaczy się, jak jest mało na A, to można w spokoju ducha olać B? Zaiste,
nastanawiające...
Jak napisałem - posłuż przykładem. Ja mam kasę na kilka przypadków. ALE, owa
kasa musi wpaść tam, gdzie powinna, a nie zostać przepita, jak pijaczek pod
dworcem zbierający na chleb dla dziecka, a jak uzbiera, do wpada do
pobliskiego monopolu, wiadomo co robi... i da capo al fine... A na takie coś
to już mnie nie stać.
Nie wiem jak ty, ja po prostu oglądam każdą złotówkę, każdy grosz, zanim je
wydam.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-22 12:30:00 - Yakhub
>> Przy okazji załatw też problemy ludzi na Ukrainie, bo jest tam sporo
>> biednych, chorych, bezdomnych itp. Dasz radę, przecież kasa nie ma
>> znaczenia.
> Znaczy się, jak jest mało na A, to można w spokoju ducha olać B? Zaiste,
> nastanawiające...
Otóż to.
Kwestia priorytetów wartości. Do pewnego poziomu wszelkie środki
należy przeznaczać na A. Dopiero, gdy poziom zaspokojenia potrzeb
A osiągnie pewien określony poziom, można zacząc sobie zawracać
głowę B.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
Re: Petycja
2011-10-22 14:25:01 - Alek
>
>> Platini jest szefem organizacji, która ma określone cele. I on
>> zajmuje się realizowaniem tych celów a nie zbawianiem świata w
>> ogóle a fauny w szczególności.
>
> Zwróć uwagę na niuans, że mówię za siebie.
Toteż odpowiadam tobie.
>> Nawet gdyby jego serce krwawiło na myśl o losie tych zwierząt to
>> postawienie teraz nowych warunków i opatrzenie ich najwyższym
>> rygorem mogłoby oznaczać klapę imprezy na której przecież zależy
>> nie tylko Ukrainie ale i samej UEFA.
>
> Pozostaje Polska.
I kilkanaście innych krajów. Ale to byłaby już zupełnie inna impreza.
O ile w ogóle dałoby się jeszcze wszystko przeorganizować.
>> A jeśli dla ciebie ilość kasy nie ma znaczenia to zaoferuj się
>> Ukraińcom, że na swój koszt rozwiążesz problem w sposób
>> humanitarny. To jak, załatwione?
>
> Posłuż przykładem, pójdę za tobą.
Nie ja pisałem, że kasa to pikuś.
> Ja mam kasę na kilka przypadków.
Czyli jesteś gołodupcem a nosa zadzierasz jak rokefeler.
I domagasz się żeby inny gołodupiec wydawał swoją niewielką kasę po
twojemu uważaniu.
> Nie wiem jak ty, ja po prostu oglądam każdą złotówkę, każdy grosz,
> zanim je wydam.
Ukraińcy zapewne robią podobnie.
Re: Petycja
2011-10-22 15:16:31 - Araneus Diadematus
Użytkownik Alek
wiadomości news:j7ucn4$dj6$1@news.onet.pl...
>> Ja mam kasę na kilka przypadków.
>
> Czyli jesteś gołodupcem a nosa zadzierasz jak rokefeler.
A ty obrażasz innych, miarkuj pisane słowa, elokwentny erudyto.
> I domagasz się żeby inny gołodupiec wydawał swoją niewielką kasę po
> twojemu uważaniu.
Nie. Po jego uważaniu.
Ja ostatnie 5 złotych wolę wydać na kiełbasę dla psa, niż dać żulowi na
piwo.
Ja przeżyję, jak nie zjem śniadania i obiadu. Pies który nie dostanie
jednego posiłku dziennie, zejdzie z głodu.
To, że nie ma na nic kasy, nie upoważnia do zadawania innym bólu. Ktoś, kto
krzywdzi, zadaje niepotrzebny ból dowolnej, żywej istocie (czy to człowiek,
czy to pies, itd.) jest zwykłym złamasem kutanym. O to mi chodzi. Tak gdzie
kot śpi, myszy harcują. Nam chodzi o obudzenie kota. Jeśli uważasz, że w
imię czegoś należy myszom pozwolić harcować... To nie mam słów.
>
>> Nie wiem jak ty, ja po prostu oglądam każdą złotówkę, każdy grosz, zanim
>> je wydam.
>
> Ukraińcy zapewne robią podobnie.
Śmiem twierdzić, że nie wszyscy. Chyba, ze nie ma tam pijaków, wydających
ostatnie hrywny na alkohol, a dzieci w domu nie mają co jeść, bo tatuś pije,
to jest OK wg ciebie? Ale dać hrywienkę na pieska to już sodoma, gomora,
świat się wali.
Drugie - jeśli nie ma tam palenia zwierząt, to wystarczy to w 2-3 słowach
powiedzieć i warto poprzeć sznurkiem. A nie rzucać argumentami ad personam.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-22 15:24:35 - Alek
>
>> I domagasz się żeby inny gołodupiec wydawał swoją niewielką kasę po
>> twojemu uważaniu.
>
> Nie. Po jego uważaniu.
> Ja ostatnie 5 złotych wolę wydać na kiełbasę dla psa, niż dać żulowi
> na piwo.
Nie mówimy o żadnym żulu tylko o Ukrainie, od której ty oczekujesz
wydawania ich pieniędzy na zwierzęta w sytuacji gdy nie starcza na
ludzi.
Re: Petycja
2011-10-22 19:31:25 - rs
>Użytkownik Araneus Diadematus
>>
>>> I domagasz się żeby inny gołodupiec wydawał swoją niewielką kasę po
>>> twojemu uważaniu.
>>
>> Nie. Po jego uważaniu.
>> Ja ostatnie 5 złotych wolę wydać na kiełbasę dla psa, niż dać żulowi
>> na piwo.
>
>Nie mówimy o żadnym żulu tylko o Ukrainie, od której ty oczekujesz
>wydawania ich pieniędzy na zwierzęta w sytuacji gdy nie starcza na
>ludzi.
jak budzet kazdego kraju tak i Ukrainy jest mocno posegmentowany, a
pieniadze wydawane na zwierzeta sa zupelnie niezalezne od pieniedzy
wydawanych na ludzi. mowienie, ze jak nie ma na ludzi, to tym
bardziej nie ma na zwierzeta, jest zwyczajnie bledne. rownie dobrze
moglbys powiedziec, ze jak nie ma na ludzi to tym bardziej nie ma na
kulture czy na wojsko. Ukraina to nie Korea Polnocna, gdzie takie myki
moglby by przejsc i przechodza.
na Ukrainie to jest sprawa priorytetow rzadu i byc moze nieswiadomosci
istnienia takiego problemu. ta petycja moze tylko pomoc i w zadnym
wypadku zaszkodzic czemukolwiek.
Re: Petycja
2011-10-21 21:49:44 - Gośka
>> Szkoda, że tyle głosów poszło na marne. I szkoda czasu, który minął,
>> bo wiele zwierząt musiało stracić życie w tak okrutny sposób.
>> A może pod naciskiem opinii społecznej udałoby się wtedy znaleźć sposób
>> i fundusze na rozwiązanie tego problemu?
> Masz jakiś pomysł, skąd wziąć na to pieniądze? Na Ukrainie?
Myślę, że fundusze potrzebne na _humanitarne_ usypianie zwierząt
nie są aż tak wielkie, nawet jak na sytuację ekonomiczną Ukrainy.
Jeżeli jednak byłoby to poza ich zasięgiem, to na pewno organizacje
prozwierzęce z innych krajów wsparłyby tę akcję.
>> Obecna petycja pierwsze podpisy ma na początku września,
>> więc może chociaż teraz uda się coś zrobić, zwrócić uwagę prominentów
>> na ten problem.
> Problemem nie są prominenci, bo stawanie w obronie zwierzątek zawsze
> ładnie wygląda w TV.
Prominenci mogą bardzo dużo. Jeżeli oni są przeciwni takim metodom
dręczenia zwierząt, to nikt, kto jest poniżej nich, nie odważy się
na łamanie prawa i nie będzie stosował takich metod, jakie są stosowane
obecnie.
> Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem rozwiązać, i
> wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
I właśnie z tą metodą się nie mogę pogodzić. Było to pójście
na absolutne skróty.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-22 12:40:11 - Yakhub
>>> Szkoda, że tyle głosów poszło na marne. I szkoda czasu, który minął,
>>> bo wiele zwierząt musiało stracić życie w tak okrutny sposób.
>>> A może pod naciskiem opinii społecznej udałoby się wtedy znaleźć sposób
>>> i fundusze na rozwiązanie tego problemu?
>> Masz jakiś pomysł, skąd wziąć na to pieniądze? Na Ukrainie?
> Myślę, że fundusze potrzebne na _humanitarne_ usypianie zwierząt
> nie są aż tak wielkie, nawet jak na sytuację ekonomiczną Ukrainy.
Tekst o spalaniu żywych zwierząt pojawił się dopiero na jakimś blogu,
i - wybacz - IMHO jest bzdurą, bo raczej nikt tak nie robi.
I nie ze względu na humanitaryzm, tylko po prostu nikt nie będzie
się szamotał z psem, w dodatku potencjalnie wściekłym. Prościej i
wygodniej jest go wcześniej ubić.
We wcześniejszym artykule była mowa o odstrzale i truciu, zaś
spalarnia stanowiła jedynie metodę utylizacji potencjalnie
niebezpiecznej padliny.
>> Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem rozwiązać, i
>> wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
> I właśnie z tą metodą się nie mogę pogodzić. Było to pójście
> na absolutne skróty.
Dłuższą drogę można wybierać wtedy, gdy problem ma mniejszą skalę
i/lub ma się na to środki.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
Re: Petycja
2011-10-22 14:59:05 - HARY
> Tekst o spalaniu żywych zwierząt pojawił się dopiero na jakimś blogu,
> i - wybacz - IMHO jest bzdurą, bo raczej nikt tak nie robi.
To może zmień swoją humble opinion. Kawałek czasu temu wysluchałem
audycji radiowej. Poszło o rozwiązywanie problemu nadmiaru gawronów
w jednym z mniejszych polskich miast. Pracownik wykonujący to zadanie
chciał
sobie ułatwić życie i wrzucał w ogniska gniazda razem z pisklętami.
Zauważyła
to jakaś nastolatka.
Interesująca była reakcja lokalnych władz. Potraktowano ją jak duże,
histeryzujące
dziecko. No bo przecież robi problem z niczego...
I jeszcze motto na drogę dla tych, którzy wzięli się za uzasadnianie,
że nic robić
nie należy: The one who says it cannot be done should never interrupt
the
one who is doing it..
HARY
Re: Petycja
2011-10-22 16:49:37 - Gośka
>> Myślę, że fundusze potrzebne na _humanitarne_ usypianie zwierząt
>> nie są aż tak wielkie, nawet jak na sytuację ekonomiczną Ukrainy.
> Tekst o spalaniu żywych zwierząt pojawił się dopiero na jakimś blogu,
> i - wybacz - IMHO jest bzdurą, bo raczej nikt tak nie robi.
Nie mam powodu nie wierzyć w te doniesienia, gdyż ludzie szanujący
czyjeś życie nie uczestniczyliby w takiej eksterminacji.
> I nie ze względu na humanitaryzm, tylko po prostu nikt nie będzie
> się szamotał z psem, w dodatku potencjalnie wściekłym. Prościej i
> wygodniej jest go wcześniej ubić.
Jeżeli zwierzę jest ogłuszone i nieprzytomne, to się nie broni
przed wrzuceniem do ognia, a jeśli jest ranne, albo ma
połamane kończyny, to nie uda mu się uciec przed zakopaniem.
Na pewno część z tych zwierząt miała szczęście i już nie żyła,
ale część nie miała takiego szczęścia.
> We wcześniejszym artykule była mowa o odstrzale i truciu, zaś
> spalarnia stanowiła jedynie metodę utylizacji potencjalnie
> niebezpiecznej padliny.
I tu jest właśnie ta droga na skróty - po co sprawdzać, czy zwierzak
jest martwy, skoro można go spalić lub zakopać.
>>> Problemem jest rzeczywistość - Ukraina próbuje problem rozwiązać, i
>>> wybrali w tym celu jedyną osiągalną dla nich metodę.
>> I właśnie z tą metodą się nie mogę pogodzić. Było to pójście
>> na absolutne skróty.
> Dłuższą drogę można wybierać wtedy, gdy problem ma mniejszą skalę
> i/lub ma się na to środki.
Rozumiem to, że problem bezpańskich zwierząt na Ukrainie wymknął się
spod kontroli. Jeżeli nie ma zaplecza weterynaryjnego,
brak jest schronisk, nie ma zwyczaju sterylizowania zwierząt,
to po prostu musiało się tak skończyć.
Tylko dlaczego wybrano taki sposób, a nie usypianie? Czyżby naboje,
trutki czy łopaty do kopania dołów były dużo tańsze?
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-23 00:53:06 - Araneus Diadematus
Użytkownik Gośka
news:4ea2d7e2$0$2192$65785112@news.neostrada.pl...
> Tylko dlaczego wybrano taki sposób, a nie usypianie? Czyżby naboje,
> trutki czy łopaty do kopania dołów były dużo tańsze?
Naboje, to jeszcze ujdzie - dobrze zrobiony strzał, to pyk i zwierzak nawet
nie poczuje. To strasznie wygląda, ale, jeśli stworzenie dzięki szybkiej i
dobrej akcji nie cierpi - gotów jestem warunkowo zaakceptować. Warunek
nie-cierpienia bezwzględnie i absolutnie wymagalny.
Co do nie ma na ludzi, a chcesz na psy dawać..., ok, to nie ma na ludzi,
więc dawajmy tylko na kobiety, a mężczyzn palmy żywcem, nie ma mężczyzn, to
dawajmy tylko na staruszków, a młodych i średnich eksterminujmy w piecu, nie
ma na staruszków, to dajmy na siwych, a tych łysych, czy z ciemniejszyi
wlosami do krematorium... Tak sie możemy licytować, na kogo jest, na kogo
nie ma, ale to do niczego dobrego nie doprowadzi. Zgodnie z przysłowiem, że
biednego nie stać na tanie rzeczy, zwłaszcza wtedy należy wydać trochę
wiecej pieniędzy (politycy, kacyki, etc. przeżyją za mniejsze, a to
przeznaczyć na zwierzęta i dzieci), aby rzetelnie i należycie rozwiazać
problem, świat zobaczy, że szanują życie, to inwestorzy mogą pomyślec Na
Ukrainie szanują innych, słabszych, etc, więc warto tam inwestować, za to,
w obecnej sytuacji, jeśli zwierzęta giną w ogniu żywcem, to spodziewałbym
się Ukraina? To tam, gdzie palą żywcem bezpańskie psy? NIE, do troglodytów
nie pojadę inwestować. Nie chcę mówić za kogoś, jedynie gdybam.
Krótko ode mnie, mała prywata - jeśli komuś nie podobasię to, co piszę - w
polskim Outlook-u Express-ie istnieje kombinacja klawiszy CTRL-W,Z i już
mnie nie zobaczy. Czy mam pisać tak, aby przypadkiem nie napisać inaczej,
niż ktoś sie spodziewa - to nie, nie przyjmę od nikogo narzucania mi, jak
mam pisać, czy to będzie głupie, czy nie. To ja piszę, jestem w tym
niezależny. Ale obiecać mogę, że postaram się za każdym razem napisać tak,
aby nikogo nie urazić, choć nie zawsze mi się to udaje. Swojego zdania co do
Ukrainy nie zmienię, jeśli nie będę miec konkretnych podstaw ku temu, zaś
argument bo na ludzi nie ma, a ty na psy chcesz zaraz sobie wydrukuję i
pójdę za takie małe drzwi, gdzie jest hydraulika, pomedytuję kilka minut i
wydruk ów spożytkuję celem ... no, jako srajtaśmę. Natomiast chętnie przyjmę
argument, który nie będzie ad personam.
Przepraszam za prywatę, pozdrawiam wszystkich... tak, zadowoli mnie
humanitarne rozwiązanie problemu.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-23 02:22:08 - rs
>
>Użytkownik Gośka
>news:4ea2d7e2$0$2192$65785112@news.neostrada.pl...
>> Tylko dlaczego wybrano taki sposób, a nie usypianie? Czyżby naboje,
>> trutki czy łopaty do kopania dołów były dużo tańsze?
>
>Naboje, to jeszcze ujdzie - dobrze zrobiony strzał, to pyk i zwierzak nawet
>nie poczuje. To strasznie wygląda, ale, jeśli stworzenie dzięki szybkiej i
>dobrej akcji nie cierpi - gotów jestem warunkowo zaakceptować. Warunek
>nie-cierpienia bezwzględnie i absolutnie wymagalny.
za drogo. do tego musialby byc przeszkolony personel, pozwolenia,
zatwierdzona procedura itp. pierdoly niezbedne w razie jakiegos
wypadku. to jest akcja po linni najmniejszego oporu.
>Co do nie ma na ludzi, a chcesz na psy dawać..., ok, to nie ma na ludzi,
>więc dawajmy tylko na kobiety, a mężczyzn palmy żywcem, nie ma mężczyzn, to
>dawajmy tylko na staruszków, a młodych i średnich eksterminujmy w piecu, nie
>ma na staruszków, to dajmy na siwych, a tych łysych, czy z ciemniejszyi
>wlosami do krematorium... Tak sie możemy licytować, na kogo jest, na kogo
>nie ma, ale to do niczego dobrego nie doprowadzi. Zgodnie z przysłowiem, że
>biednego nie stać na tanie rzeczy, zwłaszcza wtedy należy wydać trochę
>wiecej pieniędzy (politycy, kacyki, etc. przeżyją za mniejsze, a to
>przeznaczyć na zwierzęta i dzieci), aby rzetelnie i należycie rozwiazać
>problem, świat zobaczy, że szanują życie, to inwestorzy mogą pomyślec Na
>Ukrainie szanują innych, słabszych, etc, więc warto tam inwestować, za to,
>w obecnej sytuacji, jeśli zwierzęta giną w ogniu żywcem, to spodziewałbym
>się Ukraina? To tam, gdzie palą żywcem bezpańskie psy? NIE, do troglodytów
>nie pojadę inwestować. Nie chcę mówić za kogoś, jedynie gdybam.
ty, a co jakby np. dzieciom z tamtejszych podstawowek, przymusowo,
pokazywac takie akcje. te ktore by sie na miejscu porzygaly albo
zemdlaly, moze nigdy by nie zrobily juz zwierzeciu krzywdy. a na te,
ktore by sie z luboscia patrzyly, trzeba by bylo miec na oku, bo jest
duza szansa, ze wyrosna z nich psychopaci i w razie jakiejs wpadki do
pieca.
Re: Petycja
2011-10-23 10:44:12 - Araneus Diadematus
Użytkownik rs
news:p1n6a7tev96kvk5671hq47i1fqpdrq6oqt@4ax.com...
>>Naboje, to jeszcze ujdzie - dobrze zrobiony strzał, to pyk i zwierzak
>>nawet
>>nie poczuje. To strasznie wygląda, ale, jeśli stworzenie dzięki szybkiej i
>>dobrej akcji nie cierpi - gotów jestem warunkowo zaakceptować. Warunek
>>nie-cierpienia bezwzględnie i absolutnie wymagalny.
>
> za drogo. do tego musialby byc przeszkolony personel, pozwolenia,
> zatwierdzona procedura itp. pierdoly niezbedne w razie jakiegos
> wypadku. to jest akcja po linni najmniejszego oporu.
Stąd tez pośrednio zaznaczyłem tymczasowość takiego rozwiązania. Tak, to też
nie jest, delikatnie mówiąc, najlepsza metoda.. Ale dobrze zrobiona (tak,
diabeł w szczegółach) oszczędzi bólu...
(moja -A.D. licytacja komu dac, a komu nie)
> ty, a co jakby np. dzieciom z tamtejszych podstawowek, przymusowo,
> pokazywac takie akcje. te ktore by sie na miejscu porzygaly albo
> zemdlaly, moze nigdy by nie zrobily juz zwierzeciu krzywdy. a na te,
Istnieje ryzyko, że od szoku zrobią to samo... Aale, odpowiednio rzecz
dawkując...
> ktore by sie z luboscia patrzyly, trzeba by bylo miec na oku, bo jest
> duza szansa, ze wyrosna z nich psychopaci i w razie jakiejs wpadki do
> pieca.
Hmm... bo ja wiem... I dzieci, i ich rodziców mieć na oku. I do pieca jakby
co...
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-23 18:33:20 - rs
>
>Użytkownik rs
>news:p1n6a7tev96kvk5671hq47i1fqpdrq6oqt@4ax.com...
>>>Naboje, to jeszcze ujdzie - dobrze zrobiony strzał, to pyk i zwierzak
>>>nawet
>>>nie poczuje. To strasznie wygląda, ale, jeśli stworzenie dzięki szybkiej i
>>>dobrej akcji nie cierpi - gotów jestem warunkowo zaakceptować. Warunek
>>>nie-cierpienia bezwzględnie i absolutnie wymagalny.
>> za drogo. do tego musialby byc przeszkolony personel, pozwolenia,
>> zatwierdzona procedura itp. pierdoly niezbedne w razie jakiegos
>> wypadku. to jest akcja po linni najmniejszego oporu.
>Stąd tez pośrednio zaznaczyłem tymczasowość takiego rozwiązania. Tak, to też
>nie jest, delikatnie mówiąc, najlepsza metoda.. Ale dobrze zrobiona (tak,
>diabeł w szczegółach) oszczędzi bólu...
>(moja -A.D. licytacja komu dac, a komu nie)
>> ty, a co jakby np. dzieciom z tamtejszych podstawowek, przymusowo,
>> pokazywac takie akcje. te ktore by sie na miejscu porzygaly albo
>> zemdlaly, moze nigdy by nie zrobily juz zwierzeciu krzywdy. a na te,
>Istnieje ryzyko, że od szoku zrobią to samo... Aale, odpowiednio rzecz
>dawkując...
tak to prawda, to w takim programie rzadowym nalezaloby zatrudnic
psychologow dzieciecych. wiec przynajmniej ta grupa zawodowa by byla
zadowolona.
>> ktore by sie z luboscia patrzyly, trzeba by bylo miec na oku, bo jest
>> duza szansa, ze wyrosna z nich psychopaci i w razie jakiejs wpadki do
>> pieca.
>Hmm... bo ja wiem... I dzieci, i ich rodziców mieć na oku. I do pieca jakby
>co...
ooo! widzisz. i plan sie klaruje. i przez kilka miesiecy dzialania
takiego programu, by byla szansa na obnizenie bezrobocia, bo
powstalyby puste miejsca pracy, znalazlyby sie tanie mieszkania od
razu z wyposazeniem, zniknelo by przeludnienie w szkolach. wszyscy by
byli szczesliwi i w spokoju ogladali EURO2012.
moze by stworzyc petycje promujaca ten program?
Re: Petycja
2011-10-24 12:36:30 - Gośka
> On Sun, 23 Oct 2011 10:44:12 +0200, Araneus Diadematus
>
>>> ktore by sie z luboscia patrzyly, trzeba by bylo miec na oku, bo jest
>>> duza szansa, ze wyrosna z nich psychopaci i w razie jakiejs wpadki do
>>> pieca.
>> Hmm... bo ja wiem... I dzieci, i ich rodziców mieć na oku. I do pieca jakby
>> co...
> ooo! widzisz. i plan sie klaruje. i przez kilka miesiecy dzialania
> takiego programu, by byla szansa na obnizenie bezrobocia,
Chyba Was trochę poniosło.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-24 14:37:24 - Araneus Diadematus
Użytkownik Gośka
news:4ea53f92$0$5813$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Hmm... bo ja wiem... I dzieci, i ich rodziców mieć na oku. I do pieca
>>> jakby
>>> co...
>> ooo! widzisz. i plan sie klaruje. i przez kilka miesiecy dzialania
>> takiego programu, by byla szansa na obnizenie bezrobocia,
>
> Chyba Was trochę poniosło.
Nie tyle poniosło, ile treść została przerysowana, dla lepszego kontrastu,
większej wyrazistości.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
Re: Petycja
2011-10-24 14:52:45 - Gośka
>> Chyba Was trochę poniosło.
> Nie tyle poniosło, ile treść została przerysowana, dla lepszego kontrastu,
> większej wyrazistości.
Aha! :)
Pozdrowienia,
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-24 17:58:31 - rs
> W dniu 23.10.2011 18:33, rs pisze:
>
>> On Sun, 23 Oct 2011 10:44:12 +0200, Araneus Diadematus
>>
>>>> ktore by sie z luboscia patrzyly, trzeba by bylo miec na oku, bo jest
>>>> duza szansa, ze wyrosna z nich psychopaci i w razie jakiejs wpadki do
>>>> pieca.
>>> Hmm... bo ja wiem... I dzieci, i ich rodziców mieć na oku. I do pieca jakby
>>> co...
>> ooo! widzisz. i plan sie klaruje. i przez kilka miesiecy dzialania
>> takiego programu, by byla szansa na obnizenie bezrobocia,
>
> Chyba Was trochę poniosło.
aaatam. ponioslo. wlasnie mysle jak zorganizowac szwadrony smierci, robiace
na miescie lapanki, posiadaczy zwierzat, ktorzy zle sie wywiazuja ze swych
obowiazkow.
Re: Petycja
2011-10-25 11:53:49 - Gośka
>> Chyba Was trochę poniosło.
> aaatam. ponioslo. wlasnie mysle jak zorganizowac szwadrony smierci, robiace
> na miescie lapanki, posiadaczy zwierzat, ktorzy zle sie wywiazuja ze swych
> obowiazkow.
To znaczy, że krucjata rusza na całego. ;)
Pozdrowienia,
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-21 17:52:23 - Alek
> Dzisiaj dostałam informację o petycji w sprawie eksterminacji
> bezpańskich zwierząt na Ukrainie przed mistrzostwami.
>
> Tu jest informacja o tym, co się dzieje:
>
> tiny.pl/h1fxf
>
> Jest tam podana ilość wymaganych podpisów, ale błędnie,
> bo przypuszczam, że powinno być 500 000, a nie 5 000.
>
> Tutaj jest petycja do podpisania:
>
> tiny.pl/h1fx5
A jak już uzbiera się te 500.000 podpisów to co się stanie?
Re: Petycja
2011-10-21 21:57:02 - Gośka
>> Tutaj jest petycja do podpisania:
>> tiny.pl/h1fx5
> A jak już uzbiera się te 500.000 podpisów to co się stanie?
Pewnie w obecnej chwili nic się nie zmieni, ale mam nadzieję,
że Janukowycz i władze Ukrainy zrozumieją, że wizerunku kraju
nie można tworzyć przez tak okrutne doraźne akcje.
Władze powinny zrozumieć, że lepiej jest nie dopuszczać do takich
problemów, niż je potem na siłę rozwiązywać.
Co do petycji, to może ta resztka bezpańskich zwierząt, jaka jeszcze
pozostała, nie będzie musiała umierać w taki sposób, jak te dotychczas.
Już samo to byłoby sukcesem.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-21 22:21:02 - Alek
>
>>> Tutaj jest petycja do podpisania:
>>> tiny.pl/h1fx5
>> A jak już uzbiera się te 500.000 podpisów to co się stanie?
>
> Pewnie w obecnej chwili nic się nie zmieni, ale mam nadzieję,
> że Janukowycz i władze Ukrainy zrozumieją, że wizerunku kraju
> nie można tworzyć przez tak okrutne doraźne akcje.
LOL! Tam niewygodnych *ludzi* bez pardonu wsadza się do paki albo
zabija i jakoś troska o wizerunek w tym nie przeszkadza a mieliby się
certolić ze zwierzakami?
Podpisałaś już petycję w sprawie Tymoszenko?
> Władze powinny zrozumieć, że lepiej jest nie dopuszczać do takich
> problemów, niż je potem na siłę rozwiązywać.
Tam władze mają poważniejsze problemy i minie jeszcze kilka dekad nim
dojdą do etapu pochylania się z troską nad pieskiem czy kotkiem.
> Co do petycji, to może ta resztka bezpańskich zwierząt, jaka jeszcze
> pozostała, nie będzie musiała umierać w taki sposób, jak te
> dotychczas.
> Już samo to byłoby sukcesem.
Pomarzyć miła rzecz.
Re: Petycja
2011-10-21 23:38:57 - Gośka
>>>> Tutaj jest petycja do podpisania:
>>>> tiny.pl/h1fx5
>>> A jak już uzbiera się te 500.000 podpisów to co się stanie?
>> Pewnie w obecnej chwili nic się nie zmieni, ale mam nadzieję,
>> że Janukowycz i władze Ukrainy zrozumieją, że wizerunku kraju
>> nie można tworzyć przez tak okrutne doraźne akcje.
> LOL! Tam niewygodnych *ludzi* bez pardonu wsadza się do paki albo
> zabija i jakoś troska o wizerunek w tym nie przeszkadza a mieliby się
> certolić ze zwierzakami?
Petycję podpisało wielu Ukraińców. Oni żyją w tym kraju, w którym,
jak napisałeś, wsadza się lekką ręką ludzi do paki albo zabija.
Dla nich sprawa uśmiercania zwierzaków jest jednak ważna, pomimo złego
traktowania ludzi. I to oni mieliby prawo do takiego podejścia
do petycji jak Ty. Mogliby powiedzieć A co nas obchodzą zwierzęta,
skoro ludzie cierpią. Ludzie spoza Ukrainy mogą albo petycję podpisać,
albo nie, a oni muszą się wstydzić za swoje władze.
Jednak podpisują tę petycję, więc widzą w tym jakiś sens.
Nie wiem, czy czytałeś książkę Felidae. Tam jest bardzo mądre zdanie:
Zło ma szansę wszędzie tam, gdzie może liczyć na życzliwą obojętność.
Być może Ukraińcy podpisujący tę petycję też tak uważają.
> Podpisałaś już petycję w sprawie Tymoszenko?
Na jej temat mam swoje zdanie, ale to odbiega od tematyki
grup zwierzakowych.
>> Władze powinny zrozumieć, że lepiej jest nie dopuszczać do takich
>> problemów, niż je potem na siłę rozwiązywać.
> Tam władze mają poważniejsze problemy i minie jeszcze kilka dekad nim
> dojdą do etapu pochylania się z troską nad pieskiem czy kotkiem.
Zawsze jest pierwszy krok. Przy każdej zmianie. I nigdy nie wiadomo,
kiedy człowiek czy kraj zaczyna swoja drogę do zmian.
>> Co do petycji, to może ta resztka bezpańskich zwierząt, jaka jeszcze
>> pozostała, nie będzie musiała umierać w taki sposób, jak te
>> dotychczas.
>> Już samo to byłoby sukcesem.
> Pomarzyć miła rzecz.
Jak najbardziej.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-22 12:43:42 - Yakhub
>>>>> Tutaj jest petycja do podpisania:
>>>>> tiny.pl/h1fx5
>>>> A jak już uzbiera się te 500.000 podpisów to co się stanie?
>>> Pewnie w obecnej chwili nic się nie zmieni, ale mam nadzieję,
>>> że Janukowycz i władze Ukrainy zrozumieją, że wizerunku kraju
>>> nie można tworzyć przez tak okrutne doraźne akcje.
>> LOL! Tam niewygodnych *ludzi* bez pardonu wsadza się do paki albo
>> zabija i jakoś troska o wizerunek w tym nie przeszkadza a mieliby się
>> certolić ze zwierzakami?
> Petycję podpisało wielu Ukraińców. Oni żyją w tym kraju, w którym,
> jak napisałeś, wsadza się lekką ręką ludzi do paki albo zabija.
> Dla nich sprawa uśmiercania zwierzaków jest jednak ważna, pomimo złego
> traktowania ludzi.
Ale pod petycją widzisz tylko tę część, która ją popiera. Nie widzisz
części społeczeństwa (być może znacznie większej, być może nie),
która krzyczy zróbcie coś z watahami wściekłych psów włóczących się
po mieście.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
Re: Petycja
2011-10-22 16:54:50 - Gośka
>> Petycję podpisało wielu Ukraińców. Oni żyją w tym kraju, w którym,
>> jak napisałeś, wsadza się lekką ręką ludzi do paki albo zabija.
>> Dla nich sprawa uśmiercania zwierzaków jest jednak ważna, pomimo złego
>> traktowania ludzi.
> Ale pod petycją widzisz tylko tę część, która ją popiera. Nie widzisz
> części społeczeństwa (być może znacznie większej, być może nie),
> która krzyczy zróbcie coś z watahami wściekłych psów włóczących się
> po mieście.
Jestem pewna, że spora część ludzi żądających zrobienia porządku
ze zdziczałymi psami nie ma na myśli takiego sposobu,
w jaki to się odbywa.
Może nawet niektórzy z nich podpisali tę petycję.
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-26 10:40:19 - rs
>W dniu 24.10.2011 17:58, rs pisze:
>
>>> Chyba Was trochę poniosło.
>> aaatam. ponioslo. wlasnie mysle jak zorganizowac szwadrony smierci, robiace
>> na miescie lapanki, posiadaczy zwierzat, ktorzy zle sie wywiazuja ze swych
>> obowiazkow.
>To znaczy, że krucjata rusza na całego. ;)
krucjaty sa dla cieniasow. ja planuje inkwizycje po calosci. ah te
stosy. nikt sie jej nie bedzie spodziewac.
Re: Petycja
2011-10-26 11:16:54 - Gośka
>> To znaczy, że krucjata rusza na całego. ;)
> krucjaty sa dla cieniasow.
:)
> ja planuje inkwizycje po calosci. ah te
> stosy. nikt sie jej nie bedzie spodziewac.
No bo tak już jest z tą hiszpańską (i nie tylko) Inkwizycją. ;)
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-26 21:10:47 - rs
>W dniu 26.10.2011 10:40, rs pisze:
>
>>> To znaczy, że krucjata rusza na całego. ;)
>> krucjaty sa dla cieniasow.
>
>:)
>
>> ja planuje inkwizycje po calosci. ah te
>> stosy. nikt sie jej nie bedzie spodziewac.
>No bo tak już jest z tą hiszpańską (i nie tylko) Inkwizycją. ;)
>Gośka
a oczywiscie, tylko ze ja ide w hardcore. polaczenie skutecznosci
tradycyjnej inkwizycji, z pomyslowoscia brytyjczykow. moze jeszcze
lekcje od niemieckich nazistow wezme.
zobaczysz jaki swiat bedzie piekny, jak juz zrobie porzadek.
Re: Petycja
2011-10-27 12:46:18 - Gośka
>>> ja planuje inkwizycje po calosci. ah te
>>> stosy. nikt sie jej nie bedzie spodziewac.
>> No bo tak już jest z tą hiszpańską (i nie tylko) Inkwizycją. ;)
> a oczywiscie, tylko ze ja ide w hardcore. polaczenie skutecznosci
> tradycyjnej inkwizycji, z pomyslowoscia brytyjczykow. moze jeszcze
> lekcje od niemieckich nazistow wezme.
Nie zapomnij o miękkich poduszeczkach i wygodnym fotelu.
> zobaczysz jaki swiat bedzie piekny, jak juz zrobie porzadek.
Widzę, że osiągnięcia Supermana i Spidermana (żeby pozostać w tematyce
grupy) to pan Pikuś w porównaniu z Tobą. ;)
Pozdrowienia,
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-27 19:10:55 - rs
>W dniu 26.10.2011 21:10, rs pisze:
>
>>>> ja planuje inkwizycje po calosci. ah te
>>>> stosy. nikt sie jej nie bedzie spodziewac.
>>> No bo tak już jest z tą hiszpańską (i nie tylko) Inkwizycją. ;)
>> a oczywiscie, tylko ze ja ide w hardcore. polaczenie skutecznosci
>> tradycyjnej inkwizycji, z pomyslowoscia brytyjczykow. moze jeszcze
>> lekcje od niemieckich nazistow wezme.
>Nie zapomnij o miękkich poduszeczkach i wygodnym fotelu.
nie, nie. no to podstawa, ale wyrywanie paznokcji i obdzieranie ze
skory zywcem, to juz bedize sie odbywalo przy uzyciu klasycznego,
sprawdzonego sprzetu.
>> zobaczysz jaki swiat bedzie piekny, jak juz zrobie porzadek.
>
>Widzę, że osiągnięcia Supermana i Spidermana (żeby pozostać w tematyce
>grupy) to pan Pikuś w porównaniu z Tobą. ;)
>Pozdrowienia,
>Gośka
o zdecydowanie. juz sie zabieram za kampanie polityczna, na faraona
wszechswiata i jak juz mnie wybierzecie, to beda to pierwsze ustawy
jakie wprowadze w zycie. mowie ci. bedzie pieknie. tylko bede musial
wykombinowac ja CO2 z tych kominow zbierac, ale zawsze mozna go w wode
sodowa pompowac. tez bedzie ladnie.
Re: Petycja
2011-10-27 21:09:52 - Gośka
>>> zobaczysz jaki swiat bedzie piekny, jak juz zrobie porzadek.
>> Widzę, że osiągnięcia Supermana i Spidermana (żeby pozostać w tematyce
>> grupy) to pan Pikuś w porównaniu z Tobą. ;)
> o zdecydowanie. juz sie zabieram za kampanie polityczna, na faraona
> wszechswiata i jak juz mnie wybierzecie, to beda to pierwsze ustawy
> jakie wprowadze w zycie. mowie ci. bedzie pieknie.
Przekonałeś mnie. Będę na Ciebie głosować :)
Pozdrowienia,
Gośka
--
Jeżeli posiadanie duszy oznacza zdolność odczuwania
miłości i lojalności i wdzięczności, to zwierzęta
są znacznie lepsze od wielu ludzi.
James Herriot To nie powinno się zdarzyć
Re: Petycja
2011-10-27 21:25:43 - rs
>W dniu 27.10.2011 19:10, rs pisze:
>
>>>> zobaczysz jaki swiat bedzie piekny, jak juz zrobie porzadek.
>>> Widzę, że osiągnięcia Supermana i Spidermana (żeby pozostać w tematyce
>>> grupy) to pan Pikuś w porównaniu z Tobą. ;)
>> o zdecydowanie. juz sie zabieram za kampanie polityczna, na faraona
>> wszechswiata i jak juz mnie wybierzecie, to beda to pierwsze ustawy
>> jakie wprowadze w zycie. mowie ci. bedzie pieknie.
>Przekonałeś mnie. Będę na Ciebie głosować :)
>Pozdrowienia,
>Gośka
hehehe. dzieki. w zwiazku z tym, ze nie ma zadnych kontrkandydatow na
to stanowisko, czuje sie wybrany i zabieram sie do roboty.
od dzis prosze sie do mnie zwracac per wielebny faraonie uniwersalny.
Re: Petycja
2011-10-27 21:42:02 - rs
moge odpowiedziec na orginalny post. wiem, ze onet ma problemy, w
sumie to juz zdecydowal, ze konczy dzialalnosc dystrybucji grup
usentowych. moze dodatkowo mam problem z grupami *.zwierzaki i
*.zwierzaki.koty. musze sprawdzic kilka rzeczy.
moze tutaj mi sie uda ospowiedzic, bo jakos poprzednie moje posty
przeszly.
sorry, za zamieszanie.
---------------------------------------------------------------------
On Thu, 27 Oct 2011 21:18:24 +0200, Gośka
>Mówię o okazjach zrobienia kotom świetnych zdjęć.
>Jest jakaś sytuacja, w której koty wyglądają rewelacyjnie.
>I co? I nic.
>Zanim pójdę po aparat, to kotów już nie ma. Ani w danej pozycji,
>ani nawet w danym miejscu.
>
>Dlatego powinny być specjalne oprawki, takie jak do okularów,
>a w nich zainstalowany aparat, który robiłby zdjęcie w momencie,
>gdy się pomyśli słowo zdjęcie. Filmik też mógłby być nagrywany.
>Na hasło filmik, oczywiście.
>
>Czy ktoś umie zrobić takie urządzenie? :)
>Gośka
oj takiego sprzetu jest juz od metra. chocby to:
www.amazon.com/Glasses-Hidden-Camera-Wireless-Hands/dp/B0030VEBPQ
do tego mozna dodac takie urzadzenie, ktore na razie jeszcze
nieporeczne, ale pewnie bedzie (albo jakas podobna technologia)
niedlugo uzyta w komorkach czy nawet w takich okularach jak wyzej.
www.lytro.com/
i wtedy koniec z nieostrymi kotami.
ale to i tak jeszcze nic. w niedalekiej przyszlosci (sadze nie dalej
jak kilka/kilkanascie lat) bedziemy nagrywali wszystko co sie dzieje
na okolo nas. juz sa takie proby przeprowadzane na uniwersytetach w
stanach. zebrane dane beda potem analizowane, segregowane do
pozniejszego uzytku. wtedy to co robia koty beda nagrane na dzien
dobry. ciekawe i straszne jednoczesnie.