Snapchat dystansuje Facebooka wśród amerykańskich nastolatków. „Pokolenie instant”
Według cyklicznego raportu banku Piper Jaffray jesienią 2017 roku Snapchat był ulubioną platformą społecznościową dla 47 procent amerykańskich nastolatków. Snapchat zostawił daleko w tyle Instagrama, Twittera i Facebooka. Według badań Gemiusa także w Polsce Snapchat wśród młodych internautów cieszy się największą popularnością. - Współczesne nastolatki żyją w migawce, w snapie, a teraźniejszość jest zawężona do kilku komentarzy i relacji. Dynamiczny wzrost popularności Snapchata wynika z wprowadzenia Snapchat Discover, transmisji live czy udostępnienia dodatkowych filtrów - oceniają eksperci dla Wirtualnemedia.pl.
Bank inwestycyjny Piper Jaffray 2 razy do roku - wiosną i jesienią publikuje badania związane z zachowaniami amerykańskich nastolatków jako użytkowników mediów społecznościowych.
W najnowszej odsłonie sondażu okazuje się, że wśród młodych ludzi w USA w wieku 16 lat Snapchat jest najbardziej popularną platformą social media.
Na pytanie z jakiego serwisu korzystają przynajmniej raz w miesiącu większość respondentów sondażu (82 proc.) wskazała Snapchat. Niewiele gorszy wynik (81 proc.) zanotował Instagram, na 3. miejscu znalazł się Twitter (50 proc.).
Jeszcze lepsze rezultaty zanotował Snapchat w segmencie ulubionych platform społecznościowych wśród amerykańskich nastolatków. 47 proc. respondentów spośród amerykańskiej młodzieży potwierdziło, że Snapchat jest ich preferowanym narzędziem social media.
Snapchat pozostawił daleko w tyle swoich konkurentów. Na 2. miejscu znalazł się Instagram ze wskazaniem na poziomie 24 proc. badanych, a Facebook zanotował odsetek 9 proc. respondentów.
Serwis Wirtuanemedia.pl spróbował poszukać odpowiedzi na pytanie, czy wysoka popularność Snapchata w USA wśród młodych ludzi jest specyficzna jedynie dla tamtejszego rynku, czy też ma odbicie w innych krajach, np. w Polsce.
Okazuje się, że tak. Według danych dostarczonych nam przez firmę Gemius za wrzesień br. odsetek użytkowników Snapchata zarówno w wypadku strony internetowej jak i aplikacji jest najwyższy w przedziale 7 – 14 oraz 15 – 24 lata.
Oceniając dla Wirtualnemedia.pl wyniki sondażu Piper Jaffray eksperci segmentu mediów społecznościowych nie są zaskoczeni rosnącą przewagą Snapchata.
- Formalnie z serwisów społecznościowych mogą korzystać internauci, którzy skończyli 13 lat - zaznacza Krzysztof Zieliński z firmy Gemius. - Większość dzieci obchodzi jednak ten przepis za zgodą rodziców. Dla pokolenia 16-latków (średnia wieku badanych nastolatków z USA) to właśnie Snapchat jest ich królestwem. Facebook to domena ich rodziców, którzy okres intensywnych i błahych kontaktów mają już za sobą.
Nasz rozmówca podkreśla, że nastolatki korzystają z Messengera do komunikacji z rodzicami, a ze znajomymi komunikują się w ramach zamkniętych grup.
- Na co dzień żyją szybkimi zdjęciami, których nawet nie zapisują w pamięci telefonu - zauważa Zieliński. - Współczesne nastolatki to również przedstawiciele pokolenia instant, którzy żyją w migawce, w snapie, a teraźniejszość jest zawężona do kilku komentarzy i relacji. Snap przejął rolę długich rozmów telefonicznych czy ping-ponga SMS-owego z poprzednich dekad, a Facebook starzeje się razem ze swoimi użytkownikami.
Michał Chrościcki, analyst & strategy planner w Mint Media zgadza się z opinią Zielińskiego podkreślając świetne dopasowanie konstrukcji Snapchata do wymagań jego odbiorców.
- Przewaga Snapchata w młodym pokoleniu wynika z kilku aspektów, a przede wszystkim z możliwości aplikacji i sposobu życia nastolatków - podkreśla Chrościcki. - Wśród młodych osób dominuje mobile. Nie dziwi więc, że preferują aplikacje które powstają stricte na te urządzenia. Z drugiej strony funkcje Snapchata umożliwiają im szybkie i proste relacjonowanie ich życia i aktualnych wydarzeń. W Polsce powoli, ale też do tego dojdzie. Wystarczy zauważyć, jak aktywnie korzystają z niego influencerzy oraz w jakich kampaniach marketingowych wykorzystują Snapchat popularne marki. Aby być na bieżąco i trendy należy się dostosować.
Anna Robotycka, partner zarządzający w FaceAddicted nie ma wątpliwości że Snapchat wciąż korzysta z efektu nowości, ale jego los na szybko zmieniającym się rynku social media jest przesądzony.
- Badanie Piper Jaffray co roku pokazuje olbrzymią popularność Snapchata, dokładnie to samo było rok temu - przypomina Anna Robotycka. - Oczywiście można przyczepiać się do metodologii (średnia osób badanych to 16 lat, nadreprezentacja użytkowników iPhone’a, osoby głównie z „high school”), ale skupmy się na tym co ważniejsze. W ub.r. ogromny wzrost popularności Snapchata wynikał z wprowadzenia Snapchat Discover, transmisji live np. w czasie Oskarów czy wprowadzenia dodatkowych filtrów.
Zdaniem ekspertki z FaceAddicted 8-proc. wzrost użytkowników Snapchata pomiędzy I a II półroczem br. (który nota bene się jeszcze nie skończył) to dobry wynik.
- Po pierwsze nadal na horyzoncie nie pojawiła się inna platforma, która byłaby atrakcyjna czyli miała efekt nowości dla bardzo młodych ludzi - zaznacza Robotycka. - Po drugie Instagram najpierw konsumuje zainteresowanie trochę starszych grup niż osoby w wieku 16 lat. I to ze starszych grup najwięcej „czerpie". Po trzecie, Stany Zjednoczone są jednak specyficznym rynkiem, na którym Snapchat może pochwalić się większą ilością choćby fajnych reklam i ofert dla nastolatków i powalczyć o ich uwagę. Gdybyśmy jednak chcieli wypatrywać oznak polepszenia aktualnej sytuacji Snapa to lepiej nie wytężajmy oczu, bo szkoda wzroku. Myślę, że gwoździem do trumny dla „żółtego duszka” będzie pojawienie się nowszej, ciekawszej oferty dla dzieciaków chowających się przed rodzicami. A taka pojawi się z pewnością - przewiduje Robotycka.
Dołącz do dyskusji: Snapchat dystansuje Facebooka wśród amerykańskich nastolatków. „Pokolenie instant”