Jeśli nowa ekipa szybko wykorzysta kredyt zaufania, pomoże to rządowi
- Polska potrzebuje energicznego rządu. Problem w tym, że co z tego, jeśli marynarze będą się uwijać, jeśli kapitan sprawia wrażenie niemrawego. Jeśli to się nie zmieni - jakie to ma znaczenie, kto się uwija w kotłowni - pisze Tomasz Machała, szef natemat.pl.
Wbrew znanemu powiedzeniu herbata od mieszania staje się słodsza. Starcza to jednak tylko na chwilę. Rząd po zmianie stanie się słodszy dla opinii publicznej. Wicepremier Elżbieta Bieńkowska, minister finansów Mateusz Szczurek, Joanna Kluzik Rostkowska w Ministerstwie Edukacji, Rafał Trzaskowski w cyfryzacji - to są obiecujące i rokujące zmiany w gabinecie Tuska.
Nowa ekipa dostaje kredyt zaufania. Reszta zależy od niej. Jeżeli ten kredyt wykorzysta (szybko!), to rządowi to wizerunkowo pomoże. Czas będzie grał przeciwko temu zespołowi. Są w nim bowiem także zmiany, których nie rozumiem i nie kupuję (Biernat za Muchę na przykład). Nowi ministrowie muszą z wielką energią zebrać się i przedstawić ambitne plany. Niektórzy (Kluzik Rostkowska) wiem, że mają je gotowe w szufladzie. Inni muszą je przygotować, na razie wykorzystując nową twarz jako weksel publicznego zaufania.
Po miesiącu - dwóch okaże się bowiem, że od mieszania herbata nadal słodsza nie jest. Thomas Krugman w najnowszym felietonie w New York Times napisał, że zdaje się, że świat zachodni musi przyzwyczaić się do stanu permanentnego finansowego smutku. Nie kryzysu, ale takiego stanu, w którym brakuje szybkiego rozwoju (skąd ma się wziąć?), bezrobocie jest bardzo wysokie, problemy strukturalne nierozwiązane (spójrzmy na Francję, Włochy i polski budżet), zaufanie do polityków niskie, odwaga w przeprowadzaniu reform żadna, i cały czas nowe bieżące problemy (aktualnie deflacja).
Polska potrzebuje energicznego rządu. Problem w tym, że co z tego, jeśli marynarze będą się uwijać, jeśli kapitan sprawia wrażenie niemrawego. Jeśli to się nie zmieni - jakie to ma znaczenie, kto się uwija w kotłowni?
Tomasz Machała, redaktor naczelny portalu natemat.pl
Dołącz do dyskusji: Jeśli nowa ekipa szybko wykorzysta kredyt zaufania, pomoże to rządowi