SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Strabag: oddaliśmy autostradę na czas, ale musieliśmy sporo dołożyć

– Dopłaciliśmy do tego odcinka bardzo dużo – mówi prezes Strabag, Paweł Antonik. Chodzi o budowę odcinka D autostrady A2 łączącej Grodzisk Mazowiecki z Pruszkowem, który wczoraj został oddany do użytku.

Wartość kontraktu realizowanego m.in. przez firmę Strabag to ponad 640 mln zł. To jednak nie wystarczyło na budowę 18 km autostrady.

 – Byłbym bardzo szczęśliwy, gdybyśmy po tej inwestycji finansowo wyszli na zero. Niestety, z przykrością musze stwierdzić, że dopłaciliśmy do tego odcinka bardzo dużo – przyznaje Paweł Antonik, prezes głównego wykonawcy odcinka D na A2.

Nie chce jednak zdradzić, jakie straty poniosła jego firma.

Pozwolenie na użytkowanie odcinka D pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Pruszkowem Strabag otrzymał w ubiegły piątek. Wczoraj o godz. 21 po raz pierwszy tym fragmentem autostrady pojechały samochody. Jak zapewnia prezes firmy, do ostatecznego zakończenia robót pozostały jeszcze tylko drobne prace wykończeniowe.

 – Trzeba jeszcze m.in. wywieźć gruz, dosadzić drzewa i trawę. Ewentualnie uzupełnić jeszcze kilka
ekranów akustycznych. To w sumie wszystko – mówi Paweł Antonik. – Przewidujemy zakończyć wszystkie roboty wykończeniowe, zgodnie z kontraktem, do 5 czerwca.

Odcinek D to jeden z trzech fragmentów A2, które zostaną oddane w terminie. Paweł Antonik podkreśla, że budowa niespełna 18 km nie była zbyt skomplikowana pod względem technicznym.

 – Jedynym małym minusem na tym odcinku był wysoki stan wód gruntowych. Podczas intensywnych ulew, nie mogliśmy pracować, musieliśmy poczekać, aż poziom wód gruntowych się ustabilizuje. Dlatego dążyliśmy jak najszybciej do zrobienia odwodnienia na całej autostradzie – wyjaśnia prezes Strabag.

Kontrakt na odcinku D jest realizowany od 2009 roku, jednak budowa rozpoczęła się rok później, kiedy uzyskano niezbędne pozwolenia.

 – To były niecałe dwa sezony budowlane. Najważniejsze były management, sprzęt i ustawienie całej logistyki – wyjaśnia Paweł Antonik.

Oprócz budowy nitek autostrady kontrakt zakładał również budowę m.in. węzła autostradowego w Grodzisku Mazowieckim, drogi dojazdowe, 10 wiaduktów, 13 mostów, systemy odwodnienia oraz punkty poboru opłat.

Mazowiecki odcinek A2 ma już łącznie 25 km. W ubiegłą środę kierowcy mogli po raz pierwszy przejechać odcinkiem E z Warszawy do Pruszkowa. GDDKiA zakłada, że jeszcze przed Euro 2012 przejezdna będzie cała autostrada z Warszawy do Łodzi.

Dołącz do dyskusji: Strabag: oddaliśmy autostradę na czas, ale musieliśmy sporo dołożyć

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gklewski
Budujemy najdrożej w Europie, ale powiedzcie mi, co robimy najtaniej i najlepiej, bo jakoś nie pamiętam? Wszystko czego0 dotknęła się ta banda pseudosolidarnościowców została spieprzona lub rozpieprzona p[o drodze. Najgorsza służba zdrowia, najmniejsze zasiłki rodzinne, najgorsza edukacja - patrz testy kompetencyjne sześciolatków, najdroższa żywność a przecież jeszcze niedawno byliśmy zagłębiem taniej i zdrowej żywności? Co tu się dzieje, nie czujecie tu paranoi?
0 0
odpowiedź
User
Dzban
Porównaj sobie ceny do Europejskich. Na zachodzie buduje się 2-3 razy drożej niż u nas. Nie wciskaj kitu ludziom. A w edukacji to testy sześciolatków są najważniejsze, Weź sie zastanów co piszesz.
0 0
odpowiedź
User
JARO
Jaki on bidula. Czy dołożył ze swojej milionowego wynagrodzenia czy zwolni załogę a może spłaci jak się mówiło w ostatniej sztuce tVp - cynamonem z gaci. Manipulacja i ogłupianie publiki.
0 0
odpowiedź