Właściciel TVN-u i Maxa staje do walki z Amazonem. Stawką prawa do najważniejszej ligi świata

Globalna porażka Viaplay jasno pokazuje, że rynek praw do transmisji sportowych nie jest łatwy dla właścicieli serwisów streamingowych. Mimo to firmy takie jak Amazon czy Warner Bros. Discovery podejmują kolejne próby wydzielenia części tego tortu właśnie pod streaming. Właściciel TVN-u, Eurosportu i serwisu Max będzie szeroko transmitować nadchodzące Igrzyska Olimpijskie, a ostatnio zapłacił aż 650 mln dolarów za wieloletni kontrakt na pokazywanie French Open.

Jak się okazuje, to nie koniec planowanych inwestycji koncernu. Jak informuje ESPN, należąca do WB Discovery stacja TNT oficjalnie wyrównała jedną z wcześniejszych propozycji zakupu praw do pokazywania NBA. Oficjalnie nie ujawniono, o którą z ofert chodzi (w poprzedni wtorek liga przekazała, że zgadza się na 11-letnie kontrakty z Disneyem, NBC i Amazon Prime Video), ale według informatorów zaznajomionych ze sprawą WB Discovery powalczy z Amazonem.

Walka o prawa do transmisji z NBA. Warner Bros. Discovery wraca do gry

Umowa wynegocjowana między właścicielami Prime Video a NBA zakłada, że firma będzie płacić 1,8 mld dolarów za każdy rok pokazywania najlepszej koszykarskiej ligi świata. Warner jest nawet gotowy zapłacić za kilka lat z góry, czyli tak samo jak wcześniej zadeklarował się Amazon. Koncern miał pięć dni na wyrównanie którejś z ofert, ale zmieścił się w wymaganym terminie i teraz czeka na pozytywne rozpatrzenie oferty przez włodarzy ligi.

Teraz piłeczka leży po stronie NBA, które ma przed sobą kilka możliwych opcji. Liga może przyjąć ofertę WB Discovery, co będzie oznaczało automatyczne przejęcie praw Amazona. Może też kontestować propozycję Warnera, co z kolei otworzy przed tą firmą furtkę dochodzenia do swoich praw w sądzie. Jak podaje “The Washington Post”, na razie bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja. Gdyby doszło do takiego scenariusza, dalszy los praw do transmitowania NBA znalazłby się w stanie zawieszenia.

Czytaj też: Jedna z najpopularniejszych lig w specjalnym kanale? Nadawcy nie chcą przepłacać

76 mld dolarów za prawa do NBA

Łącznie za wszystkie prawa do pokazywania NBA w Stanach Zjednoczonych od sezonu 2025/2026 nadawcy będą musieli zapłacić 76 mld dolarów. Główny pakiet po raz kolejny nabyły do spółki stacje ABC i ESPN należące do Disneya. Według pierwotnego planu serwis Amazon Prime Video miał pokazywać jeden mecz NBA dziennie, w czwartki, piątki i soboty. Jeżeli jednak oferta Warner Bros. Discovery zostanie przyjęta, to czwartkowe mecze będą pokazywane na TNT, a te z piątku i soboty na platformie Max.

Spółka obecnie należąca do WB Discovery posiada pakiet w NBA od 1984 roku. Cztery lata później zadebiutował kanał TNT, gdzie od tej pory pokazywano koszykarskie mecze. Stacja zasłynęła też wielokrotnie nagradzanym i uwielbianym przez widzów programem “Inside the NBA”, gdzie jako eksperci występują m.in. Shaquille O'Neal, Charles Barkley czy Vince Carter.

W Polsce prawa do transmitowania NBA od 2003 roku posiada Canal+. Ostatnia licencja obejmuje zakończony niedawno sezon 2023/24, a także kolejny. W ramach licencji stacja pokazuje najważniejsze mecze i wydarzenia takie jak All-Star Weekend, a także tworzy magazyny “Basket+” i “Basket Office”.