MSWiA: nie planujemy inwigilacji internetu
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zaprzecza, że w ramach ustawy antyterrorystycznej chce wprowadzić inwigilację internetu. O takiej możliwości poinformował Ryszard Petru, szef partii Nowoczesna.
W programie „Po przecinku” w TVP Info Petru komentował sobotni marsz Komitetu Obrony Demokracji. Stwierdził, że być może była to ostatnia legalna demonstracja. - Słyszałem o takich pomysłach jak wprowadzenie w ramach ustawy antyterrorystycznej zakazu zgromadzeń czy pełnej inwigilacji internetu. To najlepszy sposób, aby na wszystkich w Polsce mieć haki. 38 mln haków. Każdy zaczyna się bać - mówił Petru.
Nad projektem ustawy pracuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. - W MSWiA rozpoczęły się dopiero prace nad założeniami do projektu ustawy antyterrorystycznej. Nie ma postulatu zakazu zgromadzeń i inwigilacji internetu - przekazuje portalowi Wirtualnemedia.pl wydział prasowy resortu.
Informacje podane przez Petru dementuje również Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera, odpowiedzialny za komunikację rządu Beaty Szydło w internecie.
- Jest to wrzutka, jedna z wielu. Rozmawiałem z ministrem Mariuszem Błaszczakiem (minister spraw wewnętrznych i administracji - przyp. red.) i to co mówił Ryszard Petru nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Poza tym nie powstał jeszcze projekt tej ustawy - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl Szefernaker. - Jestem przekonany, że takie wrzutki mają na celu odwrócenie uwagi od działań rządu. Opozycja wie, że internet jest potężna siłą, a przypomnę, że to za czasów poprzedniej władzy był problem z ACTA i Antykomorem - dodaje sekretarz stanu.
Powstanie ustawy antyterrorystycznej minister Błaszczak zapowiedział w listopadzie br., po atakach terrorystycznych w Paryżu. Resort spraw wewnętrznych pracuje nad projektem wspólnie z koordynatorem ds. służb specjalnych Mariuszem Kamińskiem.
Dołącz do dyskusji: MSWiA: nie planujemy inwigilacji internetu