Ziaja przeprasza za słowa swojego menedżera o sprzątaczce w szpitalu. „To tylko chwilowy kryzys”
Kierownik biura zarządu firmy kosmetycznej Ziaja, w wypowiedzi o szczepieniach przeciw koronawirusowi stwierdził, że „skoro sprzątaczka w szpitalu może się zaszczepić”, to dlaczego nie mieliby zostać zaszczepieni pracownicy przedsiębiorstwa. Te słowa wywołały spore oburzenie wśród internautów. Zdaniem ekspertek od PR to chwilowy zamęt i kryzys,który nie ma potencjału rozwojowego i wkrótce pójdzie w zapomnienie.
Dołącz do dyskusji: Ziaja przeprasza za słowa swojego menedżera o sprzątaczce w szpitalu. „To tylko chwilowy kryzys”
Poważnie: co artykuł, to ekspertem jest ktoś z agencji o której nikt nie słyszał, kto dwa lata temu pytał czy kawa ma być mała czy venti.
Tępa to jest twoja logika. Czy sprzątaczka w szpitalu nie jest tak samo narażona na wirusa, jak lekarze?
Za to wytwórca kosmetyków (nawet lekarz z wykształcenia) nie ma bezpośredniej styczności z zakażonymi. Firma, nie dość, że chciała nagiąć przepisy, to jeszcze ludźmi pogardza. Porażką na rożnych polach.