SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

LinkedIn znów zwalnia. Pożegna się z prawie 700 osobami

Serwis LinkedIn zwalnia 668 pracowników z zespołów inżynieryjnych, produktowych, talentowych i finansowych. Wiadomość ta pojawia się zaledwie pięć miesięcy po zwolnieniu 716 osób.

W e-mailu wysłanym w poniedziałek do pracowników firma stwierdziła, że ​​„nie spodziewała się udostępniać tej ważnej aktualizacji” swoim pracownikom.

Zwolnienia w LinkedIn obejmują dział badań i rozwoju, w szczególności 137 stanowisk w zakresie zarządzania inżynierią i 38 stanowisk związanych z produktami, a z zespołu inżynierów usunięto dodatkowe 368 stanowisk „w celu lepszego dostosowania zasobów do naszego planu na rok 24”.

Pozostała redukcja etatów obejmie część zespołów finansowych i talentów LinkedIn.

„Dostosowując nasze struktury organizacyjne i usprawniając proces podejmowania decyzji, nadal inwestujemy w strategiczne priorytety na naszą przyszłość i zapewniamy, że w dalszym ciągu dostarczamy wartość naszym członkom i klientom. Zobowiązujemy się do zapewnienia pełnego wsparcia wszystkim, których to dotyczy. pracowników w okresie przejściowym oraz zapewnienie, że będą oni traktowani z troską i szacunkiem” - informuje firma w wysłanym oświadczeniu. 

W wyniku obecnej rundy zwolnień, w 2023 r. LinkedIn zlikwiduje łącznie 1384 stanowisk pracy.

Według danych udostępnionych przez Layoffs.fyi w tym roku w sektorze technologicznym zwolniono ponad 242 tys. osób, czyli o prawie 100 tys. więcej niż w roku ubiegłym.

Dołącz do dyskusji: LinkedIn znów zwalnia. Pożegna się z prawie 700 osobami

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Iza
Jest mi z tego powodu obojętnie.
0 0
odpowiedź
User
good
Czyli nie spina im się. Ciekawe czy poleci też ten co wymyślił bp, np osoba A. Działa to tak, mam pomysł, będzie git, potrzeba do tego tylko dodatkowych 300 osób i trochę papieru. Potem ściągamy jeszcze 400 osób i idzie jeszcze więcej papieru. Na koniec zwalniamy 700 i osoba na A dostaje premię za projekt. Efekt 700 osób szuka pracy, poszła góra papieru, a osoba A cała na biało bo zarząd i tak nie wiedział/nie pamięta o co chodziło.
0 0
odpowiedź
User
Seba
Sztuczna inteligencja leci z koksem.
Ostatnio mi jakiś kolaż wyskoczył na zdjęcia w Google, z idealnymi opisami do danej foty.
Po co konsultant skoro można gadać z botem a człowiek np tylko potwierdza lub w odpowiednim momencie się włącza. Technologia idzie do przodu...
0 0
odpowiedź