Kamil Durczok szykuje w Katowicach serwis internetowy, szuka do niego dziennikarzy

Spółka Akcyjna pana Kamila dysponuje "zawrotnym" kapitałem zakładowym w wys. 100 tys. zł czyli najniższym możliwym jeśli chodzi o spółki akcyjne. Ciekawe ponadto czy wpłaconym w całości czy może w 1/4, a może tylko zabezpieczonym np. nieruchomością? Trochę mała gwarancja jak na biznes przy tak dużej konkurencji. Chyba, że pan Kamil liczy na ogromną emanację swojego nazwiska. Życzę powodzenia.

Zejdźcie na ziemię słoiki zafajdane! Wszystko dzieje się w Warszawie - żal...

Kto mu przyjedzie do Katowic do roboty... Polska jest potwornie scentralizowana i wszystko dzieje sie tutaj w Warszawie. Taki portal miałby sens pod jednym warunkiem, że jego siedziba byłaby Warszawa. Bo goście, których chcece zapraszać są głównie w Warszawie. Dziennikarze także. Agora , Onet, wszsystkie korporacje mające znaczenie, z wyjątkiem Polsatu, bo jest na warszawskim grochowie czyli po prawej stronie Wisły znajdują sie po lewej stronie Warszawy, a konkretnie na Mokotowie: Górnym, albo Dolnym. A kolejny portal "gadające łby" czy to ma sens ? Wątpię.

Chyba jednak tylko o Teleexpresie tak powiedział. Ale zakładam, że odzywa się medioznawca...

On stwierdził, że już niedługo Teleexpress, Wiadomości i Fakty przestaną być głównymi źródłami informacji dla Polaków. Śmieszny jest ten człowiek.