Agenci ubezpieczeniowi mają przeprosić Link4 za oświadczenia ws. kontrowersyjnych reklam
Sąd apelacyjny orzekł, że oświadczenia, które Polska Izba Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych przekazywała mediom w związku z kontrowersyjnymi reklamami Link4, godziły w renomę tej firmy. Co ciekawe, wcześniej to Link4 musiał przeprosić za treść tych reklam.
Spór między Polską Izbą Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych a Link4 dotyczy spotów tej firmy emitowanych przed czterema laty. Reklamy - w ponurej stylistyce i z piosenką „Ta ostatnia niedziela” w tle - pokazywały zdesperowanych agentów ubezpieczeniowych od których odchodzą kolejni klienci (obejrzyj jeden z tych spotów).
Izba uznała, że taki przekaz poniża agentów ubezpieczeniowych, kierując sprawę do sądu, który częściowo przyznał jej rację, orzekając w pierwszej i drugiej instancji, że reklamy miały charakter obraźliwy i naruszały dobre obyczaje w obrocie gospodarczym, przy czym nie zawierały nieprawdziwych informacji. W efekcie Link4 musiał przed rokiem zamieścić w ogólnopolskich mediach przeprosiny dla agentów oraz wpłacić 100 tys. na Zamek Królewski w Warszawie (przeczytaj o tym więcej).
Jednak Link4 też wytoczył pozew Polskiej Izbie Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych, oceniając, że oświadczenia kierowane przez nią do mediów zarzucały reklamom Link4, że wprowadzały klientów w błąd, czego ostatecznie nie uznał sąd. W efekcie sąd drugiej instancji rozpatrujący pozew ubezpieczyciela orzekł właśnie, że wspomniane oświadczenia Izby sugerowały uczestnikom rynku ubezpieczeniowego negatywną ocenę kampanii Link4 jeszcze przed wydaniem w tej sprawie rozstrzygnięcia przez niezawisły sąd, co stanowiło manipulację informacjami i naruszenie dóbr osobistych firmy.
Sąd uznał, że niezgodne z dobrymi obyczajami było opatrzenie komentarzem komunikatu Link4 TU z kwietnia 2009 roku opublikowanego na zlecenie Izby w "Gazecie Ubezpieczeniowej" i "Miesięczniku Ubezpieczeniowym" w czerwcu 2009 roku, mogącego powodować wrażenie, że już wtedy zapadł prawomocny wyrok przeciwko ubezpieczycielowi. Zdaniem sądu nieuważny czytelnik w efekcie mógł odnieść mylne wrażenie.
W konsekwencji sąd orzekł, że Izba ma zamieścić w "Gazecie Ubezpieczeniowej" i na swojej stronie internetowej oświadczenia, że prowadziła działania wymierzone w Link4 w sposób bezprawny i nieuczciwy, a do tego przekazać 40 tys. zł na rzecz instytucji charytatywnej. Wyrok jest prawomocny.
Dołącz do dyskusji: Agenci ubezpieczeniowi mają przeprosić Link4 za oświadczenia ws. kontrowersyjnych reklam