SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Iga Świątek w "rodzinie Rolex". "Niezręczność językowa to nie powód do nienawistnych wpisów"

Iga Świątek pochwaliła się w mediach społecznościowych, że „została częścią rodziny Rolex”, czyli jest ambasadorką znanej marki zegarków. Ten przekaz wywoła falę komentarzy, wiele z nich było negatywnych. Krytykował go także publicysta Piotr Semka. - To specyfika naszego Twittera. Silna polaryzacja jest tutaj szczególnie widoczna, a trudność w przyporządkowaniu Igi Świątek, do którejś ze skłóconych grup sprawia, że każde jej słowo jest drobiazgowo analizowane - uważa Marcin Bratkowski z agencji marketingu sportowego Arskom Group.

Dołącz do dyskusji: Iga Świątek w "rodzinie Rolex". "Niezręczność językowa to nie powód do nienawistnych wpisów"

56 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pisiornick
taa, taa, taaa diablica to dżynder wcielony, plaga szatanijska, która che pydalić polskie nienarodzone dzieci.
odpowiedź
User
tak tylko
Niestety Post Pani Igi – prawdopodobnie stworzony przez agencję marketingową obsługująca Rolexa – jest nieudolny językowo. Moim zdaniem powinien brzmieć jakoś tak:
"Jestem podekscytowana dołączeniem do rodziny @ROLEX. Ważnym jest dla mnie uświadomienie sobie drogi jaką pokonałam – od dziecka oglądającego w telewizji podnoszącego trofea Rogera z prestiżowym zegarkiem na nadgarstku, do posiadania własnego – na razie zegarka "
Współpracuję często w kwestii publikacji reklam prasowych z agencjami marketingowymi, w tym świadczącymi usługi dla globalnych koncernów. Niestety, to co przychodzi od tzw. "agencji PR" woła często o pomstę do nieba – od strony językowej i edycyjnej są to niestety często materiały najwyraźniej tworzone przez amatorów.

A czy pisanie o kimś per "Pani [imię]" nie woła o pomstę do nieba od strony językowej?
odpowiedź
User
tak tylko
Obie strony robią wiele hałasu o nic.


I oto własnie specom od reklamy chodziło! Wzorowo przygotowana reklama. Kontrowersyjny i prowokacyjny wpis i jest szum, a w środku Rolex. Widać, że mają wysoce profesjonalnych speców, którzy ten sposób prpmocji wymyślili. Teraz nastepni będą sie zgłaszać do pani Igi z propozycjami reklmay, ale koniecznie z podobnym wpisem w mediach społecznościowych. Żeby było głośno!!! A kasa płynie szerokim strumieniem.

kasa płynie dopiero jak zegarki zostaną sprzedane; na razie jest głośno tylko o reklamie

To ona dostała jakąś pulę zegarków do sprzedania?
Co do tweeta, to bardzo szablonowy jak na tego typu sytuację. Co do rozgłosu wokół niego, to nikt nie kupuje Rolexa pod wpływem jakiejś g burzy wokół tweeta. Kibice tenisa kupią sobie następnego pod wpływem tego, że Iga będzie promowała markę piękną grą i zwycięstwami.
odpowiedź