EmiTel może zadebiutować na giełdzie, rozważana oferta za 150 mln euro
Fundusz inwestycyjny Alinda rozważa wprowadzenie kontrolowanego przez siebie EmiTela na warszawską giełdę. Może zaoferować jego akcje za ok. 150 mln euro.
Według nieoficjalnych ustaleń agencji Reuters w ofercie publicznej EmiTela będą sprzedawane zarówno obecne akcje należące do funduszu Alinda, jak też te z nowej emisji. Wartość emisji jest szacowana na ok. 150 mln euro, czyli 640 mln zł.
Reuters podał, że EmiTel może zadebiutować na giełdzie jeszcze w bieżącym półroczu. Natomiast według informatorów „Pulsu Biznesu” prace nad ofertą publiczną firmy nie są na takim etapie, żeby można było przeprowadzić proces tak szybko.
Istotne przy ewentualnym debiucie giełdowym EmiTela jest to, że firma jest jedną z dziewięciu spółek podlegających ochronie państowej. W ramach tej ochrony każdy inwestor, który chce mieć ponad 20 proc. udziałów firmy, musi ozyskać zgodę ministra nadzorującego gospodarkę (w obecnym rządzie minister rozwoju Jadwigi Emilewicz).
EmiTel z nowym prezesem, przekształcił się w spółkę akcyjną
Amerykański fundusz Alinda Capital Partners kupił EmiTela na przełomie 2013 i 2014 roku Montagu Private Equity, nie podano wartości tej transakcji. Natomiast Montagu przejął EmiTela dwa lata wcześniej, płacąc Telekomunikacji Polskiej (obecnie Orange Polska) 1,7 mld zł.
Od początku 2018 roku prezesem i dyrektorem generalnym EmiTela jest Andrzej Kozłowski, poprzednio członek zarządu Orlenu. Na stanowisku prezesa EmiTela zastąpił Przemysława Kurczewskiego.
Na początku 2018 roku EmiTel ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przekształcił się w spółkę akcyjną. Firma tłumaczyła, że ma to na celu „dostosowanie struktury organizacyjnej do rozmiarów przedsiębiorstwa oraz wzmocnienie relacji z inwestorami, w oparciu o efektywne i przejrzyste mechanizmy zarządzania przewidziane w regulacjach dotyczących funkcjonowania spółek akcyjnych”.
EmiTel ze wzrostem wpływów, strata wskutek spłaty obligacji
Firma EmiTel jest właścicielem i operatorem ogólnopolskiej infrastruktury nadawczej pozwalającej nadawcom telewizyjnym i radiowym przekazywać sygnał (jest operatorem multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej) oraz na przesył sygnał telefonii komórkowej.
Według ostatnich dostępnych danych finansowych w 2018 roku firma zanotowała 421,58 mln zł przychodów sprzedażowych, co wobec 411,04 mln zł rok wcześniej oznacza wzrost o 2,4 proc. Ponad połowa jej wpływów pochodziła z emisji i przesyłu sygnału telewizyjnego.
Jednocześnie EmiTel ograniczył koszty operacyjne z 336,42 do 296,77 mln zł. Nastąpiło to głównie w efekcie spadku nakładów na amortyzację ze 181,32 do 140,59 mln zł.
Zysk operacyjny firmy zwiększył się rok do roku z 54,19 do 107,59 mln zł. Natomiast na poziomie brutto i netto nadal notowała dużą stratę, która w ujęciu brutto zmalała ze 180,12 do 117,79 mln zł, a w ujęciu netto z 265,47 do 136,26 mln zł.
EmiTel nadal spłacał zadłużenie - w 2018 roku wydał 150,67 mln zł na odsetki od obligacji, 71,04 mln zł na odsetki od kredytów i 11,92 mln zł na odsetki od instrumentów swap, wobec odpowiednio 155,48, 70,46 i 11,65 mln zł rok wcześniej.
W efekcie w ujęciu krótkoterminowym zobowiązania firmy z obligacji zmalały przez rok z 517,6 do 38,52 mln zł, a z kredytów wzrosły ze 122,41 do 123,69 mln zł, natomiast w części długoterminowej te z obligacji spadły z 1,6 mld zł do zera, a z kredytów zwiększyły się z 1,43 do 1,432 mld zł.
Dołącz do dyskusji: EmiTel może zadebiutować na giełdzie, rozważana oferta za 150 mln euro
parę razy się przymierzali do repolonizacji, gdyż to strategiczna struktura a niepaństwowa
przejście na DVBT2 to pewnie nowy cennik,
PiS może chcieć POLSAT i TVN oskubać, TVP BOOOGATA