TVP pokazała nową ramówkę. Sygut: pierwszy krok na długiej drodze do odbudowy

- Ta firma miała różne koleje losu i różnych prezesów - lepszych, gorszych, mądrzejszych i głupszych, ale nigdy w tak okrutny sposób nie została zaprzągnięta do hejtu, do niszczenia ludzi, propagandy. Tego już nie ma - mówił podczas prezentacji jesiennej ramówki Tomasz Sygut, dyrektor generalny Telewizji Polskiej.

Dołącz do dyskusji: TVP pokazała nową ramówkę. Sygut: pierwszy krok na długiej drodze do odbudowy

112 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2024-08-29 18:44

Mnie się najbardziej podobał gest A.Seweryna, gdy słyszał prowadzenie Baski K-S (wiecie, ten "chrystusowy", z dłonią na twarzy i oczach "ty widzisz i nie grzmisz").

Oboje siebie warci, linia antypolska!

0 0

odpowiedź

2024-08-29 19:38

Mobby Dick

Śmieszne było popatrzeć na Syguta i wpatrzone w niego gwiazdeczki. Kiedyś tak samo patrzyli na Kurskiego. On też zapewniał jak TVP łączy ludzi. On też zapewniał o uczciwości. Teraz jest takie same szczucie jak za PiS tylko w białych rękawiczkach. Wywalili nie tylko PiSowców ale wszystkich którzy mogli mieć swoje zdanie. A w kierownictwie wyłącznie internetowi hejterzy albo rzecznicy partii opozycyjnych. O PiS tylko negatywnie. Tusk zawsze cudowny nawet jak neosędziego powoła....

5 0

odpowiedź

2024-08-29 20:15

pośmiewisko

Śmieszne było popatrzeć na Syguta i wpatrzone w niego gwiazdeczki. Kiedyś tak samo patrzyli na Kurskiego. On też zapewniał jak TVP łączy ludzi. On też zapewniał o uczciwości. Teraz jest takie same szczucie jak za PiS tylko w białych rękawiczkach. Wywalili nie tylko PiSowców ale wszystkich którzy mogli mieć swoje zdanie. A w kierownictwie wyłącznie internetowi hejterzy albo rzecznicy partii opozycyjnych. O PiS tylko negatywnie. Tusk zawsze cudowny nawet jak neosędziego powoła....

o świętym oskarze jest konkretna książką o jego niebezpiecznych związkach, materiał śledczy podany na tacy. Oczywiście polskojęzycznych służb to nie interesuje. U jankesa jak ludzie władzy na boku inną obracają to zaraz jest śledztwo, a w dykcie wszystko pod dywan, podobnie jak z jakobem studentem, sami święci nieskalani.

1 0

odpowiedź