Cyfrowy Polsat przegrał w sądzie ws. transmisji Euro 2016. Ma zapłacić 35 mln zł
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał 34,92 mln zł grzywny nałożonej na Cyfrowy Polsat za to, że operator w czasie Euro 2016 wyłączył ze swojej oferty dwie niemieckie stacje pokazujące mecze z tego turnieju.
Kolejne orzeczenie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie to konsekwencja skierowania jej do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji. Zdecydował tak jesienią ub.r. Sąd Apelacyjny.
W lutym ub.r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał już grzywnę w wysokości 34,9 mln zł nałożoną na Cyfrowy Polsat przez prezesa UOKiK.
Cyfrowy Polsat wyłączył klientom stacje z meczami Euro 2016
Euro 2016 w całości było transmitowane przez Cyfrowy Polsat w kanałach Polsat Sport 2 i Polsat Sport 3, do których dostęp należało osobno wykupić (dla części klientów kosztował 79 lub 99 zł, dla tych przedłużających umowę lub korzystających z pakietu Premium Max był tez dodatkowych opłat). Oferta była dostępna także za pośrednictwem innych platform satelitarnych i operatorów kablowych.
Jednocześnie u wielu operatorów satelitarnych i kablowych były dostępne niemieckie kanały ZDF i Das Erste, w których pokazywano wszystkie mecze Euro 2016.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Niektórzy klienci Cyfrowego Polsatu skierowali do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów skargi dotyczące pakietu z transmisjami Euro 2016. Dotyczyły one sposobu informowania o warunkach dostępu do tych transmisji (m.in. wprowadzania w błąd co do dostępności Polsat Sport 2 i Polsat Sport 3 w ramach obecnych pakietów), jakości transmisji na należącej do firmy platformie internetowej Ipla oraz utrudniania dostępu do kanałów ZDF i Das Erste.
Po przeprowadzeniu postępowania UOKiK ustalił, że Cyfrowy Polsat w czasie Euro 2016 usunął te dwa niemieckie kanały z listy stacji wyświetlających się po wybraniu na dekoderze opcji automatycznego wyszukiwania. Abonenci nie zostali o tym uprzedzeni.
Do 16 czerwca 2016 r. do godz. 14.30 wystarczyło wybrać na dekoderach Cyfrowego Polsatu numery 470 i 471, żeby odbierać ZDF i Das Erste. Natomiast siódmego dnia Euro 2016, na pół godziny przez meczem Anglia - Walia, operator usunął te stacje z automatycznej listy kanałów.
- Docierały do nas wówczas sygnały, że konsumenci są rozżaleni, bo Cyfrowy Polsat dokonał zmian bez uprzedzenia. Naszym zdaniem umyślnie utrudniał dostęp do transmisji, aby skłonić konsumentów do skorzystania z oferty spółki. Jeśli zależało im na meczach, mogli się zdecydować zapłacić za dostęp do transmisji - stwierdził Marek Niechciał, ówczesny prezes UOKiK-u.
Według regulatora Cyfrowy Polsat nienależycie odpowiadał na zgłoszenia klientów dotyczące braku dostępności tych kanałów. W decyzji UOKiKu stwierdzono, że firma przekazywała nierzetelne i niepełne informacje, nie wskazując użytkownikom, jak mogą uzyskać dostęp do obu stacji.
Pod koniec 2019 roku UOKiK orzekł, że Cyfrowy Polsat w obu przypadkach naruszył zbiorowe interesy konsumentów i nałożył na firmę kary o łącznej wysokości 34,92 mln zł. Decyzja nie jest prawomocna, firma może odwołać się od niej do sądu.
- Brak rzetelnej informacji o wprowadzonych zmianach i o alternatywnych sposobach uzyskania dostępu do kanałów ZDF i Das Erste powodował dezorientację u konsumentów. Wielu z nich mogło nie wiedzieć, że nadal mogą za darmo oglądać transmisje meczów. W związku z tym mogli niepotrzebnie wydać pieniądze. Nasza decyzja ma być sygnałem dla przedsiębiorców, że takie działania są niedopuszczalne - argumentował Marek Niechciał.
Grupa Cyfrowy Polsat z serią kar od UOKiK
Wiosną 2019 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na Polkomtel kary wynoszące łącznie 39,5 mln zł. Chodziło o automatyczne włączanie przez firmę klientom usług kosztujących dodatkowo od 2 do 20 zł miesięcznie.
Pod koniec 2019 roku uprawomocnił się wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchylający decyzję dyrektora Izby Administracji Skarbowej, na mocy której Cyfrowy Polsat miał zapłacić 40,6 mln zł zaległego podatku dochodowego z 2011 roku wraz z odsetkami. Sąd umorzył też postępowanie w tej sprawie.
Jesienią ub.r. Sąd Apelacyjny utrzymał kary w wysokości ponad 18 mln zł nałożone przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na Polkomtel za wprowadzanie odbiorców w błąd w kampanii reklamowej „Power LTE bez limitu danych” z 2014 roku. Natomiast Sąd Najwyższy w całości oddali skargę kasacyjną Cyfrowego Polsatu na orzeczenie sądowe w sprawie grzywny nałożonej przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za wprowadzanie w błąd w kampanii „Power LTE”.
Sąd Apelacyjny obniżył z 50,63 do 16,81 mln zł grzywnę nałożoną na Polkomtel przez prezesa UOKiK za pobieranie od klientów dodatkowych opłat za pobieranie treści audio i wideo.
Z kolei Sąd Najwyższy ostatecznie orzekł, że operator Polkomtel za brak współpracy przy postępowaniu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczącym projektu Mobilna TV zapłaci 300 tys. euro. Pierwotnie prezesa UOKiK nałożył na telekom 33 mln euro grzywny.
Cyfrowy Polsat zaciągnął nowe kredyty
W pierwszym kwartale br. grupa Cyfrowy Polsat zanotowała wzrost wpływów o 7,1 proc., głównie dzięki wyższej sprzedaży sprzętu, a jego zysk netto skurczył się o 212,8 do 71 mln zł. Firma na obsługę zadłużenia wydała 179 mln zł więcej niż przed rokiem. Zmalała sprzedaż płatnej telewizji i usług telefonicznych w modelu na kartę. W czwartym kwartale ub.r. zysk netto grupy Cyfrowy Polsat wyniósł 174,5 mln zł, a wcześniej przez kilka lat firma przez kwartał zarabiała na czysto zwykle od ok. 200 do ok. 500 mln zł.
Pod koniec kwietnia br. Cyfrowy Polsat podpisał z konsorcjum polskich i zagranicznych instytucji finansowych umowy dotyczące dwóch kredytów w kwocie do 8,225 mld zł i jednego do 506 mln euro. Wszystkie kredyty są oprocentowane według zmiennej stopy procentowej, na którą składają się stopa WIBOR/EURIBOR i marża. Kredyty mają zostać spłacone do 28 kwietnia 2028 roku.
W połowie maja Cyfrowy Polsat i jego spółka zależna Polkomtel przedterminowo spłaciły 8,84 mld zł poprzednich kredytów. Na początku czerwca agencja Fitch Ratings przyznała Cyfrowemu Polsatowi międzynarodowy długoterminowy rating na poziomie BB z perspektywą stabilną.
Tydzień temu firma podała, że rozważa przeprowadzenie do końca trzeciego kwartału br. emisji obligacji o wartości nominalnej ok. 500 mln zł.
Dołącz do dyskusji: Cyfrowy Polsat przegrał w sądzie ws. transmisji Euro 2016. Ma zapłacić 35 mln zł