eBay otwiera strony z ogłoszeniami tematycznymi

Nowe serwisy eBaya powstały w Chinach, Kanadzie, Francji, Niemczech, Włoszech i Japonii.

Ten ruch eBaya jest odpowiedzią na presję, jaka jest wywierana na to, żeby dalej utrzymywał swoje ogromne tempo wzrostu. To z kolei ma swoje podstawy w przekonaniu, że  główny rynek - amerykański na którym eBay funkcjonuje znacznie dojrzał i wśród rozbrzmiewających głosów krytyki przeważają zdania, że koszty prowadzenia działalności aukcyjnej i sprzedaży detalicznej znacząco rosną.

Jako część poczynań mających na celu zróżnicowanie działalności, eBay kupił w sierpniu ubiegłego roku 25 procent udziałów w darmowym internetowym serwisie Craigslist.org przeznaczonym dla ludzi szukających współlokatorów i chcących sprzedać różne rzeczy. Craigslist zarabia pieniądze poprzez pobieranie opłat od ogłoszeń typu "zatrudnię". Kierownictwo serwisu wielokrotnie mówiło, że firma nie jest na sprzedaż. Także ostatnio eBay kupił udziały w  innych firmach opracowujących serwisy ogłoszeniowe w różnych krajach.

Serwisy Kijiji, które wystartowały 28 lutego i są już dostępne w ponad 50 miastach, mają na celu pomaganie ludziom w poszukiwaniu informacji, sprzedaży czy kupnie najrozmaitszych rzeczy itp.. Osoby fizyczne mogą wystawiać i szukać rzeczy poprzez Kijiji za darmo. Hani Durzy, rzecznik eBay, oświadczył, że "ta inicjatywa została podjęta jako długoterminowa inwestycja. Na razie też nie przewidujemy wprowadzenia opłat za korzystanie z serwisu, jednak nie wykluczamy tego w przyszłości."  Ponadto dodał, że uruchomienie serwisu Kijiji nie będzie miało istotnego wpływu na tegoroczne przychody eBay.

W listopadzie eBay kupił za 290 milionów dolarów serwis Marktplaats.nl- największy holenderski serwis ogłoszeń tematycznych. W lutym natomiast eBay dokonał ostatecznego zakupu, za 415 milionów dolarów, amerykańskiego serwisu Rent.com, który zajmuje się wynajmem apartamentów i domów. Także w kwietniu 2004 roku eBay sfinalizował zakup niemieckiego serwisu ogłoszeń motoryzacyjnych za 149 milionów dolarów.

"Pozostajemy zainteresowani tym rynkiem", zadeklarowała Meg Whitman, dyrektor generalny eBay. Według Whitman rynek serwisów ogłoszeniowych jest "bliski temu, co robimy", a sama firma opracowuje teraz odpowiedni model ekspansji rynkowej.

Natomiast mający siedzibę w San Francisco serwis Tribe.net pracuje nad stworzeniem regionalnego społecznego serwisu zasobów lokalnych oraz także ogłoszeń tematycznych. Firma uzyskała 6,3 miliona dolarów od takich spółek wydawniczych jak Washington Post Co. i Knight Ridder Inc. , jak również od firmy Mayfield  oferującej innym joint venture.

Uważa się, że rynek ogłoszeń tematycznych wspomoże zwiększyć nakład i tempo sprzedaży gazet w tym roku. Amerykańskie Stowarzyszenie Prasy przewiduje, że wzrost wydatków na reklamę w prasie wyniesie 4 procent w porównaniu do 2004 roku i wyniesie 48,6 miliardów dolarów ( w tym 17,4 miliardów dolarów z ogłoszeń tematycznych, o 5,2 procent więcej niż w 2004 roku). Prognozy nie obejmują wpływów z ogłoszeń online.
Zazwyczaj, ogłoszenia samochodowe stanowią największą część wydatków na ogłoszenia w prasie, za nimi plasują się ogłoszenia typu "zatrudnię" i ogłoszenia z rynku nieruchomości. Jednak w ubiegłym roku, wydatki na ogłoszenia motoryzacyjne uległy stagnacji w wyniku małych wydatków na reklamę ze strony lokalnych dealerów samochodowych.

Tymczasem, prasa pracuje nad znalezieniem własnej drogi ulepszenia rynku internetowych ogłoszeń.
Knight Ridder Inc., drugi co do wielkości amerykański wydawca prasy, usprawnił własną ofertę internetowych ogłoszeń prasowych. Kompania, która wydaje takie tytuły jak Miami Herald, Charlotte Observer czy Sillicon Valley's San Jose Merkury News, uruchomiła w listopadzie program, który pozwala użytkownikom zakup tylko internetowych ogłoszeń- bez konieczności zakupu ich wersji drukowanej.

W transakcjach zawartych po zakończeniu piątkowej sesji ceny akcji eBay spadły o 2,5 procent do 40,80 dolara, natomiast notowane na Nasdaq spadły o 1,04 dolara do poziomu 40,85 dolara za sztukę.

Przypomnijmy, że w planach eBay jest uruchomienie serwisu w  Polsce. Obecnie trwa rekrutacja.