Związkowcy w Bauerze domagają się podwyżek. Grożą strajkiem

straca tylko prace. ale kto w bauerze odpowiedzialny jest za to, ze zwiazek w ogole powstal?

Wzruszający syndrom sztokholmski.
Jeśli zastrajkujecie przez tydzień, to i tak zrobicie swoją robotę tyle że w krótszym czasie. I nadal za te same pieniądze. Taka jest logika Bauera. Kiedy inni odchodzili, trzeba było się przyłączyć

Wzruszająca głupota. Proszę sobie może przeczytać, co to jest syndrom sztokholmski, bo coś się Pani chyba pomyliło. "Taka jest logika Bauera" - no właśnie czas, by ta "logika" się zmieniła. Nie tylko w tym miejscu. To się oczywiście nie stanie od razu. Niemniej jednak podejście typu "kiedy inni odchodzili (umówmy się - w większości nie odchodzili z własnej woli), trzeba się było przyłączyć, może spowodować, że w pewnym momencie trzeba się będzie wybrać na księżyc - a i tam słabo, bo Musk może przylecieć.