Kuba Strzyczkowski nowym dyrektorem Trójki, Tomasz Kowalczewski zrezygnował

Tak coś czułem w kościach że zostanie nowym dyrektorem bo to taki typ mediatora i potrafi się układac i odnajdywać w różnych okolicznościach co pewnie niektórzy uznają za jego wadę.
Zobaczymy ile osób uda mu się namówić do powrotu lub zmiany decyzji a ilu nowych wartościowych ściągnąć do radia.
Chciałbym aby on nie pozwolił tak sobie wejść na głowę jak poprzednikowi i nie być marionetkom Czabańskiego i Kamińskiej którym zapewne nic już nie grozi. Pewnie uważają ten temat już za załatwiony.

Jestem za a nawet przeciw :))) Panie Kubo !!! Przed Panem tytaniczna praca żeby, choćby w najmniejszym stopniu, odwrócić bieg wydarzeń - ale któż inny jak nie Pan !!! POWODZENIA !!!!

Warto dać mu szansę i ocenić za jakiś czas. To jest jednak człowiek Trójki, człowiek radia, a nie "coś tam, coś tam, karta mikrofonowa".

Dokładnie!!!! Zobaczymy a później ocenimy :)
Obstadzenie stanowiska przez Pana Kubę może spowoduje że wróci Piotrek Baron, który jeszcze nie złożył wypowiedzenia. I Bartek Gil chyba tylko był zawieszony ale się jeszcze nie zwolnił