Dziennikarz TVN24 BiS odbył lot paraboliczny. Stacja pokaże go w specjalnym progamie
Hubert Kijek, jako jeden z pierwszych dziennikarzy w kraju, wsiadł na pokład samolotu ZERO-G i odbył lot paraboliczny. Z tego samolotu korzysta Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), która we francuskim Bordeaux prowadzi treningi swoich astronautów i bada wpływ nieważkości na działanie ludzkiego organizmu oraz urządzeń projektowanych do zadań w kosmosie. Relacja z przygotowań i samego lotu znajdzie się specjalnym wydaniu programu „Akcja Grawitacja” nadawanym TVN24 BiS od 5 do 9 grudnia br.
Idea lotów parabolicznych zrodziła się pod koniec lat 50. XX wieku podczas treningu astronautów prowadzonego przez NASA w ramach projektu Mercury, czyli pierwszego amerykańskiego programu kosmicznych lotów załogowych. Jego celem było wyniesienie astronautów na orbitę okołoziemską. To właśnie podczas tych lotów astronauci ochrzcili wożący ich z dołu do góry samolot mianem „vomit comet”. Obecnie pasażerom ZERO-G podaje się przed lotem środki przeciwwymiotne. Na ostatnią paraboliczną kampanię tego roku ESA zaprosiła reportera TVN24 BIS Huberta Kijka. Kijek traktuje lot paraboliczny jako pierwszy krok do spełnienia marzenia o kosmosie. Do lotu przygotowywał się kilka miesięcy.
- Od roku korespondowałem z przedstawicielami Europejskiej Agencji Kosmicznej na temat możliwości takiego lotu. Na początku października dostałem informację, że na listopadowy lot zwolniło się miejsce. Miałem kilka tygodni, żeby wypełnić potrzebne dokumenty, przejść badania i zaplanować tę wyprawę. Od razu zacząłem czytać wspomnienia astronautów. Towarzyszyła mi euforia, bo o tym też w pierwszych akapitach piszą zdobywcy orbity, ale chwilę później przeraziłem się, ponieważ wielu z nich doświadczyło choroby lokomocyjnej i w stanie nieważkości wymiotowali - podkreśla reporter TVN24 BIS Hubert Kijek.
Eksperymenty podczas lotów parabolicznych
Loty paraboliczne nie są zarezerwowane wyłącznie dla astronautów. Biorą w nich udział także naukowcy. Podczas wyprawy Huberta Kijka na pokładzie samolotu przeprowadzono dziesięć eksperymentów. Wysłannicy instytutów badawczych z całej Europy prowadzili badania w dziedzinach astrofizyki, astronautyki i medycyny. Pracownice Uniwersytetu w Oslo sprawdzały jak stan nieważkości może wpłynąć na komórki rakowe.
Dzięki lotom parabolicznym reżyserowi Ronowi Howardowi udało się zachować realizm scen kosmicznych w filmie „Apollo 13”. Aby symulować nieważkość, aktorzy i ekipa wznosili się i opadali ponad 600 razy. Podróży w stanie nieważkości doświadczył także prof. Stephen Hawking, brytyjski astrofizyk cierpiący na stwardnienie zanikowe boczne.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kobieta-na-krancu-swiata-program-martyna-wojciechowska ##
Lot w stanie nieważkości dziennikarz TVN24 BiS odbył w tym samym czasie, gdy Europejska Agencja Kosmiczna ogłosiła nową grupę astronautów. Na rezerwowej liście znalazł się Polak dr Sławosz Uznański, który w tym samym samolocie będzie przechodził szkolenie. Dzień po locie parabolicznym Hubert Kijek spotkał się z astronautą i podzielił się swoimi doświadczeniami.
- To coś niesamowitego. Naprawdę nie jestem w stanie wyrazić tego słowami. Nagle stajesz się lekki jak piórko i możesz poczuć się, jak ci wszyscy aktorzy z filmów akcji. Najgorsze były stany, gdy samolot gwałtownie wznosił się i opadał. Trzeba być wtedy nieruchomym. Przy gwałtownym ruchu można pozbyć się z żołądka śniadania. To na pewno moja przygoda życia, czym podzieliłem się z dr Sławoszem Uznańskim. Umówiliśmy się, że następny lot odbędziemy razem - opowiada Hubert Kijek.
Relacje z przygotowań i lotu będzie można obejrzeć w programie „Akcja Grawitacja” nadawanym TVN24 BiS w dni powszednie w okresie od 5 do 9 grudnia br. o godz. 16.25. Cykl można obejrzeć też w TVN24 GO.
Z danych Nielsena wynika, że średni udział TVN24 BiS w październiku br. wyniósł 0,6 proc.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarz TVN24 BiS odbył lot paraboliczny. Stacja pokaże go w specjalnym progamie