Firmy wspierają walkę z koronawirusem: 4F przekaże 20 proc. obrotów z e-commerce, Agata daje 1 mln zł

Firma OTCF, produkująca odzież sportową 4F, przekazała już szpitalowi MSWiA w Warszawie 300 par gogli, z których korzystać będzie personel medyczny zajmujący się osobami zarażonymi koronawirusem.

Ponadto producent ogłosił, że w inny sposób będzie wspierał tę placówkę. - Od dziś 20% obrotu z naszego sklepu internetowego 4F.pl przekazujemy dla największego szpitala zakaźnego w Polsce - MSWiA w Warszawie. Dlaczego? Bo zdrowie jest najważniejsze, a służba zdrowia szczególnie teraz potrzebuje naszego wsparcia - poinformowano na facebookowym profilu 4F.

TVN będzie emitował „Wstajesz i wiesz”, „Fakty po południu” i „Uwaga! koronawirus”

Decyzję firmy OTCF uzasadnił jej prezes Igor Klaja. Zapowiedział też, że na stronie internetowej 4F zostaną udostępnione nagrania ze wskazówkami treningowymi od ambasadorów reklamowych tej marki, tak żeby pomóc internautom trenować w domu.

Agata daje 1 mln zł na walkę z koronawirusem

Z kolei zarząd firmy Agata, właściciela sieci sklepów z meblami i akcesoriami do wyposażenia wnętrz, zdecydował o przekazaniu 1 mln zł na zakup sprzętu medycznego i środków zabezpieczenia sanitarnego na walkę z koronawirusem.

- Wszyscy, zarówno nasi pracownicy, klienci oraz ich rodziny - stoimy w obliczu nowej, trudnej sytuacji i nie wiemy, co przyniesie nam przyszłość - przyznaje Grzegorz Przondziono, prezes spółki Agata.

- To dlatego kwota miliona złotych przekazana od firmy zasili środki potrzebne obecnie służbie zdrowia na najważniejszy sprzęt medyczny i środki zabezpieczenia sanitarnego niezbędne w przeciwdziałaniu i leczeniu koronawirusa - dodano w komunikacie firmy.

Szef Heliosa: 9 mln zł mniej wpływów wskutek zamknięcia kin, obniżki cen biletów się opłacają

Żabka Polska przekazuje 4,5 mln zł na walkę z koronawirusem

Żabka Polska dołącza do grona firm, które zadeklarowały przekazanie pieniędzy na rzecz walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce. Sieć sklepów convenience poinformowała, że przekaże 4,5 mln zł do dyspozycji Ministerstwa Zdrowia i wskazanych przez nie instytucji.

- Cieszymy się, że cała branża handlowa tak solidarnie i odpowiedzialnie podeszła do sytuacji i dba o bezpieczeństwo osób pracujących w sklepach oraz klientów - tłumaczy Żabka. - Sieci handlowe, na co dzień konkurujące ze sobą, stanęły wspólnie wobec zagrożenia spowodowanego koronawirusem. Jesteśmy wdzięczni wszystkim koleżankom i kolegom z innych firm za działania w duchu wzajemnego wspierania się - dodaje biuro prasowe firmy.

Żabka w komunikacie dziękuje także wszystkim służbom i osobom zaangażowanym w walkę z zagrożeniem epidemicznym i jego skutkami. Osobne podziękowania sieć złożyła swoim franczyzobiorcom, pracownikom sklepów i centrów logistycznych, "za ich pracę w obecnych, pełnych wyzwań warunkach".

- W tym trudnym dla nas wszystkich czasie przypominamy, jak ważna jest troska o siebie nawzajem i przestrzeganie zasad higieny. Wybierając się na zakupy, pamiętajmy o myciu i dezynfekcji rąk, wybierajmy płatności bezgotówkowe i zachowujmy bezpieczny dystans od innych. Zaproponujmy starszym sąsiadom, że wybierzemy się za nich do sklepu, a jeśli sami czujemy się źle, zostańmy w domu. Dbajmy także o zdrowie tych, dzięki którym nadal możemy swobodnie robić zakupy. Pozostańmy solidarni w tym trudnym czasie - apeluje Żabka Polska.

Darowizny od Orlenu, Lotosu i Totalizatora Sportowego

W piątek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek poinformował, że fundacja należąca do tej firmy przeznaczy 6 mln zł na walkę z epidemią.

Grupa Lotos za pośrednictwem Fundacji Lotos zadeklarowała przekazanie 5 milionów złotych na walkę z koronawirusem. Pomoc ma polegać m.in. na zakupie sprzętu szpitalnego.

Także zarząd PGE Polskiej Grupy Energetycznej podjął decyzję o przekazaniu darowizny w kwocie 5 mln zł na wsparcie działań związanych z zatrzymaniem rozprzestrzeniania koronawirusa.

Natomiast prezes Totalizatora Sportowego Olgierd Cieślik zapowiedział, że Fundacja Lotto im. Haliny Konopackiej przeznaczy dodatkowo 4 mln zł na zakup sprzętu niezbędnego do walki z koronawirusem

Fundacja Lotto im. Haliny Konopackiej przeznaczy dodatkowo 4 mln PLN na zakup sprzętu niezbędnego do walki z #koronawirus #COVIDー19 #LOTTO @totalizator_sp

— Olgierd Cieslik (@CieslikOlgierd) March 13, 2020

Orlen w swojej fabryce Orlen Oil w Jedliczu zaczął produkować płyn do dyzenfekcji rąk o działaniu wirusobójczym. Daniel Obajtek w piątek podał, że pierwsza partia tego produktu została skierowana do Agencji Rezerw Materiałowych.

Jednocześnie płyn pojawił się w sprzedaży na stacjach Orlenu, 5-litrowa butelka kosztuje 95 zł. Niektórzy dziennikarze ocenili, że to zbyt wysoka cena. - Produkowany na bazie etanolu płyn do spryskiwaczy kosztuje w Orlenie +/- 5 złotych za litr. Produkowany na bazie etanolu płyn antywirusowy, w tym samym Orlenie, kosztuje 19 złotych za litr. Czy jest prosta odpowiedź na pytanie dlaczego? - spytał na Twitterze Konrad Piasecki z TVN24.

- Ze względu na ogromny popyt na światowych rynkach , obserwujemy znaczący wzrost cen surowców do produkcji płynu, w tym certyfikowanego etanolu i alkoholu izopropylowego. Cena detaliczna produktu, ustalona na 95 zł za 5-litrowe opakowanie, została skalkulowana znacznie poniżej średniej rynkowej - poinformowała Joanna Zakrzewska, rzeczniczka prasowa Orlenu.

Informacja dot. płynu do dezynfekcji rąk dostępnego na stacjach @PKN_ORLEN pic.twitter.com/4WGQj4OOTP

— Joanna Zakrzewska (@RzecznikORLEN) March 14, 2020

Facebook przekaże 20 milionów dolarów

Facebook przekaże 20 milionów dolarów na rzecz wsparcia organizacji ochrony zdrowia walczących z epidemią COVID-19. Zobowiązanie obejmuje dotowanie zbiórek prowadzonych przez Fundację Narodów Zjednoczonych oraz Fundację CDC działającą przy amerykańskim Centrum Kontroli i Prewencji Chorób. Do środków zebranych przez obie organizacje Facebook dołoży po 10 milionów dolarów - podano w komunikacie.

Wsparcie zostanie przekazane za pomocą uruchomionej przez WHO zbiórki COVID-19 Solidarity Response, której celem jest wsparcie globalnych działań na rzecz powstrzymania rozwoju epidemii, pomocy pacjentom i pracownikom oraz przyspieszenia prac nad szczepionkami i lekami.

Na początku roku Jack Ma, twórca serwisu Alibaba, przekazał na ten cel 14 milionów dolarów.

W Polsce stan zagrożenia epidemicznego

W piątek wieczorem premier oraz ministrowie zdrowia oraz spraw wewnętrznych i administracji zapowiedzieli, że od soboty w całym kraju obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Szef rządu wydało rozporządzenie, zgodnie z którym zamknięte na dwa tygodnie zostały wszystkie sklepy niespożywcze, galerie handlowe, restauracje, puby i kina. Obowiązuje też zakaz zgromadzeń z więcej niż 50 osób.

Ponadto wznowiono kontrole na granicach z Niemcami, Czechami i Słowacją oraz wstrzymano międzynarodowy ruch lotniczy, kolejowy i autokarowy. Do Polski nie będą mogli przyjeżdżać obcokrajowcy (oprócz tych pracujących lub uczących się u nas), a wszyscy przekraczający granicę będą kierowani na kwarantannę.

Od czwartku nie działają kina, teatry, muzea oraz placówki edukacyjne, zostały zamknięte do 25 marca.

Koronawirus sparaliżował Wakacje.pl. Szef WP: kryzys daje okazje do przejęć w rynkowych cenach

W sobotę po południu premier i prezes PLL LOT poinformowali m.in. o organizacji powrotu do kraju Polaków pozostających za granicą.

W niedzielę po godz. 15 Ministerstwo Zdrowia podano, że liczba wykrytych przypadków zakażenia koronawirusem wzrosła do 114. Trzy osoby w starszym wieku zmarły.

Przed godz. 18 resort informował, że w związku z epidemią hospitalizowanych jest 768 osób, 7,5 tys. jest objętych kwarantanną, a 25,8 tys. - nadzorem epidemiologicznym.

📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/Sas2c9v4ux

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 15, 2020

📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/Sas2c9v4ux

— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 15, 2020