SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Paweł Badzio: interweniowałem, bo w Polskim Radiu 24 była informacja o PO sprzed 4 godzin. Maja Borkowska: podano ją też w TVP Info

Dyrektor Polskiego Radia 24 Paweł Badzio tłumaczy, że w niedzielę zwrócił uwagę Mai Borkowskiej na informację o Platformie Obywatelskiego, ponieważ podano ją o godz. 22, na podstawie depeszy PAP z godz. 18 z powołaniem się na 7 lutego. - Informację podałam też wcześniej, a to była powtórka, co jest dość oczywiste w radiu, w którym serwisy są co pół godziny. Nawet - według Pana wzorcowa - TVP Info podawała tę informację - odpowiada Borkowska.

Paweł Badzio / foto: Polskie Radio 24 Paweł Badzio / foto: Polskie Radio 24

We wtorek po południu Maja Borkowska poinformowała, że zakończyła współpracę z Polskim Radiem 24, w którym od wiosny ub.r. przygotowywała i przedstawiała serwisy informacyjne (wcześniej przez 20 lat była związana z radiową Trójką).

Dziennikarka wyjaśniła, że w niedzielę w czasie dyżuru zadzwonił do niej dyrektor stacji i polecił, żeby nie podawała już informacji o zapowiedzi złożenia przez Platformę Obywatelską projektu nowelizacji ustawy o IPN. Dyrektor zapytał też: „jutro pani pracuje? to się spotkamy”. Na tym rozmowa się skończyła - opisała.

Ostatecznie do spotkania doszło we wtorek, dyrektor Polskiego Radia 24 Paweł Badzio (pełni tę funkcję od kwietnia ub.r.) poinformował dziennikarkę, że kończy z nią współpracę, bo na jej miejsce jest nowa osoba (Paweł Walczyk, poprzednio reporter PR24, wcześniej związany z Radiem Plus i Telewizją Radom).

- Tak się nie da robić rzetelnego radia. Tym samym ostatecznie zakończyłam współpracę z Polskim Radiem. Nieszczególnie stać mnie na brak pracy, ale jeszcze mniej stać mnie na firmowanie tego wszystkiego swoim nazwiskiem - zaznaczyła Maja Borkowska.

We wtorek zespół public relations Polskiego Radia nie odniósł się do naszych pytań dotyczących tej sytuacji. Natomiast Paweł Badzio w nocy skomentował nasz wpis twitterowy informujący o końcu współpracy z Mają Borkowską.

- Hm...W serwisie Polskiego Radia 24 o 22 (!) tworzenie informacji z tweeta Grzegorza Schetyny za pośrednictwem depeszy PAP z godz. 18 z powołaniem się na 7 lutego? Miałem nie zwrócić na to uwagi? Ciekawe... - napisał Badzio. Rzeczywiście lider PO złożenie projektu nowelizacji ustawy o IPN zapowiedział na Twitterze w niedzielę tuż przed godz. 17.

- Niech Pan już lepiej nie brnie. Informację podałam też wcześniej, a to była powtórka, co jest dość oczywiste w radiu, w którym serwisy są co pół godziny. Nawet - według Pana wzorcowa - TVP Info podawała tę informację - odpowiedziała Maja Borkowska. - Tzn. bez nonszalancji: miałem wrażenie, że mogę w tej sytuacji, ze względu na czas i znaczenie informacji, interweniować. I tyle. Jeśli chodzi o naszą współpracę: trwała pół roku. Postanowiłem ją zakończyć. Nie zawsze wszystko się udaje - dodał dyrektor Polskiego Radia 24.

- I miał Pan do tego pełne prawo. Niestety okoliczności i doświadczenia każą dziwnie łączyć jedno z drugim. Poza tym, o godz.15:30 poinformował mnie Pan, że nie mam dyżuru, który zaczyna się o 18. W takim stylu zakończył Pan współpracę, gwoli ścisłości - zaznaczyła Borkowska.

Polskie Radio 24 jest emitowane analogowo od września 2016 roku. Według badania Radio Track od listopada ub.r. do stycznia br. stacja miała 0,6 proc. udziału w rynku słuchalności.

Dołącz do dyskusji: Paweł Badzio: interweniowałem, bo w Polskim Radiu 24 była informacja o PO sprzed 4 godzin. Maja Borkowska: podano ją też w TVP Info

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz555
Dziwna ta droga służbowa. To tam nie ma wydawcy czy redaktora, tylko serwisant podlega bezpośrednio dyrektorowi?
Ale podtrzymuję, że honorarium autorskie się należy. A jak to było o 22ej, to jeszcze medal za czujność i odwagę.
0 0
odpowiedź
User
Słuchaczka
Pani Borkowskiej życzę odrobinę autorefleksji. Autokreacja męczenniczki za podawanie przestarzałej informacji, jak sama Pani pisze, wcześniej podanej - co najmniej nie przystoi.
0 0
odpowiedź
User
08
Miałem okazję współpracować z Panią Mają, przez jedną z lokalnych rozgłośni PR, kiedy pracowała w Trójce. Bardzo kompetentna osoba, zawsze konkretna, o dużej kulturze osobistej. Pani Maju, powodzenia. Podziwiam za odwagę i życzę powrotu do normalnej Trójki za jakiś czas.
0 0
odpowiedź