Marcin Walter tymczasowo naczelnym „Faktu”, bez zwolnień za tekst o śmierci syna Leszka Millera
Po rezygnacji Roberta Felusia z funkcji redaktora naczelnego „Faktu” tymczasowo te obowiązki przejął Marcin Walter, poprzednio zastępca naczelnego gazety. Ringier Axel Springer Polska nie planuje dalszych działań personalnych w związku z publikacją o śmierci syna Leszka Millera.
W poniedziałek Robert Feluś złożył rezygnację ze stanowiska redaktora naczelnego „Faktu”, którą przyjęło kierownictwo wydającego dziennik Ringier Axel Springer Polska. Powodem jest tytuł („Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”) zamieszczonego w weekend artykułu Magdaleny Rubaj o śmierci syna byłego premiera Leszka Millera.
- Przyjmując rezygnację Pana Roberta Felusia, Zarząd Ringier Axel Springer Polska podkreślił, że wiarygodność i prawdziwość informacji jest dla Spółki równie ważna, co wrażliwość społeczna. Będąc jedną z największych firm medialnych w Polsce, jesteśmy świadomi naszej roli i misji, które chcemy nieprzerwanie pełnić - stwierdziło kierownictwo firmy w oświadczeniu wydanym w poniedziałek wieczorem.
Feluś dwa razy przeprosił: w sobotę rano na Twitterze, a potem w dłuższym oświadczeniu, które zamieszczono na stronie internetowej i w poniedziałkowym wydaniu „Faktu”. - Pragnę przeprosić Pana, Panie Premierze, Pana Rodzinę oraz wszystkich naszych Czytelników, za treść i formę publikacji. Wykazaliśmy się brakiem szacunku, przekraczając granicę dobrego smaku i zasad, które powinny przyświecać zawodowi dziennikarza. To nie powinno się było wydarzyć. Panie Premierze, Proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny dla Pana i Pańskiej Rodziny - stwierdził dziennikarz.
Mimo to Leszek Miller w poniedziałek po południu zapowiedział, że pozwie wydawcę i redaktora naczelnego „Faktu”. - W związku z rażącym naruszeniem przez dziennik „Fakt” dóbr osobistych moich i mojej najbliższej rodziny - stwierdził.
Kto zawinił?
Przedstawiciele Ringier Axel Springer Polska nie podają, które osoby z redakcji oprócz autorki pracowały przy tekście o śmierci syna Millera. Wiadomo, że nie miał z tym nic wspólnego szef działu politycznego „Faktu” Mikołaj Wójcik. Pytany o to w sobotę na Twitterze, tłumaczył, że w minionym tygodniu był na urlopie.
- Tekst został napisany przez dziennikarkę mojego działu i jest bez zarzutu. Ktokolwiek go ma, niech wyrazi. Hejt jest za tytuł, którego nie wymyśliła autorka, jest tytułem w magazynie - weekendowym dodatku do gazety - nie wiem kto go wymyślił i w jaki sposób, bo jestem na urlopie - napisał Wójcik.
Tekst został napisany przez dziennikarkę mojego działu i jest bez zarzutu. Ktokolwiek go ma, niech wyrazi. Hejt jest za tytuł, którego nie wymyśliła autorka, jest tytułem w magazynie - weekendowym dodatku do gazety - nie wiem kto go wymyślił i w jaki sposób, bo jestem na urlopie.
— Mikolaj Wojcik (@MikolajWojcik) 1 września 2018
Bez dalszych ruchów personalnych
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, tymczasowo obowiązki redaktora naczelnego „Faktu” przejął Marcin Walter. - O nowej osobie na tym stanowisku będziemy informować osobno - przekazała nam Agnieszka Skrzypek-Makowska z zespołu komunikacji Grupy Onet-RAS Polska.
Marcin Walter pracuje w „Fakcie” o lutego 2016 roku jako zastępca redaktora naczelnego. Przedtem przez 9 lat był związany z Radiem ZET, kolejno jako reporter, szef działu zagranicznego i zastępca dyrektora informacji. Wcześniej pracował m.in. w Radiu ESKA i TVN24, karierę zawodową zaczął w studenckim Radiu Sfera.
Feralna publikacja nie pociągnie za sobą w „Fakcie” zwolnień ani przesunięć na niższe stanowiska. - Nie planujemy dalszych działań personalnych w tej sprawie. Jednakże dyskutujemy i analizujemy sytuację w zespole redakcyjnym, żeby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości - poinformowała Agnieszka Skrzypek-Makowska.
Feluś żegna się z „Faktem” po 15 latach pracy
Robert Feluś był związany z „Faktem” od pojawienia się dziennika jesienią 2003 roku. Uczestniczył też w przygotowywaniu koncepcji gazety, a potem pełnił w niej kolejno funkcje szefa działów newsowych, organizatora redakcji regionalnych, wicenaczelnego i szefa dodatku „Fakt Pieniądze”).
W 2013 roku przeszedł do redakcji „Forbesa”, gdzie był redaktorem dodatków tematycznych. Na redaktora naczelnego „Faktu” został powołany w czerwcu 2014 roku. Był drugim, po Grzegorzu Jankowskim, szefem dziennika.
W ostatnim okresie Robert Feluś był też jednym z gospodarzy pasma „Onet Rano”. Obecnie żegna się z Grupą Onet-RAS Polska, więc znika także z tego programu.
Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Faktu" wynosiła 250 983 egz., o 7,3 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal Fakt.pl w maju br. zanotował 6,13 mln realnych użytkowników i 104,3 mln odsłon.
Dołącz do dyskusji: Marcin Walter tymczasowo naczelnym „Faktu”, bez zwolnień za tekst o śmierci syna Leszka Millera