Polacy informacje o produktach spożywczych czerpią częściej z telewizji niż internetu
Polacy zwracają uwagę na informacje o produktach spożywczych i chcą wiedzieć więcej o żywności, którą kupują. Interesują się zwłaszcza składem produktów i ich działaniem prozdrowotnym. Wiedzę o żywności czerpią przede wszystkim z etykiet i od rodziny, ale za najbardziej wiarygodne źródło wiedzy uznają lekarzy i dietetyków - wynika z badania Inquiry i ITBC Communication.
Czy Polacy zwracają uwagę na informacje o produktach spożywczych? Zdecydowana większość respondentów – 91% – odpowiedziała pozytywnie. Najważniejszy dla nich okazał się skład produktu – 90% badanych sprawdza, czy dana żywność zawiera jakieś dodatki. Równie istotne dla osób, które wzięły udział w badaniu, było działanie prozdrowotne produktu (83%) i zawartość składników odżywczych (82%). Konsumenci interesują się też krajem pochodzenia żywności (74%) i sposobem jej produkcji – 76% badanych chciałoby wiedzieć, czy dany produkt został wyprodukowany w sposób tradycyjny.
Głównym źródłem wiedzy o produktach spożywczych są dla konsumentów etykiety na opakowaniach. Sprawdza je ponad połowa respondentów. Wśród ważnych źródeł informacji o żywności respondenci wymieniają też programy telewizyjne o tematyce kulinarnej (32%), znajomych i rodzinę (30%) oraz internet – strony tematyczne, np. kulinarne (29%).
Za najbardziej wiarygodne źródło wiedzy o produktach spożywczych konsumenci uważają porady lekarzy i dietetyków (41%). Wysoko na skali wiarygodności plasują się też etykiety na opakowaniach produktów (38%) i porady znajomych/rodziny (34%). Polacy ufają też stronom internetowym (27%) oraz programom telewizyjnym poświęconym tematyce kulinarnej (25%).
Raport "Wiemy, co jemy? Polacy o potrzebie informacji" obejmuje wyniki ankiety internetowej zrealizowanej przez agencję badawczą Inquiry na panelu YouGov, we współpracy z ITBC Communication, w maju 2019 r., na próbie ogólnopolskiej 551 osób.
Dołącz do dyskusji: Polacy informacje o produktach spożywczych czerpią częściej z telewizji niż internetu