'Faceci na topie' zdjęci z anteny Jedynki, bo mieli mało widzów
Amerykański serial "Faceci na topie" ("Big Shots") po trzechodcinkach spadł z anteny TVP 1, bo nie cieszył się dużą widownią.Produkcja miała bowiem tylko nieznacznie lepsze wyniki niżemitowane wcześniej w tym paśmie audycje publicystyczne iprzegrywała z konkurencją.
"Faceci na topie" opowiadali o czterech przyjacielachpracujących na kierowniczych stanowiskach i ich relacjach zkobietami. Serial emitowany był w TVP 1 w środy o 22.05 począwszyod 8 kwietnia br. Z danych AGB Nielsen Media Research wynika, żetrzy nadane odcinki produkcji obejrzało średnio 1,36 mln widzówprzy udziale w rynku wynoszącym 11,98 proc. Lepiej od Jedynki w tymczasie radzili sobie wszyscy jej główni konkurenci (TVN miał 20,84proc. udziału, Polsat - 19,42 proc., a TVP 2 - 18,29 proc.)
Serial podwyższył widownię TVP 1 w swoim paśmie emisji wporównaniu do ub.r., ale tylko nieznacznie. Rok temu pokazywany wtym samym czasie program Bronisława Wildsteina "Cienie PRL-u" miał1,2 mln widzów i 10,03 proc. udziału. Również wzrost w porównaniudo marca br. był mały - wtedy to pasmo (znalazł się w nim lewicowyprogram publicystyczny "Pryzmat") oglądało bowiem 1,17 mln osóbprzy udziale na poziomie 10,19 proc.
Jak informuje Daniel Jabłoński, p.o. rzecznik prasowy TVP,trwają poszukiwania nowego pasma dla "Facetów na topie" (dowyemitowania zostało bowiem jeszcze siedem odcinków). Razem z tąprodukcją z ramówki spadły też emitowane ok. 23.00 powtórkipolskiego serialu "Fałszerze. Powrót Sfory" (trzy nadane jegoodcinki miały 880 tys. widzów i 14,30 proc. udziału). Od środy 6maja w TVP 1 w miejsce obu zdjętych produkcji emitowany jestaustralijski serial "Życie po falstarcie" (opowiada o życiu żonyproducenta filmowego po rozstaniu z mężem). Pierwszy jego odcineknadany ok. 22.20 miał 1,29 mln oglądających i 11,78 proc. udziału,a drugi, pokazany ok. 23.15 - 860 tys. i 15,36 proc.
Dołącz do dyskusji: 'Faceci na topie' zdjęci z anteny Jedynki, bo mieli mało widzów