Google zapowiada Page Experience Signals
W maju roku Google wprowadzi nową aktualizację algorytmu o nazwie Page Experience Signals. Będzie premiował strony o wysokiej jakości wizualnej i użyteczności dla odbiorcy.
Po raz pierwszy Google Page Experience został ogłoszony w już w 2019 roku. Jest to zestaw wskaźników algorytmu Google, na podstawie których dokonywana jest ocena odbioru danej strony przez użytkowników i doświadczeń, jakie ona wywołuje.
Page Experience Signals od maja 2021
Koncern kilka tygodni temu podał więcej szczegółów na temat kolejnego czynnika rankingowego Page Experience Signals, który dla twórców stron będzie zbiorem wskazówek dotyczących użyteczności strony.
Czytaj także: Google będzie usuwał treści z nieużywanych kont w poczcie Gmail
- Co ciekawe, planowane zmiany uwzględniają wdrożenie wizualnego wskaźnika, który będzie informował użytkownika o jakości odwiedzanej strony www. Na razie nie wiemy jak miałby on wyglądać, niemniej może to być mocny bodziec dla web developerów to wprowadzania rekomendowanych zmian - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Kamila Lenartowicz, SEO Manager w agencji Kamikaze.
W skład tej aktualizacji wejdzie Core Web Vitals - zbiór 3 wskaźników mierzących wydajność i użyteczność strony www:
● LCP (Largest Contentful Paint) - czas wczytywania największego elementu na stronie
● FID (First Input Delay) - czas od startu ładowania do pierwszej interakcji
● CLS (Cumulative Layout Shift) - stabilność wizualna
Wybrane Page Experience Signals to wersja strony HTTPS, szybkość wczytywania się strony, reponsywność strony i użyteczność wersji mobilnej oraz brak reklam zasłaniających treści.
Czytaj także: Unilever wraca z reklamami na Facebook.”To pokazuje, że nawet najwięksi reklamodawcy nie mają szans w starciu z tym gigantem”
- Jak widać, Google konsekwentnie dąży do poprawy doświadczeń użytkownika i chce prezentować mu najlepsze treści. Począwszy od wysokiej jakości contentu, do Page Experience Signals, widzimy jak ogromne znaczenie zyskuje jakość i efektywność czasu spędzonego w wyszukiwarce - uważa Kamila Lenartowicz. - Przygotowując stronę do planowanej aktualizacji algorytmu warto zatem zastanowić się nie tylko nad wspomnianymi aspektami technicznymi, ale i zachowaniem użytkownika na stronie - dodaje.
Algorytmy Google - na co warto postawić?
W minionym roku Google dokonał czterech dużych aktualizacji algorytmu (styczeń, marzec, maj, grudzień), które mocno wpłynęły na wyniki wyszukiwania. - W praktyce wyglądało to w następujący sposób:
• styczeń: Core Update, dotycząca sporej liczby serwisów z obszaru YMYL oraz EAT (Expertise, Authoritativeness and Trustworthiness). Tutaj nacisk padł przede wszystkim na wartość treści publikowanych na stronach,
• marzec: Noffollow Update, wymuszająca zmianę sposobu blokowania witryn przed indeksacją – linki nofollow przestały być już wystarczające do tego, by strona nie indeksowała się w wyszukiwarce,
• maj: Core Update, również dotycząca jakości treści. Odnosiła się do wielu grup serwisów, w tym także działań off-page, głównie jakości linków zewnętrznych pozyskiwanych przez strony www,
• grudzień: Core Update - zasięg i rezultaty tej aktualizacji dopiero poznamy, wdrożenie zwykle trwa ok. 2-3 tygodni i dopiero po tym okresie można będzie ocenić jej efekty - mówi nam Piotr Michalak, ekspert SEO i doradca zarządu ds. rozwoju biznesu w Grupie Tense.
Czytaj także: Google będzie usuwał treści z nieużywanych kont w poczcie Gmail
Na co warto zatem zwrócić uwagę, by publikowane treści możliwie jak najbardziej wpisały się w algorytm Google'a? Kamila Lenartowicz podpowiada, że warto sięgnąć do serii pytań pomocniczych, które sam Google podaje w poradnikach dla właścicieli stron. I tak, we wpisie z 2019 roku znajdziemy m.in. takie pytania:
1. Czy treść zawiera oryginalne informacje, raporty, badania lub analizy?
2. Czy treść zawiera merytoryczny, kompletny lub wyczerpujący opis tematu?
3. Czy nagłówek i / lub tytuł strony zawiera opisowe, pomocne podsumowanie treści?
4. Czy treść przedstawia informacje w sposób, który sprawia, że chcesz im ufać?
5. Czy ta treść została napisana przez eksperta lub entuzjastę, który w oczywisty sposób dobrze zna temat?
6. Czy treść jest wolna od łatwych do zweryfikowania błędów rzeczowych, ortograficznych lub stylistycznych?
7. Czy treść zawiera nadmierną liczbę reklam, które odwracają uwagę od głównej treści lub ją zakłócają?
8. Czy treść wyświetla się dobrze na urządzeniach mobilnych, gdy jest na nich oglądana?
9. Czy treść ma znaczną wartość w porównaniu z innymi stronami w wynikach wyszukiwania?
- Na czym zatem skupić się tworząc stronę www? Na unikalnej treści, szybkości działania, bezpieczeństwie, funkcjonalności i obsłudze na wszystkich urządzeniach. Użytkownik chce otrzymać wiarygodny content, w każdej sytuacji, a Google swoimi działaniami, wymaga tego od webmasterów. Zapowiadana w maju 2021 r. aktualizacja dotycząca Page Experience Signals jest tego świetnym przykładem - ocenia Kamila Lenartowicz.
- W moim odczuciu, możemy się spodziewać, że kolejne zmiany również będą koncentrować się na jakości. Pamiętajmy chociażby o aktualizacji BERT, której zadaniem jest lepsze odczytywanie intencji użytkowników, czy o wskaźniku bounce rate, który również może posłużyć Google za informacje dotyczącą jakości strony. Przy tak dużej konkurencji znaczenie ma coraz więcej elementów, dobrze, że Google informuje o zmianach z dużym (półrocznym) wyprzedzeniem - dodaje.
Czytaj także: Francja nałożyła ogromne kary finansowe na Google i Amazon
Zysk netto Alphabet wyniósł w III kwartale 2020 roku 11,25 mld dolarów, w porównaniu do 7,07 mld dolarów zysku w analogicznym okresie roku 2019 roku). W tym samym czasie o 14 proc. zwiększył się przychód holdingu - z 40,5 mld dolarów do 46,17 mld dolarów. Samo Google zanotowało przychód w wysokości 46,02 mld dolarów, co także oznacza wyraźny wzrost rok do roku (z 40,23 mld dolarów), a zysk operacyjny zwiększył się z 9,18 mld dolarów do 11,21 mld dolarów.
Dołącz do dyskusji: Google zapowiada Page Experience Signals