Pl@net zastąpi Megapanel: pomiary na wszystkich urządzeniach, wyniki po ośmiu dniach
Firma GfK Polonia zdradziła pierwsze szczegóły dotyczące nowego badania polskiego internetu, które zacznie realizować pod koniec br. - Wybraliśmy GfK ze względu na jakość oferty, a nie cenę - podkreślił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Andrzej Garapich, prezes Polskich Badań Internetu.
GfK Polonia została wybrana przez PBI na wykonawcę stałego pomiaru odwiedzalności serwisów i aplikacji internetowych w naszym kraju pod koniec maja. Od początku przyszłego roku zastąpi w tej roli Gemiusa, który od ponad 10 lat realizował badanie pod nazwą Megapanel (więcej na ten temat).
W rozmowie z Wirtualnemedia.pl czołowi polscy e-wydawcy, a także eksperci rynku reklamowego nie ukrywali, że po wyborze nowego wykonawcy badania można spodziewać się sporych zmian na polskim rynku internetowym (przeczytaj te komentarze).
We wtorek na konferencji prasowej przedstawiciele GfK Polonia i PBI podali pierwsze szczegóły dotyczące nowego badania. Prezes PBI Andrzej Garapich, nie ukrywał, że proces wyboru firmy badawczej nie był łatwy i składał się z wielu etapów.
- Zdecydowaliśmy się na formułę konkursu ofert, a nie na procedurę przetargową z kilku przyczyn - tłumaczył Andrzej Garapich. - Przede wszystkim konkurs jest zwyczajowym postępowaniem przy standardach pomiaru mediów na świecie, i taką formułę stosują zagraniczne odpowiedniki PBI. Poza tym zależało nam na pozyskaniu oferty najbardziej dopasowanej do naszych potrzeb - zaznaczył. Przypomniał też, że procedura konkursowa rozpoczęła się jeszcze w kwietniu 2013 r., a ostatecznie zgłosiło się do niej siedem znanych na świecie firm. W kolejnym etapie w stawce pozostało czterech graczy, a w grudniu ub.r. wyłoniono finalistów konkursu.
- Oceną poszczególnych ofert zajmowało się wielu specjalistów, a od strony merytorycznej prześwietlili je eksperci z SAR, IAB, sieci reklamowych i domów mediowych - wyliczył Garapich. - Wyłaniając najlepszą propozycję, kierowaliśmy się kilkoma kryteriami. Jednym z najbardziej istotnych było doświadczenie oferenta - nie chcieliśmy wprowadzać eksperymentów i stosować nie sprawdzonych rozwiązań. Ważne było także to, czy przyszły wykonawca badań będzie obejmował swoimi pomiarami zarówno urządzenia stacjonarne, jak i mobilne, segment internetowego wideo i post-buy. Do tego dochodził sposób dystrybucji zebranych danych i narzędzia analityczne - wyliczał prezes PBI.
Garapich uchylił się od odpowiedzi na pytanie Wirtualnemedia.pl o to, czy model badania zaoferowany przez GfK Polonia będzie droższy od tego, który wcześniej stosował Gemius. - Nie mogę zdradzić szczegółów dotyczących finansowej strony umowy, są one objęte tajemnicą - stwierdził. - Chciałbym jednak podkreślić, że wybierając GfK Polonia komisja konkursowa nie kierowała się ceną, ale jakością oferty oraz kompetencjami wykonawcy badania - podkreślił.
Podczas konferencji przedstawiciele GfK Polonia poinformowali, że nowe badanie będzie nosić nazwę Pl@net, co należy rozumieć jako „Pl at net”, czyli „Polska w sieci”.
Agnieszka Sora z GfK podkreśliła, że firma ma bogate doświadczenie w dziedzinie badań mediów, prowadzi je obecnie w kilkunastu miejscach na całym świecie. Zaznaczyła także, że GfK jest od lat twórcą rozwiązań panelowych, co będzie miało istotne znaczenie dla prowadzonych w przyszłości badań.
Według zapowiedzi badanie Pl@net będzie się składać z dwóch elementów. Pierwszy to pomiar treści site-centric obejmujący serwisy, aplikacje, transmisję strumieniową oraz reklamy. Drugi to monitoring aktywności użytkowników user-centric oparty o panel. GfK podkreśla, że pomiar internetu będzie dokonywany na wszystkich typach urządzeń: zarówno komputerach PC, jak też smartfonach i tabletach.
Marcus Foebus, który w GfK zajmuje się prowadzeniem projektu Pl@net z ramienia centrali firmy, ujawnił, że w pierwszym roku badania wielkość panelu na komputerach będzie wynosiła 7,5 tys. osób, natomiast w kolejnych latach wzrośnie do 10 tys. Z kolei w wypadku urządzeń mobilnych liczba uczestników będzie stała - 2 tys. Odpowiadając na pytanie Wirtualnemedia.pl o sposób rekrutowania uczestników panelu Bartosz Osiński - zajmujący się polską stroną projektu - podkreślił, że będzie ono przebiegało w modelu tradycyjnym, m.in. poprzez terenowe zbieranie zgłoszeń przez pracowników GfK (obecnie przy Megapanelu odbywa się to w formie zaproszeń do badania emitowanego na stronach internetowych).
Przedstawiciele GfK zapowiedzieli, że wyniki badań prowadzonych w ramach Pl@net będą publikowane w trybie miesięcznym w ciągu ośmiu dni roboczych po zakończeniu każdego miesiąca. Podkreślili także, że będzie istniała możliwość dostarczania statystyk z wybranego dnia, tygodnia, a także dotyczących określonego okresu (np. wybranych dni tygodnia). Na razie jednak nie wiadomo, w jakiej formie GfK będzie przekazywała miesięczne wyniki badań mediom.
Pod znakiem zapytania pozostaje jeszcze kilka innych kwestii związanych z przyszłym badaniem. Na razie nie wiadomo dokładnie m.in. tego, w jaki sposób będą prezentowane wyniki serwisów, które nie zdecydują się na zaimplementowanie na swoich stronach odpowiedniego skryptu. Czy tak jak obecnie, podawane będą jedynie liczba użytkowników i zasięg procentowy, czy też inne wskaźniki, takie jak liczba odsłon czy czas korzystania ze strony?
- Na razie nie znamy jeszcze wszystkich szczegółów - zaznaczył w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Bartosz Osiński. - Prowadzimy wiele rozmów z wydawcami i staramy się ich przekonać do zastosowania skryptu w ich serwisach.
Otwarte pozostaje też pytanie, w jaki sposób nowe badanie GfK będzie liczyło parametry streamingu wideo. Nie wiadomo przykładowo, jaki będzie minimalny czas odtwarzania konkretnego klipu, by zostało to ujęte w pomiarze.
Podczas konferencji przedstawiciele GfK Polonia nakreślili też harmonogram wprowadzania nowego badania. Rozpoczęcie pomiaru produkcyjnego nastąpi w grudniu br., a w styczniu 2016 r. na rynek zostanie dostarczona pierwsza porcja danych. Będzie to oznaczało, że pierwsza odsłona Pl@net będzie uwzględniała sytuację na polskim rynku internetowym w ostatnim miesiącu br.
Dołącz do dyskusji: Pl@net zastąpi Megapanel: pomiary na wszystkich urządzeniach, wyniki po ośmiu dniach
Ciekawe jak małe podmioty zareagują na wielkość panelu. Już otwierają szampany i zamykają biznesy :-))))) Nie styarczy dla nich grup i drzewek (o to jest wyzwanie polskich wydawców - drzewka, drzewka :))))